Podkreślenie brwi to jeden z najważniejszych elementów makijażu. Dobrze pomalowane brwi nie tylko są świetną „ramą” dla oczu, optycznie je powiększają i „unoszą”, ale również wpływają na wygląd całej twarzy.
Podkreślają rysy, zwężają zbyt szeroki owal, korygują kształt nosa… Warto poświęcić im chwilę. Oto prosty sposób na perfekcyjny sposób na makijaż brwi.
Każda brew ma swój początek, szczyt i koniec łuku. Prawidłowe umiejscowienie tych punktów, gwarantuje jej idealny kształt. Dodatkowo należy pamiętać o regulacji brwi i bezwzględnym usuwaniu włosków znajdującym się nad i pod łukiem. Włoski zbyt długie lub „plączące” się można skracać małymi nożyczkami.
1. Brwi bez makijażu. Okolicę oka pokrywam korektorem i pudruję całość, łącznie z brwiami. Następnie szczoteczką wyczesuję nadmiar pudru. Dzięki temu brwi są ujarzmione, a kosmetyki mają lepszą trwałość.
2. Kredką zaznaczam dolną część łuku brwiowego aż do najwyższego punktu. Następnie przedłużam brew, malując linię od najwyższego punktu brwi do skroni.
3. W ten sam sposób nakładam ciemniejszy cień z paletki, delikatnie „wcierając” go we włoski.
4. Jaśniejszym cieniem zaznaczam początek łuku i wypełniam całość.
5. Utrwalam brwi żelem.
6. Nad i pod łukiem brwiowym nakładam jasny, matowy cień. Dzięki temu kształt brew jest bardziej wyraźna i uniesiona, a jej rysunek „czysty”.
Gotowe!