Okres wyprzedaży zwykle kojarzy się z czasem po świętach Bożego Narodzenia. Kolejne okazje pojawiają się zazwyczaj w sezonie wakacyjnym i już pod koniec czerwca można skorzystać w sklepach z pierwszych zniżek. Tymczasem możliwości, aby upolować prawdziwą okazję, wcale się na tym nie kończą.
Wprawni łowcy okazji tymczasem dobrze wiedzą, że na promocje można trafić prawie zawsze – trzeba tylko wiedzieć gdzie i jak szukać. Znacznie częściej korzystają z nich miłośnicy zakupów on-line. Wystarczy wpisać tematyczne słowo do wyszukiwarki, a lista okazji wydaje się nie mieć końca. Można wybierać spośród sklepów internetowych ulubionych marek albo zaglądać do tych, które w swojej ofercie posiadają cały wachlarz zarówno produktów, jak i dostawców. Tym samym liczba rabatów, z jakich można skorzystać, sięgać może setek, a nawet tysięcy. To rozwiązanie dla tych, którzy „chcą więcej”, bowiem pozwala jeszcze bardziej zoptymalizować zakupy – wybrać najbardziej odpowiadające oferty, spośród wszystkich dostępnych. Na takiej idei opiera się działalność m.in. e-sklepu takemore.net, posiadającego obok obuwia jednocześnie ofertę odzieży i galanterii. Wszystkie zakupy realizuje się wówczas w jednym miejscu, w dobrej cenie. Takie możliwości u niejednej kobiety mogą wywołać trudne do poskromienia pragnienie nabycia wielu rzeczy, dlatego najlepiej, jeśli zakupy poprzedzi się przeglądem szafy i weryfikacją potrzeb.
Coraz częściej w sklepach pojawiają się narzędzia do powiadomień o promocji wybranego towaru – dzięki temu oferty same będą pojawiały się na naszej skrzynce, a upragnionych butów ni
Mając zatem do dyspozycji listę tego typu portali i wspomniane narzędzia, możemy wybierać najkorzystniejsze oferty, a potem już czekać na kuriera. Niezależnie od tego, kiedy i czy zdecydujecie się na zakupy off- lub on-line, powinny być one przemyślane – wszak to my mamy wykorzystać wyprzedaże, a nie one mają się stać narzędziem do wykorzystania nas i naszych portfeli.