Rower czy spacer? (Strona 4 z 8)

Rower zdecydowanie. Spacer to czasami wieczorami z mężem

po plaży to sama przyjemność ale niestety nie każdy ja ma ;p

Wolę spacerować Wtedy można porozmawiać o wielu rzeczach a podczas jazdy na rowerze to już nie bardzo.

Nie widzę problemu dlaczego nie miałoby się lubic i roweru i spaceru jednocześnie Ja to i to, w zimę trochę gorzej z rowerem ale przykładam się do zakupu takiego sprzętu do domu , to i sobie trochę popedałuję (:

Rower!! Dalej zajedziemy, spędzając czas na powietrzu.
Choć miejska jazda rowerem z pewnością wymaga obecności kasku na naszej głowie - dla bezpieczeństwa!

Też uważam, że jedna i druga opcja jest świetna sama czasami, w zależności od nastroju, idę na rower lub na spacer niedawno nawet kupiłam sobie nowe butki do biegania i do ćwiczeń z badmin.pl:  są wygodne i po promocyjnej cenie.

Do tego jeszcze dodałbym bieganie.

Jest to dość ciężki wybór jednak moim zdaniem zdecydowanie lepiej jest chyba spacerować. Jest to przynajmniej tak w moim odczuciu. Chociaż ja nie lubię takich rzeczy i zdecydowanie poszłabym sobie pobiegać gdzieś na dwór czy też po jakiś ścieżkach w parku.

Pośpiesz się, zanim inni Cię nie uprzedzą. Już niedługo promocji kres

Ostatnio edytowany przez newworld (2015-05-03 16:40:16)

Zgadzam się - zwykłe spacery tracą swoją "magię". Chyba, że ktoś ma szczęście i mieszkać mu przyszło niedaleko lasu, morza, w górach itd. itp. A rower to sama przyjemność. Zawsze.

Ostatnio edytowany przez Lineczka (2015-04-29 13:13:27)

zwykły spacer też może być tylko nie samemu lepiej właśnie z kimś jeszcze bo wtedy nie jest tak smutno. Jednak macie rację w zupełności spacer to może być jakiś do sklepu czy też na pocztę. Po prosu rower to jest uniwersalny bo nie wszędzie i zawsze się nim jeździ.

Ja jeszcze po tych wszystkich aktywnościach zajmuję się akwariami itp, coś podobnego jak na tej strone mam robi to wrażenia na pewno

Ostatnio edytowany przez wesola091a (2015-06-22 12:20:40)

Ja uwielbiam jeździć rowerem Niestety teraz nie ma na to szans bo zima do nas zawitała. Staram się wychodzić z dziećmi na spacery ale to nie to samo jak dla mnie. Od lutego mam zamiar zapisać się na zajęcia z trenerem osobistym z bo doszłam do wniosku, że potrzebuję trochę ruchu. Gdy jeździłam na rowerze moja figura była niczego sobie a teraz... tragedia!

I to, i to zależy od humoru