Kobieta z Pasją Ania Sienica – modowe trendy ze sklepu Nashani
W ramach naszego cyklu Kobieta z Pasją rozmawiamy z Anią Sienica, która jest założycielką marki Nashani. Jej pasja do mody oraz o kreowanie looku wiązało się czasem z pewnymi trudnościami i wyzwaniami – zobaczcie jakimi!
Redakcja: Bombowe, szalone, zwiewne i mega wygodne – takie słowa cisną się na usta oglądając spódnico-spodnie ze sklepu Nashani – skąd pomysł na tego typu look?
Ania Sienica: We wcześniejszej kolekcji mieliśmy długie spódnice szyte z koła, z dresówki. Są one u nas bardzo popularne, klientki chętnie je kupują. Jednak miałyśmy coraz więcej pytań czy może mamy coś lżejszego na lato, no i tak powstał pomysł na spódnico spodnie, które uszyte są z lżejszego materiału czyli bawełny singiel z elastanem w mniejszej gramaturze. Są one zwiewne, lekkie, i nadają się do codziennego looku jak i na wieczorne wyjście, zależy z czym je skomponujemy.
Red. Państwa firma przykłada dużą wagę do jakości materiału, szczególny nacisk kładziecie na ekologię i naturalność. z jakich materiałów są tworzone Państwa ubrania?
A.S. Nasze ubrania są szyte z materiałów które :
- Są kupowane tylko i wyłącznie od polskich producentów
- Są bawełniane , lub bawełniane z domieszka elastanu bez poliestru( oczywiście bez kurtek wodoodpornych)
- Działamy w nurcie zero waste. Wszystkie ubrania, które zostały zamówione są krojone pojedynczo, aby m.in. zminimalizować odrzut, którego mamy naprawdę mało.
Red. Z jakimi największymi wyzwaniami spotykacie się Państwo prowadząc biznes modowy?
Myślę że naszym największym wyzwaniem jest CZAS. Chcemy aby nasze klientki były zadowolone z jakości zakupionych rzeczy, ale również aby nie musiały czekać długo na zamówienia. Jednak nie zawsze udaje się nam to pogodzić. Są okresy gdy spływa do nas bardzo dużo zamówień z czego się ogromnie cieszymy i wtedy robi się tzw. korek. Pracujemy dalej na takich samych zasadach jak zawsze czyli wszystko szyte jest z największa dokładnością. Więc tak, czas w tym przypadku nie jest naszym sprzymierzeńcem.
Red. Kobiety czy mężczyźni chętniej zaglądają do Waszego sklepu?
A.S – Oczywiście kobiety. w 100% nasz asortyment jest dla kobiet. Jednak rozważamy wprowadzamy ubrań również dla mężczyzn, gdyż mamy coraz więcej zapytań czy mamy coś dla płci męskiej:)
Red. Czy korzystacie Państwo z usług projektantów i podpatrujecie trendy na wybiegach modowych?
A.S – Zdecydowanie nie korzystamy, wszystkie nasze projekty, pomysły są tworzone w naszej pracowni. Tak jak kiedyś powiedziała o nas Ewa Minge – jesteśmy firmą rzemieślniczą, mającą swoje DNA. I tego cały czas się trzymamy.
Red. Przeglądając ofertę sklepu możemy natknąć się na niezwykle barwne elementy garderoby np: spódnice czy nakrycia wierzchnie, czy Polki pokochały kolor na wiosnę?
A.S – Nasze klientki ogólnie kochają kolory. Ubrania które projektuję są barwne, kolorowe, dlatego do naszego sklepu zaglądają chętnie kobiety które lubią być barwne, a widzę że takich kobiet jest coraz więcej.
Red. W sklepie Nashani znajdziemy również inne modowe hity np: bomberki, płaszcze i bluzy i wiele innych ciekawych produktów dla niej. Skąd czerpiecie Państwo pomysły na tworzenie nowych kolekcji?
A.S – Z potrzeb kobiet. Słucham kobiet, koleżanek, przyjaciółek, czego im brakuje na polskim rynku, co by chciały nosić, w czym czują się dobrze, i to przenoszę na swoje projekty.
Red. Państwa butik działa również stacjonarnie? Czy na aukcjach też można nabyć Państwa produkty?
A.S – Niestety nie posiadamy sklepu stacjonarnie, ale można nas odwiedzić w naszej siedzibie firmy i zobaczyć na żywo jak wyglądają ubrania. Sprzedajemy nie tylko w naszym sklepie ale również na innych portalach modowych, jesteśmy również obecni na Allegro, gdzie dwa lata temu wygraliśmy organizowany konkurs przez tą platformę „Projektownia Allegro”, gdzie w jury zasiadała sama Ewa Minge. Tam również mamy swoich klientów którzy chcą kupić dobry polski produkt.
Red. W jakim kierunku Państwa sklep zamierza rozwijać swoją działalność?
Na pewno chcemy działać tak jak do tej pory, czyli w 100% stawiać na jakość i ekologię. Chciałabym wprowadzić linie męską, oraz rozwinąć dział dziecięcy. Moim marzeniem jest również otworzenie własnego butiku stacjonarnie .
Serdecznie dziękuję za rozmowę i życzę spełnienia planów zawodowych!
rozmawiała: Małgorzata Kopeć