Codziennie, co drugi dzień a może raz na tydzień? Jak często zmieniacie swoją bieliznę? Czy Polki dbają o higienę? Na pewno jest to wstydliwa sprawa dla wielu Pań i Panów jednak bardzo ważna!
Nie jesteśmy niestety narodem czyścioszków. Choć statystyki są z roku na rok coraz lepsze, wciąż na tle Europy pozostajemy w tyle. Jakie przewinienia mamy na koncie? Badania nie pozostawiają złudzeń.
Aż 4 miliony Polaków w ogóle nie sięgają po szczoteczkę do zębów! – donosi portal dentysta.eu. Nie lepiej jest też z kąpielą. TNS OBOP zapytał Polki (na zlecenie jednej z firm kosmetycznych) o ich zwyczaje higieniczne. Aż 17% badanych nie myje się codziennie, uznając, że prysznic co drugi czy trzeci dzień jest wystarczający. Z taką częstotliwością kąpieli i tak utrzymują się w czołówce…
Państwowy Zakład Higieny informuje, że jedna czwarta naszych rodaków myje całe ciało raz w tygodniu lub rzadziej.
Nie lepiej jest ze zmianą bielizny. Statystyczny Kowalski przyznaje, że majtki zmienia co drugi dzień, natomiast skarpetki trafiają do pralki nawet po tygodniu! Niestety, nieprzyjemny zapach to niejedna konsekwencja higienicznej beztroski.
Noszenie brudnej bielizny i „zapominanie” o codziennej zmianie majtek to przyczyny wielu nieprzyjemnych dolegliwości intymnych. I choć kobiety rzadko przyznają się lekarzowi do swoich nawyków, ginekolodzy przyznają, że często podejrzewają pacjentki cierpiące na nawracające 
zakażenia i podrażnienia o brak higieny.
– Okolice intymne to miejsce, gdzie łatwo o bakterie. Wilgoć sprzyja ich namnażaniu – mówi dr Tomasz Leonowicz. – Na bieliźnie rozwijają się bakterie pochodzące z pochwy, ale także te z okolic odbytu. – dodaje.
Namnażanie się bakterii sprawia, że okolice intymne są podrażnione, pojawiają się zaczerwienienia, swędzenie i pieczenie. Zwykle nie są to groźne schorzenia, ale dolegliwości nie należą do przyjemnych. – U kobiet, które zaniedbują higienę intymną pojawiają się potówki, podrażnienia i zmiany alergiczne – mówi dr Leonowicz.
Zaznacza też, że nie tylko brudna bielizna wywołuje podrażnienia. Także noszenie majtek z sztucznych materiałów, które nie przepuszczają powietrza może negatywnie odbić się na zdrowiu kobiety. Najzdrowsza jest, oczywiście, bielizna bawełniana, w naturalnym kolorze, bo barwniki także mogą wywoływać alergię.
Panowie także są narażeni na rozwój bakterii z nieczystych majtek!
Jak często powinnyśmy zmieniać bieliznę?
Majtki zmieniamy bezwzględnie codziennie! Nawet jeśli gdzieś wyjeżdżasz możesz skorzystać z jednorazowych majtek dostępnych w sklepach z bielizną.
Biustonosz – tę bieliznę możesz nosić ok. 4 dni ale tylko pod warunkiem, że nie ma upałów i nie pocisz się za bardzo. Brudny stanik nie tylko brzydko pachnie ale również może podrażniać delikatną skórę.
W czym prać bieliznę?
O ile jeszcze bieliznę z tkanin takich jak bawełna, poliester i sztuczny jedwab można prać w pralce, o tyle koronki i satynę zdecydowanie lepiej czyścić ręcznie. Jak zaznaczają producenci, metoda ta jest najlepszą z technik usuwania brudu z tej części garderoby, ponieważ w ten sposób można przedłużyć jej użyteczność, zapobiegając deformacji biustonoszy czy uszkodzeniu delikatnej koronki. Zanim jednak zabierzemy się do prania dobrze jest przeglądnąć bieliznę i zeszyć ewentualne naddarcia i drobne pęknięcia. W przeciwnym razie ryzykujemy, że podczas nawet bardzo delikatnego prania bielizna może ulec poważanemu zniszczeniu.
Do prania ręcznego najlepiej jest używać płatków mydlanych i delikatnych płynów zmiękczających do tkanin, dzięki czemu możliwe 
będzie usuniecie zabrudzeń bez ryzyka uszkodzenia materiału. By detergenty nie zniszczyły bielizny, najpierw należy dokładnie rozpuścić proszek w wodzie, a dopiero potem delikatnie zanurzyć biustonosz czy figi.
Wrzucając bieliznę do pralki nie należy również zapominać, że wcześniej trzeba koniecznie zapiąć stanik, by metalowe klamerki nie poszarpały delikatnego materiału, lub nie rozdarły koronki.Używamy proszków przeznaczonych do białych lub ciemnych ubrań.
Piorąc koronkowe biustonosze wskazane jest zrezygnowanie z dodatkowego płukania, w trakcie którego mogłoby dojść do uszkodzenia włókien często spotykanego w bieliźnie elastanu.
Dbajcie o siebie Panie i Panowie! I zapomnijcie o starym powiedzeniu, że „częste mycie skraca życie”!
materiały: www.Kobieta.wp.pl, www.poradnikzdrowie.pl, www.naobcasach.pl
