„Glossy. Historia Voque’a” – Nina-Sophia Miralles
Condé Nast, Christian Dior, Anna Wintour, Helmut Newton, Lee Miller – prawdopodobnie nie poznalibyśmy tych nazwisk gdyby nie on. Zawsze najlepiej poinformowany, kształtujący trendy, błyszczący i luksusowy. „Vogue”. Magazyn, który z plotkarskiej gazety o życiu towarzyskim przekształcił się w biblię mody i jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie. Teraz doczekał się swojej biografii. Nina-Sophia Miralles opisała 130 lat fascynującej historii „Vogue’a”. Glossy to wyjątkowa możliwość zajrzenia za kulisy powstawania magazynu i jego trzech najważniejszych edycji: amerykańskiej, brytyjskiej oraz francuskiej. Książka dostępna jest w księgarniach od 24 listopada.
Narodził się 17 grudnia 1892 roku. Przed ukazaniem się pierwszego numeru Nowy Jork wstrzymał oddech. Wprowadzeniu „Vogue’a” na polski rynek także towarzyszyły duże emocje. Bo to nie jest zwykły magazyn, to ikona i instytucja. Jedno z najsłynniejszych czasopism w historii. Jego twórca, Arthur Turnure, określał „Vogue’a” jako „eleganckie, autentyczne czasopismo o społeczeństwie, modzie i galowej stronie życia”. Co ciekawe jednak początkowo nie było to pismo dla kobiet – wczesne wcielenie „Vogue’a” zawierało wiele treści dla czytelników płci męskiej. Dziś magazyn ukazuje się w dwudziestu pięciu krajach, ma blisko dwadzieścia pięć milionów czytelników w miesiącu oraz liczne edycje dla mężczyzn.
Nina-Sophia Miralles zaprasza czytelników do redakcji magazynu i domów osób z nim związanych, dzięki czemu otrzymujemy barwną, pełną zwrotów akcji biografię. Autorka pokazuje, jak dzieje magazynu przeplatały się z wielką historią. Czytelnicy książki równolegle z losami „Vogue’a” mogą śledzić dokonującą się emancypację kobiet, profesjonalizację branży mody czy narodziny rynku reklamowego w formie jaką znamy dziś. Jak w większości głośnych biografii pojawiają się też wielkie pieniądze i jeszcze większe emocje, zakulisowe rozgrywki, walka o wpływy oraz niepowodzenia.
Z Glossy czytelnicy dowiedzą się, jak wymyślono tytuł pisma, dlaczego Condé Nast za wszelką cenę chciał kupić „Vogue’a”, czym był Brogue i Frog oraz tego, że nigdy nie wybaczano rysownikom i ilustratorom, którzy odeszli do „Harper’s Bazaar”. Przede wszystkim jednak Nina-Sophia Miralles opisuje całą plejadę osób tworzących poszczególne edycje „Vogue’a” – od założyciela i właścicieli przez redaktorki naczelne po korektorki. Pisze zarówno o ich cechach, które wpłynęły na sukces magazynu, jak i przywarach czy kontrowersjach jakie niejednokrotnie wzbudzały. Oczywiście równolegle z nimi pojawiają się niezwykłe osobistości współpracujące z magazynem – projektanci, fotografowie, artyści. Często to dzięki „Vogue’owi” stawali się rozpoznawalni.
Glossy to wyjątkowa książka, którą czyta się jak reportaż, dokument historyczny, serwis plotkarski i powieść sensacyjną w jednym.
Nina-Sophia Miralles jest pisarką, dziennikarką i założycielką magazynu „Londnr”, mieszka w Londynie.
