Hiszpańskie oliwki gdzie kupić

10 września 2012, dodał: johanna007
Artykuł zewnętrzny

Dzięki współpracy z portalem Uroda i Zdrowie, miałam możliwość przetestowania oryginalnych Hiszpańskich oliwek w 3 rodzajach.  Wśród nich znalazły się zielone oliwki z pestką, zielone oliwki z anchois, a także czarne oliwki – recenzja pod przepisem.

Wykorzystałam je do mojej domowej pizzy, mam nadzieję, że wygląda apetycznie, bo smakuje bardzo dobrze ;)

Co potrzebujemy:

Ciasto

  • 1,5 szklanki mąki
  • 0,5 szklanki ciepłej przegotowanej wody
  • 30 g drożdży
  • 0,5 łyżeczki soli
  • 0,5 łyżeczki cukru
  • 3 łyżki oleju

Dodatki

  • sos (np. koncentrat pomidorowy)
  • żółty ser
  • pomidory
  • oliwki
  • kukurydza
  • pietruszka
  • cebula
  • mięso/pieczarki/kiełbasa

1. Do kubeczka wlewamy wodę, dodajemy olej, a następnie kruszymy drożdże. Dokładnie mieszamy, aż do rozpuszczenia i dodajemy do miski z pozostałymi składnikami. Kolejnym krokiem jest zagniatanie ciasta. Jeśli będzie zbyt klejące, możemy dodać jeszcze trochę mąki. Gotową masę przykrywamy ręcznikiem i czekamy, aż podrośnie.

2. Gotowe ciasto formujemy w koło bądź prostokąt, mocno rozciągamy, jeśli chcemy na cienkim cieście. Lekko zaginamy boki i smarujemy pizzę sosem. Następnie wykładamy wybrane przez siebie dodatki.

3. Pieczemy przez około 20-25 minut w 200 stopniach, aż do zrumienienia ciasta.

SMACZNEGO

**************************

Jak już wcześniej wspominałam, miałam okazję przetestować 3 rodzaje oliwek. Oba rodzaje oliwek zielonych, raczej niewiele się dla mnie różniły. Miały bardzo podobny gorzki smak. Nie przepadam za takimi, ale za to czarne oliwki bardzo mi smakowały. Były delikatne i wprost rozpływały się w ustach.

Jak wiadomo, oliwki są źródłem witamin, a do tego nie mają zbyt wielu kalorii. Są idealne dla osób mających problem z cholesterolem, gdyż powodują obniżenie „złego”, a zarazem podwyższają ten „dobry cholesterol”.

Nie wiem czy wiecie, ale oliwki nie występują tylko w kolorze zielonym i czarnym. Można spotkać się również z takimi w odcieniu różowym czy też fioletowym.

Tym co zachwyca mnie w oliwkach, jest fakt, iż można je jeść solo, ale także stosować jako przystawkę, np. w połączeniu z serem czy też potraktować je jako osobny składnik i wzbogacić nim domowa pizzę ;) W każdej tej odsłonie prezentuje nam inny, lepszy smak.

Korzystając ze strony producenta (http://www.hiszpanskieoliwki.pl/), przytoczę Wam 7 powodów, dla których warto jeść oliwki:

• Produkt niskokaloryczny: 25 g oliwek zawiera 37 kcal.
• Źródło błonnika: 100 g oliwek dostarcza 2,6 g błonnika.
• Źródło przeciwutleniaczy i minerałów: zawierają duże ilości polifenolu, wapnia i magnezu, istotnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
• Dobre tłuszcze: oliwki zawierają kwas oleinowy, dlatego powinny być składnikiem zdrowej i zrównoważonej diety.
• Gastronomia: Są jednym z podstawowych produktów śródziemnomorskiej kultury kulinarnej.
• Wszechstronność: Wspaniały, odżywczy, smaczny i kolorowy dodatek do potraw.
• Przechowywanie: Łatwe w przechowywaniu i gotowe do spożycia w każdej chwili.

Zgodnie z informacją na stronie, Hiszpańskie oliwki dostępne są w sklepach w całej Polsce. Przyznam, że nigdy wcześniej ich nie widziała, ale teraz będę się uważniej rozglądać. Gwarantem najwyższej jakości jest logo Olives from Spain na opakowaniu (dokładnie takie, jak zamieszczone wyżej).

Ceny zaczynają się od 3 zł za słoiczek, więc myślę że warto. ;)