Temat: Rezonans magnetyczny
Mam skierowanie na to badanie, no i troszeczkę się boję, a konkretnie tego, czy wytrzymam w tym "tunelu" Nie żebym cierpiała od razu na klaustrofobię, ale boję się trochę ciasnych, zamkniętych pomieszczeń....
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Mam skierowanie na to badanie, no i troszeczkę się boję, a konkretnie tego, czy wytrzymam w tym "tunelu" Nie żebym cierpiała od razu na klaustrofobię, ale boję się trochę ciasnych, zamkniętych pomieszczeń....
Nie bój się, dostaniesz taki przycisk do ręki na kabelku. Poinformują Cię, że gdyby coś się działo, źle się poczujesz czy coś, to wciskasz i badanie zostanie przerwane.
Moje badanie trwało pół godziny, do czterdziestu minut maksymalnie (może trwać około 25-50 minut). Momentami jest nudno, przez chwilę mi się dłużyło, ale zamyśliłam się i nawet nie spostrzegłam, kiedy było już po. Maszyna trochę hałasuje.
I uwaga... nie wolno się ruszać.
Którą część ciała u Ciebie będą poddawać badaniu?
Do badania nie trzeba się rozbierać, ale nie można mieć metalowych rzeczy przy sobie typu klucze, biżuteria itd. więc załóż jakiś dres, t-shirt, nie dżinsy, bo mają metalowy suwak/guziki.
Właściwie to nawet było przyjemnie i gdybym miała szukać minusów to był tylko jeden jedyny - straszliwie mnie kusiło, żeby popatrzeć, a nie wolno
Spokojnie, możesz mić zamknięte oczy, do ręki dostajesz specjalną gruszkę, żeby w razie wu wezwać pomoc.
Jest do przeżycia uwierz
mam to już, ale stresa też miałam
Witaj. spokojnie, nie bój się. Samo badanie nie jest nieprzyjemne, a raczej nudnawe. Nawet bym powiedziała, że to jedno z przyjemniejszych badań, bo nic nie boli:) Postaraj się zrelaksować, pomyśleć o czymś miłym powspominać a czas szybciej zleci. Powodzenia.
Zawsze możesz sobie wyobrazić, że właśnie kręcą superprodukcję sci-fi i dostaniesz Oscara jak będziesz dzielna
Serio? Hahah Ja tak prawie usnęłam podczas zabiegu z nogą w magnetroniku.
oj mnie też czeka rezonans głowy... aż na samą myśl się boję... gdzie w w Warszawie zrobię najtaniej? i ile w tej tubie będę musiała siedzieć?
Rezonans magnetyczny zły nie jest, miałam go już kilka razy i da się przeżyć, a nawet zrelaksować W niektórych zakładach w trakcie badania dają słuchawki i puszczają muzykę, miałam tak raz.
czupryna ja w najlepszej cenie znalazłam - 430 zł zapłaciłam, tam mają często jeszcze promocje, np. po badaniu masz w cenie wizytę u wybranego specjalisty. Co do siedzenia w tubie to mi szybko zleciało, muzyczka była początkowo liczyłam piosenki ale potem chyba przysnęłam. Jakieś 20 minut do pół godziny podejrzewam, że trwało to moje badanie (bez kontrastu). Nie ma się czego bać, jak musisz to rób, tam długo nie będziesz czekać na wolny termin.
Ja też miałam skierowanie jednak oczekiwanie prawie rok na badanie to dla mnie zdecydowanie za długo dlatego też zrobiłam badanie na własną rękę (prywatnie). Jeżeli chodzi o samo badanie to nie jest ono takie straszne jednak trzeba przyzwyczaić się do hałasu. Ja też byłam zestresowana, ale wszytko szybko minęło
Ja też swoje musiałam wyczekać ale to badanie tylko potwierdziło to co wykazały inne badania, otóż zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, na to praktycznie pomaga jedynie dobra rehabilitacja. Dlatego bez wahania wykupiłam dodatkowe zabiegi jeśli chodzi o magnetoterapię i masaż leczniczy czyli te zabiegi które w mojej ocenie najbardziej mi pomagały
Mi też od dłuższego czasu dokuczały bóle kręgosłupa, przez które nie mogłam normalnie funkcjonować. Czas oczekiwania na badanie na nfz jest baaardzo długi dlatego też zdecydowałam się na badanie prywatne i nie żałuje. Doświadczeni lekarze specjaliści, badanie wykonywane na wysokiej jakości sprzęcie.
Ja wiosną robiłam rezonans w szpitalu. Dzwoniłam w kilka miejsc i tam mieli akurat najszybszy termin. Cenowo też spoko, poza tym placówka ma b. dobre opinie dlatego się na nią zdecydowałam. Co do samego badania, to u mnie trwało ok. pół godziny
To nie jest przyjemne badanie, ale pobyt w tunelu uważam za mniejszy dyskomfort od hałasu. Przy robieniu skanu głowy jest po prostu głośno i masz wrażenie, jakbyś siedziała w środku jakiejś gry komputerowej. A kabelek z przyciskiem oczywiście też jest.
Są naprawdę gorsze badania, a to przynajmniej dużo wyjaśnia co do stanu zdrowia i metod leczenia, jakie przyjąć.
Rezonans miałam robiony już dwa razy, nie ma co się obawiać, badanie jest na prawdę bezpieczne a personel skutecznie potrafi uspokoić
Byłam prywatnie i jestem bardzo zadowolona, szybko, profesjonalnie, opieka najlepsza. Także warto się umówić.
no tak, a składki na NFZ to po co płacę? Żeby korzystali znajomi personelu przychodni i szpitali, bo dla reszty to terminy są odległe..? Co rusz to słychać, że ktoś się dostał gdzieś wcześniej na badanie czy wizytę, bo kogoś zna. Czyli wypycha innych z kolejki.
Mi bardziej dźwięk przeszkadzał niż ciasnota. A rezonans głowy a konkretnie zatok miałam, więc głowa bezpośrednio w tym tunelu Oczywiście prywatnie, bo na NFZ to nie mam czasu czekać.
Dziewczyny, czasami warto poszukać w innych placówkach. W moim mieście kazali mi czekać kilka miesięcy, ale w szpitalu w innym mieście mieli dużo bliższy termin. Oczywiście paliwo na drogę też kosztuje, a za wysłanie wyników wzięli 20 zł, ale to przecież i tak taniej, niż prywatnie. Wiadomo, prywatnie często można szybko i na miejscu, ale gdyby komuś zależało, żeby pokryć badanie z płaconych składek, to pytajcie o terminy w innych placówkach.
Nie każdy moze dojechać, są np. ludzie starsi gdzieś na wsi, bez auta i bliskich...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź