Julia Armfield: Nasze podmorskie żony

4 września 2024, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Hipnotyzujące połączenie romansu z horrorem.

Leah pracuje jako biolożka morska i właśnie wróciła z supertajnej misji, która zakończyła się katastrofą. Cokolwiek wydarzyło się podczas ekspedycji, Leah nie chce o tym mówić, a jednocześnie z dnia na dzień jej ciało zmienia się w sposób, za którym umysł nie nadąża. Po sześciu miesiącach spędzonych na dnie oceanu jest zupełnie inną osobą, co szybko zauważa jej żona – Miri. Czy Leah zabrała część podwodnego świata na powierzchnię, zakłócając tym samym panujący tam status quo?

Miri wie, że wspólne życie z Leah bezpowrotnie minęło. I choć ukochana wciąż jest fizycznie obok niej, to czuje, że wymyka się z jej objęć, bo ktoś lub coś się o nią upomina…

To przepiękna historia o miłości, stracie i życiu, które toczy się wszędzie. Nawet na dnie oceanu.

W tej książce historia kochania jest historią tracenia. Julia Armfield połączyła powieść obyczajową z elementami horroru, thrillera i science fiction, zaopatrując całość w psychologiczne drugie dno i metafizyczny pogłos. Literatura popularna w najlepszym wydaniu. [Renata Lis, pisarka]

Gotycka baśń, zarazem kunsztowna i przerażająca. [Florence Welch, wokalistka Florence and the Machine]

Wspaniała powieść, na wskroś romantyczna i bajecznie dziwna. [Sarah Waters, autorka Złodziejki]

Powieść, w której słodko-gorzka historia miłosna przeplata się z trzymającym w napięciu thrillerem o… łodzi podwodnej. [„The Times”]

Książkę poleca Wydawnictwo Poznańskie






FORUM - bieżące dyskusje

Żółte paznokcie
Dlatego ja zmywam lakier zaraz po imprezie czy innej okazji, nie trzymam długo na paznokciach.
Tanie gotowanie
Ja nie lubię odgrzewanego,zwłaszcza z mikrofali. Jest gumowate...
Srebrna torebka, jaki kolor butów?
Z nią zawsze jest problem, lepsze są jednak stonowane kolory...
najbardziej nietrafiony prezent
Dostałam raz taki na 18-tkę - krowę ze śmiesznym napisem, chyba miało być...