Historia pewnej dziewczyny – Lindsey Kelk
Polecamy Waszej uwadze książkę Lindsey Kelk – nowość Wydawnictwa Zysk i S-ka. Przedstawiamy recenzję tej rekomendowanej pozycji.
Pamiętacie Bridget Jones? Szaloną, bezpośrednią i zakompleksioną trzydziestolatkę, która pomimo swego kłopotliwego charakterku, wiodła dość burzliwe życie miłosne? Jeśli tak, to poznajcie Tess jej współczesną odpowiedniczkę. Stworzona przez Lindsey Kelk „Historia pewnej dziewczyny” ma szanse podbić serca czytelniczek lubujących się w zwariowanych perypetiach kobiet, które być może nie do końca wiedzą czego chcą, ale chcą tego bardzo mocno…
Tess Brookes ma wszystko, na czym jej zależy! Fantastyczną pracę i nadzieję na rozwój kariery, dla której wiele poświęciła, przyjaciół i pomysł na swoje życie. Jednak jednego feralnego dnia, dnia, w którym Tess dowiaduje się, że została zrestrukturyzowana tak samo, jak stanowisko pracy, które miała objąć, wali jej się świat. Dziewczyna zostaje bez środków do życia, w mieszkaniu swojej okropnej współlokatorki, a na dodatek mężczyzna jej marzeń nie zamierza kontynuować romansu. I kiedy wydaje się jej, że przyszłość legła w gruzach wpada na pewien prosty, a zarazem genialny plan. Skoro nie udaje jej się być Tess to może na czas nieobecności swojej współlokatorki „pożyczy” sobie jej tożsamość. Z nowym imieniem dziewczyna wyrusza na wakacje swojego życia, a kłopoty podążają za nią…
„Historia pewnej dziewczyny” świetnie pasuje do urlopowego okresu, który właśnie nastał. Nie dosyć, że opisuje piękne hawajskie krajobrazy to jeszcze przedstawia niezobowiązującą, ale jednocześnie pouczającą historię młodej dziewczyny, która musiała stracić wszystko, aby odnaleźć na nowo samą siebie. Przyjemna lektura do czytania na plaży i w podróży.
Kelk jest autorką posiadającą doświadczenie literackie, co szczególnie widoczne jest w języku jakim się posługuje. Spisuje swoje opowieści w sposób prosty i trafny, a sama bohaterka jest osobą bezpośrednią i dość przebojową. Właśnie to odróżnia ją od wspomnianej na początku dojrzalszej, ale i bardziej naiwnej literackiej koleżanki.
Warto skomentować także barwną okładkę, która bawi oczy czytelnika kolorami i świetną kreską. Wszystko to sprawia, że książka nadaje się idealnie do czytania w okresie wakacyjnym, kiedy nasze przepracowane i zmęczone umysły pragną rozrywki i odpoczynku. „Historia pewnej dziewczyny” zapewnia to wszystko, a może nawet trochę więcej.