Temat: Kwiaty na groby - żywe czy sztuczne?
Ktore preferujecie? U nas są co roku żywe, żeby nie zaśmiecać potem planety plastikowymi odpadami.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ktore preferujecie? U nas są co roku żywe, żeby nie zaśmiecać potem planety plastikowymi odpadami.
Teraz sztuczne wiązanki wyglądają jak żywe, a dłużej zdobią pomnik....
Jestem przeciwna generowaniu śmieci - lepszy mały żywy bukiet niż wielka wiązanka z plastiku...
Chryzantemy są najlepsze i są tańsze niż sztuczne wiązanki .
Żywe i w miarę trwałe, jak chryzantemy. Może i sztuczne wiązanki dłużej postoją, ale blakną i zaczynają wyglądać nieestetycznie, a to kolejny odpad na cmentarzach, które już w tej chwili generują nieprzebrane ilości plastikowych śmieci.
Koleżanka raz w roku, w rocznicę śmierci męża przynosi bukiet czerwonych świeżych róż. To takie symboliczne i piękne. Wolałabym w ten sposób, niż zostawiać na nagrobku na kilka miesięcy wieniec. Wiadomo, świeże kwiaty trzeba po kilku dniach wyrzucić. Moi bliscy uważają, że kwiaty są najpiękniejsze gdy rosną, dlatego najbardziej preferuję obsadzanie nagrobka wokół żywymi kwiatami i kwiaty w doniczce.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź