Białe zęby (Strona 2 z 8)

Muszę sprawdzić skład. Ciekawe czy moje by się wybieliły choć trochę.

Jednak wydaje mi się, że najskuteczniejszym domowym sposobem na wybielanie zębów jest Liquid Smile. Jest to żel, który za pomocą pędzelka rozprowadza się po zębach. Na pewno jest to o wiele mniej bolesny sposób i tańszy niż wizyta u stomatologa.

Moja koleżanka szorowała sodą oczyszczoną i proszkiem do pieczenia.

Ale wiesz jacy są ludzie - zawsze się spieszy do oiągnięcia efektu...

Wielu ludzi nieświadomie sobie szkodzi. Mówi się ciągle o tym, żeby myć zęby po każdym posiłku. Cóż, nie po każdym się powinno, bo na przykład po jedzeniu kwaśnych rzeczy należy odczekać ok. pół godziny, inaczej wciera się kwas w szkliwo.

W takim razie chyba lepiej użyć wtedy płynu albo gumy do żucia, jeśli już musimy. Piszę chyba, bo nie wiem czy można, wiem tylko że szczotkować nie wolno.

Nie jak moja koleżanka, która wcierała sodę oczyszczoną i proszek do pieczenia i leciała myć zęby od razu po przełknięciu pokarmu.

No pewnie, że tak! Ale ona miala na uwadze tylko biel zębów. Niejedna kobieta katuje się tylko po to, żeby w jej mniemaniu fajnie wyglądać. Dobrze, ze teraz nie trzeba już stosować takich drastycznych metod, bo w sklepach pólki uginają się od past wybielających.

Mi dają, ale np. moja siostra mimo szczególnej dbałości o zęby (oprócz tego nie piła kawy i wina i nuie paliła papierosów) nie mogła pastami sprawić, żeby jej zęby były bielutkie.

polecam - wcale nie drogą paste do zębów - SIGNAL mikro-granules fluoride & zinc citrate - ma fajne drobinki ścierające dzięki dobrze czemu dobrze czyści zęby z osadu który masz po jedzeniu bądź piciu np. herbaty (bo ja uwielbiam pić herbate)

a do tego jeszcze BIAŁA PERŁA - żel wybielający zęby - kupisz w aptece razem z nakładkami na zęby - jużpo tygodniu lub dwóch widać efekty. zapraszam na mojego bloga [url]http://bogusiam.pinger.pl[/url] - jest tam jego receznja;)

Właśnie przedwczoraj rozmawiałam na ich temat z koleżankami. Obie się zastanawiały nad kupnem ich, ale mają obawy, bo koleżanka jednej z nich, mimo iż niegdy nie miała wrażliwych zębów, po zużyciu 8 pasków dostałam niewyobrażalnego bólu zębów. W tej chwili bolą ją już pół roku przy wciąganiu powietrza, a na początku nawet tego nie mogła zrobić. Dwadzieścia pozostałych pasków czy jakoś tak ma dać mojej koleżance, bo ich nie chce, żeby ta przetestowała na sobie. Ja bym się nie odważyła, choć do tej pory słyszałam tylko pozytywne opinie. Może coś z tymi akurat jest nie tak? Może jakaś trefna seria wyszła...

Oooo, czyli miałaś przejściowy problem z bólem. ja to się boję tego użyć. Wystarcza mi Colgate Whitening albo Colgate Max White.