Odp: Jakie sporty uprawiacie ?
Kiedyś czytałam o tym żeby napinać mięśnie brzucha, ale oczywiście napinałam przez chwilę jak tylko przeczytałam artykuł. Muszę sobie umieścić taki napis na monitorze żeby o tym pamiętać ☺
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 10 11 12 13 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kiedyś czytałam o tym żeby napinać mięśnie brzucha, ale oczywiście napinałam przez chwilę jak tylko przeczytałam artykuł. Muszę sobie umieścić taki napis na monitorze żeby o tym pamiętać ☺
Mogę potwierdzić że to działa Mój kiedyś śmiał się że leżę w łóżku i napinam mięśnie brzucha i mówię że ćwiczę, ale miałam ładny brzuszek, a teraz fałd bo odzwyczaiłam się od "ćwiczeń" a ten jeszcze non stop czekolady kupuje... Przypomnienie na laptopie sobie przyczepię
Kurczę przecież możemy ćwiczyć pisząc na forum. Czemu ja na to wcześniej nie wpadłam. To jest dobra sprawa jak za dużo zjemy i nie jesteśmy w stanie ćwiczyć. Ja zawsze wtedy mam kolkę jak próbuje się ruszać.
o, i świetny pomysł, ja jeszcze pamietam w wywiadzie z kims czytałam (jakaś kobieta), ze takie miała przyzwyczajenie, ze jek przechodziła przez jakiekolwiek drzwi, to się prostowała i wciągała brzuch, ponoc później robiła juz to odruchowo i nieświadomie :-)
Chciałabym robić takie ćwiczenia nieświadomie. Brzuch który sam ćwiczy ☺
ja też, najlepiej jak ja np śpie ;-)
Hehe wygodne jesteśmy ☺ a teraz ja pisząc na forum też ćwiczę mięśnie brzucha. Musimy sobie o tym częściej przypominać.
mozna jeszcze siedząc za biurkiem podnosić obie nogi do góry i napinać mięśnie ud :-)
A ogóle powinni zarządzać nam w pracy obowiązkowe przerwy na ćwiczenia.
hehe, przerwa na lunch i półgodzinna przerwa na ćwiczenia fizyczne, i jakby człowiek później wydajnie pracował :-D
I jeszcze chwila relaksu po ćwiczeniach. Jestem przekonana, ze wydajność bardzo wzrosłaby po takiej aktywności ☺
Tak, ja czasem byłam w pracy już tak zmeczona śleczeniem nad czymś, że tak troche bezmyślnie gapiłam się w komputer, gdybym wyszła i troche się poruszała to byłoby lepiej. U mnie w pracy nawet jest taka siłownia dla pracowników, gdzie można pójść i np z poł godziny pobiegać na bieżni, są też prysznice, wiec właściwie można byłoby ćwiczyć w przerwie, ale jakos nigdy mi to do głowy nie przyszło...
Super sprawa, a w ogóle ktoś korzysta z takich możliwości? A po godzinach można zostać i ćwiczyć?
Budynek jest otwarty do 20, wiec pewnie zostać mozna. Z pryszniców na pewno korzystają Ci, co przyjeżdżają do pracy na rowerach.
U mnie w miasteczku takich "cudów" nie znajdę
W pracy staram się jak tylko mam taką możliwość to zamiast zadzwonić to innego pokoju, po prostu sie tam przejść i zapytać o daną sprawę. Staram się unikać takiego lenistwa, ale moje koleżanki wolą wykonać telefon siedząc za biurkiem.
A tu molochy dbają w różny sposób o swoje korposzczury ;-)
A ja muszę sama o siebie zadbać. Nie chciałabym za kilka lat mieć tyłek jak Kim Wolę jednak wyglądać szczupło w każdej części ciała.
Zdecydowanie, tym bardziej, ze moda na duze pupy pewnie przeminie. Ja dziś planuję jeszcze pobiegać. Zjadłam, teraz chwilę odpocznę i pędzę :-)
A ja planuję włączyć sobie Zumbę i troszkę potańczyć. Już zaliczyłam dzisiaj trzy piosenki, ale planuję jeszcze kilka razy przy nich poskakać
Dobry pomysł, ja czasem tez sprzątam przy muzyce, bo jak coś gra to sie ruszam dodatkowo i coś tam sie zawsze spala przy okazji :-)
Jeżdżę na rowerze i pływam - kocham to.
Nie uprawiam żadnych sportów. Wiem, że to źle.
Ja teraz wszystkich chętnych zapraszam na kitesurfing sezon się zaraz zaczyna więc warto:)
Na kurs bo domyślam się, że większość z Was nie miała wcześniej styczność z tym wodnym sportem, który jest ulepszoną wersją windsurfingu
Ja sporo ostatnio biegam. Po prostu się w tym zakochałam
dzien w dzien biegam
Strony Poprzednia 1 … 10 11 12 13 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź