Komedia z gatunku łatwych i przyjemnych, kończąca się happy-endem. Fabuła filmu pokazuje odwieczną walkę płci. Film jest znakomitym poradnikiem dla kobiet, które chciałyby pozbyć się natrętnego kochanka, a nie wiedzą, jak się do tego zabrać. Ten film Wam to ułatwi. Jest on również lekcją dla tych, którzy poszukują kogoś, a ciągle im nie wychodzi i nie wiedzą dlaczego. Bohaterką filmu jest Andy-dziennikarka, pracująca w jednym z pism kobiecych. Jest ambitną osobą i chciałaby zajmować się poważnymi tematami, niż tylko pisać o tym, jak się pozbyć cellulitu i rozstępów. Szefowa ma dla niej propozycję- jeśli napisze artykuł ” Jak stracić chłopaka w 10 dni „, będzie mogła pisać na poważne tematy. Andy przyjmuje wyzwanie i zaczyna szukać potencjalnej ” ofiary ” do swojego artykułu. Wybór pada na Bena-przystojnego speca od reklamy. Paradoks polega na tym, że on również założył się ze swoim szefem, że w ciągu 10 dni rozkocha w sobie dziewczynę i przyprowadzi ją na przyjęcie. Jeżeli tak będzie, wówczas otrzyma lukratywny kontrakt. Na początku, oboje są dla siebie mili i każde z nich sądzi, że złowiło drugą osobę na haczyk. Andy jest bardzo miła, ale po paru dniach zaczyna wariować- wpada nieoczekiwanie na męską imprezę i traktuje Bena jak dziecko. Używa różnych sztuczek i ciągle się dziwi, czemu Beny jeszcze z nią nie zerwał. Nie wie bowiem, że on nie może tego zrobić, bo inaczej nie dostanie kontraktu. Wszystko zmienia wyjazd obojga do rodziny chłopaka. Młodzi zakochują się w sobie. Andy nie wie, co ma robić, ponieważ mija termin napisania artykułu, a ona zakochała się po uszy w Benie i teraz już nie chce tego robić. W końcu, oboje wywiązują się z wcześniejszych ustaleń- Andy pisze artykuł, a Beny przychodzi z nią na przyjęcie. Wkrótce cała prawda o zakładzie wychodzi na jaw i Andy porzuca dotychczasową pracę i wyjeżdża do Nowego Yorku. Beny nie daje za wygraną i w ostatnim momencie, dogania na swoim motorze ukochaną, która jedzie taksówką na lotnisko. Przykład romantycznej miłości i przestroga, że nie wolno igrać z miłością.