Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Za co można wypić na weselu lub innej imprezie i jak wznieść pomysłowy toast?
Ja proponuję taki:
Idzie osioł przez pustynię. Idzie dzień, drugi, trzeci... Słońce praży, osła męczy pragnienie. Nagle widzi: stoją dwie wielkie beczki - jedna z wodą, druga z wódką. Z której zaczął pić? Oczywiście z pierwszej!
Nie bądźmy więc osłami i napijmy się wódki!
Wiecie, czym się bajka różni od życia? Bajka to ożenić się z żabą, a ona
okaże się królewną. W życiu dzieje się odwrotnie.
Wypijmy więc za to, by nasze życie było bajką!
Szła żaba przez jezdnię, a że nie uważała, straciła tylne łapki pod kołami samochodu. Doczołgała się do chodnika i myśli sobie:
-Całkiem ładne były te nogi, muszę po nie wrócić.
Ledwie zdążyła wejść z powrotem na jezdnię, jak następny samochód pozbawił ją głowy.
Wypijmy za to, by nie tracić głowy dla ładnych nóg!
Każdy wypity kieliszek, to gwóźdź do naszej trumny.
Pijmy więc tak, by trumna się nie rozpadła!
Płynie przez rzekę żółw, a na jego grzbiecie zwinął się jadowity wąż.
Wąż myśli: 'Ugryzę - zrzuci'. Żółw myśli: 'Zrzucę - ugryzie'.
Wypijmy za nierozerwalną przyjaźń, co znosi wszelkie przeciwności!
i jeszcze coś - nie można toastu wygłaszać na początku przyjęcia!
jeśli mamy wygłaszać toast najlepiej się do niego przygotować:
- ułożyć tekst dopasowany do odbiorców (uwaga na anegdoty, bo mogą być różnie zrozumiane bądź odebrane)
- kilka razy przećwiczyć go na sucho przed lustrem
- zachować trzeźwość podczas wygłaszania toastu
Kobiecy toast: Wypijmy za mężczyzn!
Nie za kawalerów- ci się nigdy z nami nie ożenią.
Ani za rozwodników - ci byliby złymi mężami.
Wypijmy za żonatych- ci kochają swoje żony, a i o nas nie zapominają!
Pragnę życzyć naszym paniom, by zawsze miały cztery zwierzęta: norkę na ramionach, jaguara w garażu, lwa w łóżku i osła, który by za to wszystko płacił!
Kobieta jest potrzebna mężczyźnie jak okrętowi kotwica.
Wypijmy więc za krążownik 'Aurora', który miał tych kotwic aż cztery!
Podczas toastu nie mówi się „Wypijmy za…”,a mówi się Mówi się: „Wznoszę ten toast za…”.
Toasty wznosi się pomiędzy daniami (nigdy w trakcie jedzenia) i
tylko czerwonym winem lub szampanem. Osoba wznosząca toast stoi. Pozostałe osoby siedzą,
ale nie powinny w trakcie wygłaszania toastu ani jeść ani pić.
Toasty można wznosić za wszystko im więcej tym lepiej 
No można 
Ale im więcej, tym bardziej pijane towarzystwo 
Warto się zaopatrzyć w mineralną w butelce od wódki, żeby nadążyć za tymi toastami i ustać na nogach do końca wesela
Oooo dobrze kombinujesz Kalinka! 
Pije się wódkę na niby
Niestety, Kalinka01 masz racje ja tak miałam na swoim weselu piłam wodę mineralną 
, ale do końca się trzymaliśmy z mężem .
[quote=Kalinka01]Warto się zaopatrzyć w mineralną w butelce od wódki, żeby nadążyć za tymi toastami i ustać na nogach do końca wesela[/quote]
O tak, tak, słuszna uwaga Zwłaszcza, gdy się ma słabą głowę
Mnie nie podobają się takie toasty z podtekstem od podpitych wujków po 50-tce, co to już tylko pogadać sobie mogą...
Oryginalny toast jest zawsze na miejscu - można np. wypić zdrowie wszystkich adwokatów, którzy nie zarobią na rozwodzie tej szczęśliwej młodej pary
Za wszystkich kawalerów na tej sali też można wypić:)
Wypada też wznieść toast za wszystkie bezalkoholowe wesela:)
I za tych co na morzu...Ostatnio byłam na weselu gdzie teść kuzynki to były marynarz i był taki toast...
Oby nam się, taki był ulubiony toast mojego dziadka
Za tych, co nie mogą pić...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
