1

Temat: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

witam, czy dla każdego małego dziecka jest żłobek? Mój siostrzeniec ma 2 latka, jeszcze nie potrafi mówić, ledwo sam je łyżeczką, więc nie wiem czy można go już skierować do żłobka?

2

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

w żłobku dziecko nie musi umieć ani mówic, ani samodzielnie jeść - moja córeczka miała 10 miesięcy jak poszła do żlobka, bo ja wracałam do pracy. Podobno im wcześniej tym lepiej, bo dziecko łatwiej się przyzwyczaja - u nas się sprawdziło smile Bardzo dużo się tam uczy i codziennie nas czymś zaskakuje

3

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Ale nie masz z nią takiego kontaktu jak gdybyś była z nią w domu... Tam Ci co najwyżej "wyhodują" dziecko, ale nie wychowają...

4

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Albo zwiążą na cały dzień i nawet nie będzie wolno mu się ruszyć

5

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

No straszne to jest, co się ostatnio działo w tym żłobku. Oby więcej takich przypadków nie było.

6

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

na pewno podobnie jest w wielu innych żłobkach, nic na to nie poradzimy
tam pracują ludzie a nie anioły...

7

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

tak, jak sprawy nikt nie nagłośni, to tak zostanie jak było.

8

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Każda mama powinna mieć płatny przez państwo okres wychowawczy np. 2 lata - więcej kobiet by wtedy rodziło bo by się nie bały o pieniądze

9

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Zgadzam się z Tobą w tej kwestii.

10

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Tylko skąd wziąć na to pieniądze, skoro państwo już na podstawowe rzeczy nie ma np. na opiekę zdrowotną...?

11

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

To też racja.

12

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Jedyne wyjście - wyjechać z tego kraju...

13

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Gdyby miała możliwość i kogos znajomego za granicą czy z rodziny, to  nie wahałabym się, ale tak w ciemno to bałabym sie wyjeżdżać

Ostatnio edytowany przez Kalinka01 (2013-03-17 12:42:44)

14

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Ja byłam półtora roku w Irlandii i tak czuła się tam obco że z radością wróciłam do Polski... Co z tego że dużo zarabiała jak nie było do kogo ust otworzyć, rodacy też zagonieni, każdy za swoimi sprawami...

15

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

A jak jest ze żłobkami za granicą?

16

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Są na wyższym poziomie, nie słyszy się o takich aferach jak u nas...

17

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Żłobek pomaga w rozwoju dziecka, poznaje ono nowe osoby, rówieśników - tylko problemem bywa jakość opieki i czasem też zbyt mało pracowników jak na ilość dzieci w żłobku

18

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

[quote=Bzeltynka]w żłobku dziecko nie musi umieć ani mówic, ani samodzielnie jeść - moja córeczka miała 10 miesięcy jak poszła do żlobka, bo ja wracałam do pracy. Podobno im wcześniej tym lepiej, bo dziecko łatwiej się przyzwyczaja - u nas się sprawdziło smile Bardzo dużo się tam uczy i codziennie nas czymś zaskakuje[/quote]


To ważne, aby dziecko się szybko zaaklimatyzowało. W moim mieście do żłobka przyjmują dzieci od 6 miesiąca życia.

19

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

tak małe bałabym się oddać obcym ludziom pod opiekę, ale już roczne tak

20

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

A chciałybyście same pracować w żłobku? 8 godzin przewijać, karmić, uspokajać?

21

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Nie jest to praca moich marzeń ale jakby nie było innej...

22

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Ja nie chciałabym, to za duża odpowiedzialność za cudze dzieci

23

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Dzisiaj żłobek to nie wybór a konieczność. Sama nie wyobrażam sobie poświęcić dziecku kilku lat i nie pracować

24

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

Dlatego w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci, bo trzeba wybierać między pracą a rodziną

25

Odp: Czy żłobek jest dla mojego dziecka?

jak ktoś chce mieć dzieci to nie patrzy nas to, ostatnio moi znajomi "zafundowali" sobie trzecią pociechę bo najstarszy syn zaraz wyjedzie na studia i byłoby za pusto w domu