Global Cosmed, APART NATURAL – preBIOtic, Żel pod prysznic

6 września 2012, dodał: BellaBeauty
Artykuł zewnętrzny

file1346922307

Do tej recenzji podchodziłam trochę jak pies do jeża ;-) Żel pod prysznic stanowi ważny punkt w mojej codziennej higienie. Pominę fakt, że prysznica nie posiadam ;-) Ale to nie jest problem. Uwielbiam testować nowe żele po prysznic i rzadko, kiedy wracam do produktu, który już miałam. Rynek żeli pod prysznic jest tak zróżnicowany i często pojawiają się nowości, więc stale można kupować coś innego. Aktualnie mam w użyciu dokładnie dziesięć żeli pod prysznic ;-) Dla niektórych przesada, a ja po prostu lubię różnorodność. Przy obecnych upałach każdego dnia czasami po kilka razy mam możliwość zastosowania innego żelu. Lubię takie urozmaicenia! Dzięki uprzejmości firmy Global Cosmed Group oraz portalowi Uroda i Zdrowie miałam możliwość wypróbowania żeli pod prysznic marki Apart z serii Natural preBIOtic :-) Ufff, powoli dobijam dna tych dużych opakowań…

Hipoalergiczny żel pod prysznic Apart Natural zawiera naturalne prebiotyki, które odbudowują i wzmacniają korzystną dla człowieka florę bakteryjną. Wspomaga ona ochronę skóry przed chorobotwórczymi mikroorganizmami, podrażnieniami, starzeniem oraz utratą wilgoci.

Wszystkie żele charakteryzuje dobra jakość, niebanalne zapachy i właściwości nawilżające!
Każdy żel pachnie zupełnie inaczej, ale działanie pielęgnacyjne mają takie samo. Żele nie wysuszają skóry, a wręcz ją nawilżają. Moja skóra jest normalna i po prysznicu nie potrzebuję balsamu, jednak zdarzają się żele wysuszające. Tutaj nic takiego nie miało miejsca, co jest dla mnie satysfakcjonujące. Poziom oczyszczania oraz uczucie odświeżenia także mi odpowiada, ale nie mam pod tym względem dużych wymagań. Żel pod prysznic ma po prostu myć, ładnie pachnieć i nie wysuszać skóry. Nie zaobserwowałam jakiejś ogromnej przemiany mojej skóry. Jest w dobrym stanie, ale nie sądzę, żeby to była zasługa żeli pod prysznic. Nie mniej, cieszę się, jeśli wpływają dobroczynnie na skórę.
Żele bardzo ładnie i ciekawie pachną, ale wszystkie łączy jedna charakterystyczna nuta, która jest dość ostra i trochę przypomina mi jakiś męski zapach. Żałuję, że zapachy nie utrzymują się długo na skórze… Co ciekawe w łazience ładny zapach utrzymuje się przez kilka godzin. Aromaterapia ;-)
Konsystencja jest dość gęsta i kremowa o białym kolorze. Żele nie pienią się zbyt mocno, jednak dość wygodnie się je rozprowadza na skórze. Są wydajne w stosunku do niskiej ceny i dużej pojemności. Opakowanie plastikowe jest wygodne w użyciu i patrząc pod światło widzimy jeszcze ile żelu pozostało w butelce. Pod koniec dobrze jest odwrócić butelkę do góry nogami.

APART NATURAL-PREBIOTIC, Żel pod prysznic, Algi i goij

Z całej serii ten żel pod prysznic przypadł mi najbardziej do gustu. Głównie ze względu na piękny i intensywny zapach, który jest dla  mnie bardzo odświeżający. Nie wiem, jak go określić, ale chyba najbardziej do Waszej wyobraźni trafi moje skojarzenie z bryzą morską. Ale nie jest to zapach sztucznego odświeżacza powietrza ;-)
APART NATURAL-PREBIOTIC, Żel pod prysznic, Jedwab i noni

Ta wersja zapachowa także przypadła mi do gustu, jednak jest to już cięższy zapach, z którego wybija się jakaś kwiatowa nuta. Mam wrażenie, że ten zapach się rozwija… Trudno go opisać, ale na pewno jest niebanalny i raczej rzadko spotykany.

APART NATURAL-PREBIOTIC, Żel pod prysznic, Figa i irys

Zapach jest dość delikatny i chyba najmniej wyczuwalny z całej czwórki. To połączenie kwiatowo-owocowej nuty. Przyjemniaczek, ale bez zachwytów :-)

APART NATURAL-PREBIOTIC, Żel pod prysznic, Oliwka i buriti

Ten zapach najmniej przypadł mi do gustu i to kolejny kosmetyk, który utwierdził mnie w tym, że nie przepadam za zapachem oliwy i oliwek.

Testowała:

Bella – Cześć, mam na imię Iza i jestem zakupoholiczką. Zamierzam się z Wami dzielić tym przyjemnym uzależnieniem! Od dawna interesuje się tematyką kosmetyczną, ale do tej pory ta pasja była skrywana. Aż postanowiłam założyć bloga i dzielić się moim uzależnieniem z innymi. Świat blogów wciągnął mnie i dzięki blogosferze odkryłam wiele nowych perełek. Zapraszam do mojego świata: http://bella-beauty-bella.blogspot.com/ (nick: BellaBeauty).






FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...