Odp: Facet a filmy
Też tak myślę. ludzie bardzo lubią dzielić się swoimi doświadczeniami u lekarza... Ja o wszystkich z okolicy coś wiem, a chodziłam raptem do dwóch
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Też tak myślę. ludzie bardzo lubią dzielić się swoimi doświadczeniami u lekarza... Ja o wszystkich z okolicy coś wiem, a chodziłam raptem do dwóch
Ale jakim innym sposobem trafić na kogoś, kto naprawdę pomoże i nie trafić na kogoś, kto jeszcze krzywdę zrobi? Tylko poczta pantoflowa jest wiarygodna.
Czyli tzw. plotka (z okruchami prawdy oczywiście) jest czasem potrzebna...
Tak. Zdecydowanie. Nikt lepiej lekarza nie oceni niż jego pacjenci. No, są wyjątki od tej reguły, np. ten cały plebiscyt, o którym wspomniałam. Ale to pewnie stare babki głosowały, bo ted dentysta jest też protetykiem, a poza tym jest przystojny. Babki proteza nie zaboli, więc dla niej to lekarz idealny.
Ale proteza może spadać, a poza tym fakt, że babki oceniają po wyglądzie (co tu kryć - ja tez jestem wzrokowcem, nie oszukujmy się, pokraka nie ma u mnie szans, choćby najbogatsza). Najlepszy przykład: podwójna prezydentura Kwaśniewskiego.
Dla babki to radocha, że taki miły, ładny, elegancki pan tak się nią zajmuje, spyta o zdrowie itd., tak pięknie od niego pachnie, a jej stary od 13 lat w grobie, nie?
Jak to mi jeden znajomy dentysta powiedział: 'W usługach tak trzeba". Mimo że od nich nie zawsze najpiękniej pachnie, ale płacą to trzeba być miłym, nie?
Widzę, ciekawe tematy się tu rozwinęły ))
Mój chłopak oglądał porno zanim byliśmy razem- znalazłam na tel i takie tam
Teraz nie ogląda[ chyba] bo wie, że tego nie akceptuje. Ale... sama oglądam ukradkiem :PP
Koleżanka przy mnie się piekliła, bo zobaczyła odciski palców na swoich pornosach. A jakie techniki stosuje! Przekładki między płytami, zostawianie papierków i takie tam, żeby bylo wiadomo czy ktoś ruszał płyty. Taml92 - jak to jest oglądać i nie pozwalać oglądać jednocześnie?
Hm... a dlaczego tak? Bo masz pod kontrolą siebie, a jego nie? Ty wiesz co myślisz i czujesz, a nie wiesz co myślałby i czuł on? Bo kobiece podejście do porno jest inne niż męskie? O to chodzi? Ojej, same pytajniki
Po prostu ja sobie ufam. Pooglądam, wyłączę i pójdę spać. A facet może ma ochotę na więcej i co wtedy jak nie ma nas w pobliżu?
On by to samo o Tobie powiedział...
To trzeba takiemu nagrać siebie, filmy porno i erotyczne własnej produkcji. Wilk syty i owca cała - on ogląda, Ty się nie obawiasz, bo jeśli będzie miał ochotę to znajdzie Cię na drugim końcu świata.
Myślę,. że to do końca nie załatwia sprawy, bo faceta zawsze będzie ciągnęło w stronę obcych babek i filmów z nimi - seks z nieznajomą jest przecież nie do pogardzenia i zajmuje wysokie miejsce w fantazjach...
Mój kolega, gdy nie ma z nami jego przybocznej, mawia zawsze tak:
"Budzisz się rano. Patrzysz na Nią, leży na brzuchu. Co za piękne pośladki i te gładkie nogi. Figura klepsydry, długie pachnące włosy. Cały rozmarzony obracasz ją twarzą do siebie i... widzisz swoją babę, więc czar pryska".
36 - jeślibyś spytała, to rzadko w fantazjach pojawia się własna kobieta. Jak to jest po damskiej stronie?
Prowadziłeś na ten temat szeroko zakrojone badania, jak rozumiem
U kobiet to zależy chyba od stażu związku. Myślę, że po paru latach trudno mi będzie fantazjować o człowieku, którego się tak dobrze zna...
Otóż to!
Dajcie więc biednym bez wyobraźni facetom oglądać te filmy.
Każdy z nas jest monogamistą, ale... tylko w oczekiwaniach wobec drugiej strony.
Tak to jest , że sobie się więcej wybacza...
To właśnie stąd brały się te pytania w związku:
Gdzie idziesz?
Z kim?
Do kogo pisałeś/aś?
Z kim tańczyłeś/aś?
und so weiter..
[quote=Size_36]Myślę,. że to do końca nie załatwia sprawy, bo faceta zawsze będzie ciągnęło w stronę obcych babek i filmów z nimi - seks z nieznajomą jest przecież nie do pogardzenia i zajmuje wysokie miejsce w fantazjach...[/quote]
No wiesz, na tych filmach są też faceci, a tym w realu też może być przykro, że kobietę kręci bardziej ten tam, z pornosa.
A ilu facetów było zbulwersowanych reklamą "popatrz na mnie, popatrz na niego", a to tylko reklama :-)
W moim odczuciu nie bardzo było na co patrzeć, jakoś ni gustuję w czarnoskórych...
[quote=incognito]To właśnie stąd brały się te pytania w związku:
Gdzie idziesz?
Z kim?
Do kogo pisałeś/aś?
Z kim tańczyłeś/aś?
und so weiter..[/quote]
W Twoim? Bo ja takich pytań nie zadaję, tylko obserwuję i wyciągam wnioski oraz konsekwencje...
Znam parę którą takie pytania zaprowadziły do sądu...
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 … 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź