Jak odmłodzić dekolt?

3 listopada 2017, dodał: media
Artykuł zewnętrzny

Pomimo, że skóra dekoltu jest równie delikatna jak na twarzy, obszar ten pomijany jest przez większość kobiet w codziennej pielęgnacji. Poświęca się mu stanowczo za mało uwagi, a właśnie on często zdradza wiek osoby szybciej niż twarz. Jakie zabiegi przedłużą młodość dekoltu?

DNA dekoltu

Skóra dekoltu, podobnie jak ta na szyi, jest bardzo cienka i w związku z tym wymaga wiele uwagi. Niestety, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym, kiedy rzadziej odsłaniamy ten fragment ciała, poświęcamy mu jej za mało. Szkoda, bo wymaga on znacznie większej troski niż tylko posmarowanie balsamem. Dlaczego? Skóra w tej części ciała jest niemal pozbawiona tkanki podskórnej – stąd właśnie po dekolcie łatwo rozpoznać wiek kobiety. Czasami szybciej widać na nim wiotką, pozbawioną jędrności skórę, linie i bruzdy, nie wspominając o przebarwieniach (zaraz po dłoniach i twarzy to najszybciej, najczęściej odsłaniany i wystawiany na działanie słońca fragment ciała). A po 40. roku życia pojawiają się na nim również zmarszczki mechaniczne, które zdradzają złe nawyki utrwalane przez lata codziennie podczas snu.

Domowe sposoby

Najważniejszym elementem dbałości o skórę na tym cienkim i niezwykle delikatnym obszarze skóry jest profilaktyka. Jeśli przez większość czasu sypiasz na boku, twój dekolt do 30-35. roku życia przez pierwsze minuty po przebudzeniu jest „pognieciony”, ale następnie się wygładza. Natomiast ok. 40. te nabyte podczas wielu lat spania linie i bruzdy, zostają na dłużej (podobnie jak kurze łapki). Z tego względu warto spać na wznak, a przed snem, podobnie jak na twarz i szyję, nakładać preparat z retinolem i odżywczy krem (retinol wygładza zmarszczki i stymuluje skórę do produkcji kolagenu i elastyny, a lipidy w kremie uzupełniają niedobory tych w cienkiej skórze). Po przebudzeniu dobrze będzie zaaplikować serum z witaminą C oraz krem z filtrem (ochrona przeciwsłoneczna jest kluczowa). Raz w tygodniu warto też wykonać delikatny enzymatyczny peeling, aby odświeżyć koloryt skóry. Natomiast jeśli na twoim dekolcie już widać zmarszczki, brak jędrności i przebarwienia, domowe sposoby mogą być niewystarczające.

Gabinetowy hi-tec

Jeśli kremy z retinolem i witaminą C już nie wystarczają, warto skorzystać z nowoczesnych zabiegów Hi-Tech. Gabinety medycyny estetycznej oferują cały szereg zabiegów, które przywrócą skórze upragnioną młodość i jędrność. Który z nich szczególnie zasługuje na rekomendację w zakresie odmładzania dekoltu? – Obok szyi, to jedna z trudniejszych i bardziej wymagających w odwracaniu procesów starzenia część ciała. Dlatego warto ją traktować z troską i wybrać kurację, która pomoże, a przy tym nie zaszkodzi cienkiej tkance. Tak jak Ultraskin II. Jest to zabieg, który nie wymaga znieczulenia, a daje efekty porównywalne z tymi po tradycyjnym liftingu. To zasługa technologii HIFU, czyli skoncentrowanych fal ultradźwiękowych o wysokiej częstotliwości, które na pokrytej żelem skórze emitują impulsy. Wzbudzają powstawanie drobnych punktów koagulacij we wszystkich warstwach skóry (warstwie SMAS, a także w skórze właściwej) oraz w tkance podskórnej. Efekt liftingu, napięcia skóry szyi i odmłodzenia dekoltu widoczne są niemal od razu po zabiegu, ale najlepsze rezultaty widać po około 2-3 miesiącach – mówi dr Marta Tazbir z Kliniki Tazbir w Łodzi. Po terapii urządzeniem Ultraskin II może wystąpić rumień, ale po kilku godzinach znika. Efekt wygładzenia, ujędrnienia i rozjaśnienia skóry utrzymuje się do dwóch lat.  Dzięki temu dekolt wygląda znacznie młodziej.