Jakiś czas temu pokazywałam Wam paczkę z kosmetykami do testowania, którą otrzymałam od portalu urodaizdrowie (klik!). Większość produktów z tejże paczki aktualnie intensywnie testuję, ale przynajmniej o jednym z nich mogę już się wypowiedzieć. Jest nim szampon z odżywką do wszystkich rodzajów włosów z serii Naturia od firmy Joanna.
Szampon zamknięty jest w ogromnej, 500 ml butli. Opakowanie jest solidne, nie ma się problemów jego otwarciem. Jedyne co mnie denerwuje to to, iż zakrętka bardzo głośno się otwiera…
Ma bardzo ładny, świeży zapach. Z czymś mi się on kojarzy, jednak nie mogę sprecyzować z czym…
Jak widzicie na zdjęciu szampon ma białawą, dość gęstą konsystencję. Nihil novi pośród szamponów. Szampon ten bardzo dobrze się pieni, dzięki czemu taka ogromna butla starczy mi naprawdę na sporo czasu…
Teraz przechodząc do działania… Jest to szampon z odżywką, więc oczywiście producent obiecuje cudowne rezultaty.
Szczerze powiedziawszy, to wobec szamponów z odżywkami nie mam jakichś wygórowanych wymagań. Wiem, że nie będą one raczej działać tak jak normalny szampon, a po nim nałożona odżywka.
Produkt ten przypadł mi do gustu. Włosy po nim są bardzo dobrze oczyszczone, a przy tym się nie plączą niemiłosiernie, co dla mnie jest bardzo ważne w przypadku szamponów. Włosy są także puszyste i bardzo miękkie w dotyku. Nie zauważyłam natomiast by się jakoś bardziej błyszczały.
Na duży plus jest także to, że szampon ten odrobinkę przedłużył świeżość moich włosów – normalnie myję włosy codziennie, a tutaj raz na jakiś czas pozwalam sobie, by myć je co drugi dzień…
Niestety nie znam ceny sklepowej szamponu, jednak myślę, że oscyluje ona w granicach 7-10 zł, co wydaje mi się bardzo dobrą ceną, jak za taki produkt.
Od jakiegoś czasu staram się także zwracać uwagę na to, czy produkt, który kupuję nie pochodzi czasem od firmy testującej na zwierzętach. I tutaj także dobra wiadomość, gdyż firma Joanna nie testuje swoich kosmetyków na zwierzętach.
Testowała:
Angelika – 22-letnia studentka chemii. Wielka optymistka. Miłośniczka zwierząt. Kosmetykoholiczka, a zwłaszcza lakieroholiczka. Od ponad roku prowadzę bloga kosmetycznego, w którego wkładam wiele serca i który jest moim oczkiem w głowie.
Prowadzi bloga: http://lakierporazenty.blogspot.com/
Zobacz również:
- Wszystkie testy blogerek
- Baza blogerek i testerek – dołącz do nas!
- Kosmetyki, które testujemy obecnie