Fotoalergeny i fototoksyny

19 sierpnia 2010, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny
Odczyny fotoalergiczne i fototoksyczne w ostatnich latach nabierają coraz większego znaczenia, z uwagi na ich duże rozpowszechnienie. Są to reakcje, w których do rozwoju objawów skórnych nie wystarcza sama obecność leku, lecz konieczna jest także ekspozycja na promienie ultrafioletowe, czyli chociażby ekspozycja na słońce. Główną rolę w powstawaniu tych ciężkich, niekiedy erytrodermicznych zmian odgrywa UVA. Część informacji zawarto w artykule: Masz alergię na słońce? Sprawdź jakie są objawy.. (https://urodaizdrowie.pl/masz-alergie-na-slonce-sprawdz-jakie-sa-objawy).
Odczyny fototoksyczne powstają na drodze uwalniania wolnych rodników przez substancje chemiczne będące w kontakcie ze skórą. Odczyny fototoksyczne przypominają oparzenia chemiczne. Reakcja ta ograniczona jest do miejsca działania obu tych czynników, a więc zarówno substancji fitotoksycznej jak i promieni UVA i ustępuje całkowicie po usunięciu czynnika uczulającego. Odczyny fotoalergiczne powstają pod wpływem substancji uczulającej i promieniowania UV. W odczynach tych światło odgrywa rolę w pierwszym etapie procesu chorobowego – przekształcając substancję fotoalergizującą w hapten gotowy do połączenia z białkami lub podczas całego procesu łączenia się pobudzonej substancji światłouczulającej z nośnikiem białkowym. Odczyny fotoalergiczne są to odczyny uwarunkowane immunologicznie, związane z obecnością przeciwciał lub uczulonych limfocytów. W porównaniu z odczynami fototoksycznymi występują rzadko i są wynikiem reakcji immunologicznej typu I, tj. nadwrażliwości natychmiastowej, lub typu IV – opóźnionej. Aby doszło do pojawienia się objawów fotoalergicznych, musi poprzedzać je wcześniejsza ekspozycja na alergeny. Zmiany chorobowe mają charakter wypryskowy, towarzyszy im świąd. Dotyczą skóry odsłoniętych części ciała, tj.: twarzy, szyi, dekoltu, grzbietowych powierzchni rąk, przedramion i czasami kończyn dolnych. W odróżnieniu od reakcji fototoksycznych mogą obejmować także obszary niepoddane ekspozycji na promienie słoneczne. Reakcje fotoalergiczne pojawiają się tylko u niektórych osób stosujących środki o działaniu fotouczulającym przy jednoczesnej ekspozycji na promienie UV. Zmiany występują po 24 godzinach i rozprzestrzeniają się poza obrębem miejsc naświetlanych; klinicznie mają charakter wyprysku. Leczenie jest objawowe. Stosuje się ogólnie leki przeciwhistaminowe, a miejscowo preparaty kortykosteroidowe. Zaleca się fotoprotekcję oraz unikanie kontaktu z alergenami.
Wieloośrodkowe badania prowadzone w Austrii, Szwajcarii i Niemczech wykazały, iż do substancji fotouczuleniowych należą głównie niesteroidowe leki przeciwzapalne, środki konserwujące, filtry przeciwsłoneczne, pochodne fenotiazyny oraz substancje zapachowe. Przed ekspozycją słoneczną należy unikać również produktów zawierających naturalne psolareny, substancje, które zwiększają wrażliwość skóry na działanie promieniowania słonecznego. Należą do nich naturalne psolareny zawarte w pasternaku, selerze, pietruszce czy figowcu. Również limonki (głownie sok z limonek) mogą powodować zmiany zabarwienia skóry w postaci tzw. zapalenia skóry Berloque (np. u barmanów serwujących drinki z limonką w tropikalnych krajach przy dużym nasłonecznieniu). Do fototoksyn zalicza się też porfiryny, dziegcie, antybiotyki (cykliny) i niesterydowe leki przeciwzapalne. Należy również podkreślić rolę roślin, które mogą prowadzić do tzw. reakcji fitotoksycznej, będącej odmianą reakcji fototoksycznej wywołanej przez wybrane rośliny, najczęściej zawierające furokumaryny oraz psolareny: 5- i 8- metoksypsolareny, angelicynę, bergaptol oraz xanthotal.

Lista najczęściej spotykanych substancji fotouczulających:

1) Pożywienie:
– niektóre słodziki, np. cyklamat
– sok z limonek i cytrusów
– naturalne psolareny zawarte w pasternaku, selerze, pietruszce i figowcu
2) Barwniki chemiczne:
– chinony – grupa organicznych związków chemicznych będących cyklicznymi, nienasyconymi diketonami, powstają one w drodze utleniania odpowiednich difenoli
– błękit metylowy – C37H27N3Na2O9S3 – organiczny związek chemiczny, barwnik stosowany do wybarwiania preparatów biologicznych, barwi mniej lub bardziej bezbarwne elementy, np. zarodniki hialinowe, przez co zwiększa kontrast i ułatwia obserwację, używany jest najczęściej w roztworze kwasu mlekowego, także w akwarystyce do wybarwiania wody
c) róż bengalski – C20H2Cl4J4Na2 – używany np. jako środek diagnostyczny we wczesnym stadium uszkodzenia rogówki
– eozyna – C20H6Br4Na2O5 – czerwony barwnik o charakterze kwasowym służący do wybarwiania zasadowych (acidofilnych lub kwasochłonnych, czyli lubiących kwasy) cząstek komórkowych oraz do barwienia papieru i oraz służący jako wskaźnik w analizie chemicznej
3) Zioła i rośliny:
– rośliny należące do rodziny Compositae – to największa grupa roślin kwitnących (25000 gatunków), z których 200 powoduje alergię (chryzantema, dalia, arnika, słonecznik,
rumianek, stokrotka, krwawnik, nagietek, wrotycz, nawłoć, bylica pospolita, również sałata i cykoria). Substancjami odpowiedzialnymi za właściwości uczulające są seskwiterpeny laktonowe występujące w całej roślinie (liście, kwiaty, łodygi, korzenie, pyłki)
– rośliny zawierające psoraleny czyli związki uzyskiwane z np. dziurawca, selera, pietruszki. Zawiera je także olejek bergamotkowy. To właśnie te substancje są najczęściej składnikiem tabletek przyspieszających opalanie (!) – są bardzo niebezpieczne, szczególnie gdy przyjdzie nam do głowy udać się po ich zażyciu do solarium.
– w Izraelu opisano fotoalergię spowodowaną przez prymule, które w Europie Zachodniej są przyczyną częstych reakcji alergicznych bez udziału światła
– dziegieć – czyli lepka, ciemnobrązowa ciecz kiedyś bardzo rozpowszechniona i stosowana jako lek w chorobach skóry, do dzisiaj szeroko wykorzystywana w leczeniu łuszczycy, powstaje w wyniku rozkładowej suchej destylacji kory brzozowej, rzadziej bukowej; dziegciem nazywa się dziś również podobny produkt wytwarzany z żywicznego drewna sosny, choć kiedyś wyraźnie rozróżniano te substancje, nazywając drugą z nich smołą drzewną
4) Leki:
– antybiotyki (tetracykliny, głównie doksycyklina) i antybiotyki chinolonowe (np. pefloksacyna, kwas nalidyksowy)
– barbiturany – szeroka grupa leków pochodnych kwasu barbituranowego
– leki nasercowe
– niektóre leki przeciwcukrzycowe, np. tolbutamid
– sulfonamidy, pochodne sulfonylomocznika, chlorotiazyd, trankwilizery
– tiazydowe środki moczopędne (furosemid, hydrochlorotiazyd)
– niesteroidowe środki przeciwbólowe i przeciwzapalne: np. ibuprofen, ketoprofen A, naproksen, piroksykam (boli nas głowa, przed plażą najlepiej zażyć paracetamol – jest bezpieczny)
– niesteroidowe środki przeciwreumatyczne
– niektóre środki przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne (np. gryzeofulwina)
– niektóre środki uspokajające i przeciwdepresyjne, a także przeciwwymiotne (np. fenotiazyny chloropromazyna, prometazyna)
– pochodne kwasu benzoesowego
– pochodne retinoidów – zarówno te zawarte w lekach doustnych, jak i w maściach
– środki przeciwhistaminowe, np. difenhydramina. popularne leki antyhistaminowe stosowane w uczuleniach, np. zyrtec, alertec czy claritine, nie mają właściwości światłouczulających
– środki przeciwpadaczkowe, np. fenytoina, wywołują pod wpływem promieni słonecznych beżowobrązowe przebarwienia twarzy, głównie czoła,
– środki obniżających cholesterol – np. klofibrat, fenofibrat
– trójcykliczne antydepresanty, np. imipramina, dezipramina, leki te powodują reakcje najczęściej pojawiające się po blisko dwóch latach od zastosowania środka
– środki antyarytmiczne, np. chinidyna i amiodaron (u 10% chorych zażywających chinidynę po pewnym czasie pod wpływem słońca na podudziach, przedramionach, nosie i uszach tworzą się niebiesko-szare przebarwienia, a na paznokciach powstają poprzeczne prążki, podobnie w przypadku amiodaronu. Lek ten wywołuje też u 75% leczonych żółto-brązowe cętkowanie na rogówce oka, na szczęście przemijające)
– środki hormonalne i tabletki antykoncepcyjne – 70% kobiet, które zażywały środki hormonalne ma w ciąży problemy z tzw. ostudą (brązowymi przebarwieniami na twarzy)
– neuroleptyki, np. chlorpromazyna, prometazyna – powodują sinawo-czerwone lub niebieskoszare przebarwienia twarzy
– antyseptyki, np. niektóre pochodne kwasu salicylowego
– mertiolat – składnik preparatów do szczepień ochronnych (przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby, grypie, kleszczowemu zapaleniu mózgu)
5) Kosmetyki:
– środki przeciwbakteryjne w mydłach
– dezodoranty
– niektóre stosowane w perfumach substancje zapachowe (piżmo, olejki: bergamotowy, cedrowy, lawendowy, sandałowy i waniliowy)
– niektóre barwniki
– kwasy hydroksylowe AHA i BHA
– kwas retinowy i jego pochodne (retinoidy (kwas retinowy i jego pochodne, retinol, wyjątkiem jest retinaldehyd, który nie uwrażliwia skóry na światło słoneczne)
– olejki eteryczne pozyskiwane z owoców cytrusowych (grejpfrutowy, cytrynowy)
składniki filtrów przeciwsłonecznych (!) – przede wszystkim chemiczne, zawierające PABA (kwas paraaminobenzoesowy) i benzofenony także środki promieniochronne: pochodne kwasu cynamonowego, oxybenzon i estry PABA. W ostatnich latach okazało się, że w przypadku stosunkowo wielu osób substancje te mają właściwości światłouczulające i zamiast chronić, jeszcze zwiększają ryzyko oparzenia. Stosowane są głównie w kosmetykach przeznaczonych dla osób z nadwrażliwością na światło słoneczne, preparatach używanych do opalania, kremach pielęgnacyjnych, a także w przemyśle jako środki zapobiegające przedwczesnemu starzeniu się produktów. Częstość uczulenia na środki ochraniające skórę u osób źle tolerujących światło jest bardzo różnie oceniana – od 1,2 do 25%. Zmiany kliniczne zwykle mają obraz alergicznego wyprysku kontaktowego, niekiedy przypominają rumień wielopostaciowy. Opisywano również reakcje natychmiastowe z obecnością ognisk rumieniowo-obrzękowych na odkrytych częściach ciała.
6) Inne:
– fluorescencyjne rozjaśniacze do nylonu i włókien wełnianych
– reakcje fotoalergiczne mogą mieć też charakter zawodowy. Najwięcej opisów dotyczy rolników, ogrodników i sadowników. Zwykle występują w wyniku styczności ze środkami ochrony roślin z grupy tiokarbaminianów, a także po tetrachloro-izoftalonitrylu (daconil). Znane są przypadki odczynów światłouczuleniowych, wywołanych olakwindoksem, dodatkiem do pasz dla trzody chlewnej.
Stale wzrasta liczba osób, u których słońce spowodowało niekorzystne i często nieodwracalne zmiany na skórze. Oparzenia słoneczne i przyspieszone starzenie się skóry to efekty nadmiernego i nierozsądnego korzystania z kąpieli słonecznych. Nie należy tego lekceważyć. Gdy zażywasz któryś z powyższych leków, lepiej nie opalaj się podczas urlopu. W przypadku gdy musisz często przebywać na słońcu, bo np. wymaga tego twój zawód – stosuj maksymalnie silny filtr ochronny. Jeśli w ulotce jest napisane, że lek czy nawet herbatka ziołowa (np. z dziurawca) uwrażliwiają na słońce, należy na czas kuracji zrezygnować z opalania się (także w solarium), a na co dzień chronić skórę kremami z wysokimi filtrami UVA i UVB. Wykazano, że długość rekreacyjnego przebywania na słońcu przed 20 rokiem życia ma także znamienny wpływ na prawdopodobieństwo wystąpienia raka podstawnokomórkowego skóry w wieku dorosłym.
Dodała: Marta



FORUM - bieżące dyskusje

Szkodliwe składniki chipsów
Każde smażone danie czy przekąska zawiera akrylamid ....
Dziwne ogłoszenia
Lepsi są red pilianie co to uważają że kobiety to samo zło,...
Cienie pod oczami
Są dobre korektory w odcieniu zieleni, one świetnie maskują cienie....
Pomysł na ferie zimowe
Wisła i Polańczyk są najlepsze na feryjne wyjazdy.