276

Odp: ślub

Ważne żebyś powiedziała a nie żeby z nerwów głos ci utkwił w gardle, a że zadrży to nieuniknione....

277

Odp: ślub

jej... ale stres big_smile
nieźle... to gorsze niż prawo jazdy, a poprawki nie ma lol

278

Odp: ślub

Hahahaha stres jest i szybko mija.... bo potem to już tylko pozostaje zabawa na weselu ... i pilnowanie gości i menu...

279

Odp: ślub

i szare życie wink
ksiądz na ostatnich naukach spytał czy nikt nie zrezygnował i czy na pewno wiemy w co się pakujemy... i że ostatnia szansa na wycofanie będzie przed kościołem, bo zanim podejdą młodzi do ołtarza tez zawsze pyta czy jesteśmy pewni co robimy big_smile
a dodam, że ksiądz sam był żonaty, więc wie co mówi wink

280

Odp: ślub

Nas też pytał przed podejściem do ołtarza. U nas jest taki zwyczaj że to ksiądz prowadzi młodą parę do ołtarza.
Tak szare życie... może u was nie będzie takie szare bo może postaracie się o powiększenie rodziny a dla mnie okres ciąży był cudny... mimo dolegliwości...

281

Odp: ślub

A potem nastrój poszedł w dół? Niezła perspektywa...

282

Odp: ślub

Z nastrojem bywa różnie raz jest się wesołym raz smutnym i bez względu czy jest się po slubie czy przed...

283

Odp: ślub

Fajnie się czyta wasze przeżycia o ślubie.

284

Odp: ślub

oj tam, ślub... To są tylko słowa, życie je boleśnie weryfikuje... Nie sądzę żebym tak przeżywała jak wy... Jak się na coś decyduję, to biorę to "na klatę", po prostu smile Nerwy nie mają tu nic do rzeczy...

285

Odp: ślub

sumerlove - życzę Ci tego żebyś się nie denerwowała  smile
ja jestem perfekcjonistką, na ślub zdecydowaliśmy się dosłownie kilka miesięcy temu, więc czasu mamy niewiele, a ja bym chciała mieć wszystko idealnie wink dobrze, że mój narzeczony jest w tym wypadku moim przeciwieństwem - on zawsze ma na wszystko duuuużo czasu big_smile

286

Odp: ślub

summerlove też ci życzę spokoju podczas własnego ślubu.... a my na ślub zdecydowani byliśmy rok wcześniej jednak te wszystkie papiery  i pewne sprawy sprawiły że to musiało trwać rok.... mój też zawsze na wszystko ma czas....

287

Odp: ślub

Hmmm... mój brat wszystko załatwił w uwaga: 3,5 miesiąca. Fakt, że cała rodzina się zaangażowała, bo taka była potrzeba chwili, ale jakoś wszystko się udało i nikt ze śmiercią w oczach nie latał w dzień ślubu...

288

Odp: ślub

A najlepsze było to, że salę zmieniali i na niecały tydzień przed weselem załatwiali nową, właścicielka tej restauracji była w szoku, jak się dowiedziała w poniedziałek, że na sobotę ma wesele im szykować! Fakt, mieli więcej szczęścia niż rozumu że tam trafili, bo wszystko skończyło się dobrze, co najważniejsze - jedzenie było super, zespół też nie najgorszy smile

Ostatnio edytowany przez summerlove (2010-08-19 12:46:53)

289

Odp: ślub

Ja miałam inną sytuację bo nie miałam w restauracji tylko na sali wiejskiej....musiałam sama ją stroić, ustawiać stoły, załatwiać kucharki, menu, zwozić produkty....

290

Odp: ślub

No cóż, oni też tak mieli robić, ale jak sobie policzyli paliwo, stresy, niewyspanie itd. to woleli zapłacić parę złotych więcej od osoby i mieć spokój. A i tak po weselu mogli wszystko co zostało zabrać, choć tylko ciasta, owoce, napoje i alkohol dostarczyli, więc goście na odchodne dostawali jeszcze wałówkę

291

Odp: ślub

My też swoim gościom dawaliśmy na odchodne ciasto i alkohol. Ja musiałam liczyć się z każdym groszem... nie miałam wyjścia musiałam wybrać stresy i niewyspanie...

292

Odp: ślub

No cóż, i tak bywa... Jak duże miałaś wesele?

293

Odp: ślub

Nieduże 65 osób

294

Odp: ślub

To sala w OSP nie była lekko za duża? No ale za to dużo miejsca do tańca, nie ma tego złego...

295

Odp: ślub

To nie była sala OPS. Tylko sala przy sklepie. Nawet w sam raz. Nawet może trochę za mała.

296

Odp: ślub

Skoro tak, to ok. W okolicach skąd pochodzę są tylko duże OSP minimum na 120 osób, inaczej się ludzie będą szukać smile

297

Odp: ślub

U nas na wiosce to są dwie sale OPS i taka mniejsza właśnie na jakieś uroczystości mniejsze, jak mniejszy ślub czy Komunia.

298

Odp: ślub

tak, teraz nawet chrzciny się "wyprowadza" z domu, najlepiej do restauracji gości zaprosić, po co sobie w domu bałagan robić?

299

Odp: ślub

Takie rozwiązanie jest najlepsze... tylko że nie wszystkich stać na restaurację...niestety... ja wszystko robiłam w domu...

300

Odp: ślub

Zobaczysz co będzie przed komunią. Teraz takie wystawne przyjęcia się robi, prezenty jak kiedyś na ślub, w takiej cenie. A masz chrześniaka?