Polecamy jesienne nowości Wydawnictwa Poradnia K – pełne magii, humoru i ciepła książki, które zachwycą czytelników w każdym wieku. To wyjątkowe tytuły, które łączą pokolenia i przypominają, że dobra literatura potrafi bawić, wzruszać i inspirować zarazem. Stephanie Garber w powieści Alchemia tajemnic zaprasza do świata pełnego magii, emocji i sekretów – idealnej lektury dla wszystkich, którzy kochają piękne historie z nutą baśniowości. Justyna Bednarek po raz kolejny czaruje humorem i pomysłowością w książce Sandałem w czarną dziurę, czyli kosmiczne urodziny skarpetek – to prawdziwa uczta dla najmłodszych (i nie tylko!). Natomiast Małgorzata Kalicińska w pełnej ciepła powieści Dom na głowie. Czyli gang seniorów i ja udowadnia, że przyjaźń i pogoda ducha nie mają wieku. Rekomendujemy te tytuły jako wspaniałe propozycje dla całej rodziny – idealne na wspólne, jesienne wieczory z książką.

Stephanie Garber: Alchemia tajemnic

Najnowsza, mroczna i magiczna powieść autorki bestsellerowych serii „Caraval” i „Baśń o złamanym sercu” w Polsce.

Ty też jesteś tutaj… bo chcesz wierzyć w tę historię.
Gdzie indziej, jeśli nie w sali wykładowej ukrytej w opuszczonym kinie w Los Angeles?
W mieście, które słynie z lokalnych mitów i legend. Na kursie, którego nie znajdziesz
w żadnym spisie online. Prowadzonym przez nauczycielkę, o której nie ma ani jednej wzmianki w sieci…
Większość studentów uważa jej opowieści za bajki. Bo przecież nie ma w LA człowieka, który zdradzi ci datę twojej śmierci. Ani hotelowego baru, w którym przesiaduje diabeł. Magia nie istnieje.
Nie dla Holland St. James. Zdeterminowana, by zmienić swoją tragiczną przeszłość, pragnie udowodnić w pracy dyplomowej, że najsłynniejsze hollywoodzkie zbrodnie były dziełem samego diabła. Ale gdy tajemniczy Zegarmistrz ostrzega ją, że umrze o północy, Holland wpada w labirynt kłamstw, tajemnic i miejskich legend. Czas ucieka, miasto tętni sekretami, a do gry wchodzi dwóch pociągających i niebezpiecznych mężczyzn… Komu może zaufać, gdy stawką jest życie?

„Alchemia tajemnic” to historia, w której każdy fałszywy krok ma swoją cenę.
A magia nigdy nie pyta o pozwolenie.

Justyna Bednarek: Sandałem w czarną dziurę, czyli kosmiczne urodziny skarpetek

Urodzinowa misja ratunkowa

Pięknie wydana książka – w twardej oprawie, z kolorowymi ilustracjami, z jubileuszowym opowiadaniem, a jednocześnie zapowiedź siódmego tomu przygód skarpetek – tym razem w kosmosie!

Pinkerton — zielona skarpetka detektyw — obchodzi dziesiąte urodziny. Z tej okazji w schowku na pralkę trwa odjechane przyjęcie: są girlandy z pończoch, trampolina z bluzy Taty, tort z cukierni Gwiazdeczka, muzyka zespołu Rolling Socks i plejada bohaterów sprzed lat.

Wszystko idzie zgodnie z planem… aż do momentu, gdy spod pralki wyskakuje srebrny SKARPETKOLUDEK z niepokojącą wiadomością: ktoś bardzo ważny właśnie znika – z książki, z pamięci, z istnienia. Uwięziony na planecie Nicość potrzebuje natychmiastowej pomocy!

PINKERTON musi działać. Tym bardziej że zło czai się… z tyłu okładki pierwszej skarpetkowej książki, tej sprzed dziesięciu lat! To ona — pięknie narysowana, lecz pominięta przez autorkę i wydawczynię RUDA SKARPETA w końcu chce zaistnieć. I zrobi wszystko, by przejąć całą opowieść.

Czy skarpetki, mysz, beret i kalesony uratują historię? A może będą musiały napisać ją od nowa?

W tym opowiadaniu nic nie jest pewne — poza jednym: na końcu czeka miejsce na Twoją skarpetkę i opowieść o jej kosmicznych przygodach.

Najciekawsza poleci w kolejną podróż – wprost w otchłań kosmosu!

Ale to już będzie nowa książka…

„Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek” skończyły 10 lat! Uwierzycie? Uwielbiane przez małych i dużych, przetłumaczone na kilkanaście języków, obsypane nagrodami, adaptowane w radiu, telewizji i teatrach są prawdziwym międzynarodowym fenomenem.

Nie mogło być inaczej – na ten jubileusz ukochanej książki wszystkich dzieci, ulubionej lektury szkolnej i nieodłącznej towarzyszki dzieciństwa Justyna Bednarek, Daniel de Latour i wydawnictwo Poradnia K przygotowali specjalną publikację – pięknie wydaną książkę z urodzinowym opowiadaniem w twardej oprawie! Jest to odpowiedź na pytanie, co słychać u skarpetek, a jednocześnie zapowiedź siódmego tomu ich przygód w… kosmosie!

Możecie mieć swój udział w tej przygodzie, opisując i rysując swoją skarpetkę – do dzieła!

Małgorzata Kalicińska: Dom na głowie. Czyli gang seniorów i ja

Bo życie nabiera kolorów, kiedy odważysz się na więcej

Magda (50+), energiczna singielka, matka dorosłych dzieci, czuje, że wreszcie nadszedł jej czas – chce zaszaleć i wymyślić siebie na nowo. Los ma dla niej zgoła inny plan – na horyzoncie pojawia się prawdziwy dream team: mama, dwie ciotki i wuj. Gang upartych i niezależnych seniorów, którzy choć coraz słabiej radzą sobie z codziennością, nie chcą nawet słyszeć o przeprowadzce do domu opieki.

Co robi Magda? Zamiast zostać dochodzącą asystentką i pielęgniarką, stawia wszystko na jedną kartę i wszczyna rewolucję. Postanawia zorganizować wielopokoleniowy dom, w którym rządzić będą życzliwość, bliskość i humor w najlepszym wydaniu. Tylko czy starsze pokolenie da się przekonać do zamieszkania pod jednym dachem? I czy kierowniczka tego zamieszania odnajdzie w nim radość i dobre miejsce także dla siebie?

Małgorzata Kalicińska zaprasza do świata, w którym starość to nie koniec, ale nowy, pełen niespodzianek etap podróży!

„Byłam fajną wdówką. Kobietą z jeszcze dobrą figurą, wesołą i pewną siebie. Jednak nie umiałam się zakochać. Miewałam jakieś romanse, ale czułam się sama i samotna. Nic na to nie poradzę. To, że się w tym jakoś poukładałam, nie znaczy, że mi z tym dobrze. Dlatego muszę sobie wymyślić jakieś zajęcie, bo zwariuję, już czasem czuję, że dopada mnie taki smutek, że zahaczam o depresję.
Odstawiłam kubek z kawą do zlewu. Usiądę do Internetu i znów będę przeczesywać propozycje pracy, ale to doprawdy niełatwe i z dnia na dzień zniżam loty. Mam wykształcenie, obycie zaliczyłam kierownicze stanowisko, niejedno i… nic. Mam iść do spożywczaka na kasę?
„Jak będzie trzeba, to pójdę”, szepcze jakaś część mnie. „Wykombinuj coś własnego, autorskiego! Masz potencjał, tylko nie wierzysz w siebie!”, podszeptuje mi inna. Na razie mam coś na koncie i jakieś zabezpieczenie na lokacie, ale jestem jeszcze w pełni sił! Chcę pracować, ale żeby to było sensowne, zajmujące, twórcze, a nie odtwórcze!
Dałam sobie dwa tygodnie na wymyślenie, a jak nie, to kasa w sklepie i już.„

[Fragment książki]

Książki polecamy wraz z Wydawnictwem Poradnia K