76

Odp: Bolesne miesiączki

Ja na szczęście nie mam takich problemów,  kiedyś owszem miałam, ale  jakoś samo przeszło, nawet nie wiem kiedy

77

Odp: Bolesne miesiączki

[quote=emilia_s292]A ja od miesiąca nie mam a codziennie mnie boli brzuch, piersi i krzyż tak jakbym miała dostać.... masakra[/quote]
Ja to bym już wariowała, że coś się ze mną dzieje złego... Może Tobie by się luteina przydała?

78

Odp: Bolesne miesiączki

Moje miesiączki to istny koszmar, zwijam się z bólu, biorę ketonal i ledwo  ledwo wytrzymuję, termofor też na chwilę pomaga ale później wszystko wraca do normy i znowu ból , a nie chcę brać po 5 tabletek dziennie. Moje krwawienie trwa niestety po 6 dni i mam dość krótkie cykle  20, 23 dni. ostatnio dostałam dopiero po 30 dniach. aby zmniejszyć trochę ból zrzekłam się nawet używania tamponów jest o niebo lepiej ale i tak ból jest niesamowity. u ginekologa jeszcze nie byłam (mam 20 lat) i jakoś się boję , wstydzę, krępuje. wiem, że powinnam iść ale mam jakąś blokadę. ostatnio nawet moja młodsza siostra powiedziała, że nie rozumie czemu się wstydzę, że tak naprawdę wizyta u dentysty powinna być gorsza, ponieważ. na to co się dzieje w Twojej jamie ustnej masz jakiś wpływ, popsuły Ci się zęby o Twoja wina bo o nie odpowiednio nie dbała, a na to co się dzieję w ''Tobie'' nie zawsze masz wpływ ale to mnie jakoś nie przekonało. Może Wy macie jakieś sposoby na zminimalizowanie stresu przed wizytą i argumenty, które mnie przekonają do wizyty?

79

Odp: Bolesne miesiączki

Idź do kobiety ginekolog. Moja pierwsza wizyta spowodowana była tym, że przez trzy miesiące nie dostałam okresu, a miałam 18 lat i współżyłam ze swoim pierwszym partnerem, więc wstyd nie wstyd - trzeba było iść sprawdzić, czy owocu miłości nie będzie, więc się nawet nie zastanawiałam. Może idź z koleżanką?
Jeśli chodzi o ból, to znam go aż za dobrze. Moja koleżanka dostała jakieś super tabletki, kiedy było u niej pogotowie, bo też ciężko przechodzi i nawet one mi nie pomogły sad Powiedziałam pani ginekolog, a ona mi na to, że pozostaje albo brać tabletki hormonalne, których w młodym wieku nie zaleca, albo polubić ból. W końcu zaczął mi pomagać w miarę Ibuprom Zatoki.

80

Odp: Bolesne miesiączki

Ja tez podczas miesiączki zwijałam się z bólu. Kiedyś nie mielismy w domu żadnych tabletek przeciwbólowych a mnie wzięło i tak wyłam z bólu, że mama biegła ponad kilometr do sąsiadów po tabletki. Przeszło mi dopiero jak ... urodziłam dziecko. Potem przez rok brałam antykoncepcyjne i w ogóle nie czułam jak dostawałam. Teraz już nic nie biorę i mam bóle ale już nie tak silne. Pomagają mi takie tabletki Vaginella czy coś takiego. Tak jak mówiła niechcemisie najlepiej idz do kobiety ginekologa. Podczas pierwszej wizyty niekoniecznie musi cię badać. Może tylko z Tobą porozmawia. A jak dojdzie do badania to, wiem że to krepujące (ja ciągle się krępuję a chodzę co dwa miesiące) pomyśl, że tę Panią doktor też ktoś bada i wie jak to jest i na pewno rozumie i bedzie starała się żebyś w miarę dobrze to przezyła.

81

Odp: Bolesne miesiączki

niechcemisie - ibuprom zatoki o dziwo i na mnie w miarę działa , pierwszy raz wzięłam jak nie miałam w domu ketonalu i pomogło, więc teraz staram się nie faszerować ketonalem a właśnie ibupromem . co do kobiet to słyszałam wiele opinii, że są niedelikatne i to mnie  trochę odstraszyło. Wy macie dobre ''wspomnienia'' związane z wizytą u kobiet, czy wolicie jednak mężczyzn?

82

Odp: Bolesne miesiączki

Ja chodzę do kobiety i jestem zadowolona. Co prawda nie lubię kiedy mnie bada, bo bardzo mnie to krepuje i jest mimo wszystko nieprzyjemne, ale pomogło mi... Tzn wizyta mi pomogła, bo też miałam bolesne miesiączki i nagle mi się cykl rozregulował i choć jeszcze nie jest ok, to widzę poprawę... przynajmniej jeśli chodzi o regularność... tzn jestem dopiero w trakcie kuracji, ale coś tam lepiej jest...

83

Odp: Bolesne miesiączki

Ja pierwszy raz byłam u faceta i całą ciążę też chodziłam do mężczyzny. Byli delikatni i mili. Od dwóch lat chodze do kobiety i bardzo lubię te kobietę. Poza tym że jestesmy sąsiadkami to ma ekstra podejście do pacjentki.

84

Odp: Bolesne miesiączki

Ja byłam i u faceta i u kobiety i powiem szczerze, że nie rozumiem dlaczego niektórzy traktują delikatność kobiet jak wadę. Może w dziedzinie stomatologii się to sprawdza, nie może, tylko na pewno, bo doświadczyłam sama, ale jeśli chodzi o ginekologię to nie chcę żeby mnie pan ordynator jeszcze kiedykolwiek dotykał. Badanie było nieprzyjemne, zabolało, robione po męsku brutalnie. Za to lekarka, do której chodzę jest ok. to są delikatne miejsca i tak mają być traktowane. W moim mieście jest jeden pan ginekolog z damskimi dłońmi, uwielbiany przez pacjentki i miałam tę przyjemność, że to on się mną w szpitalu opiekował - przyjemny i łagodny w obejściu, więc wierzę w relacje kobiet, które mówią, że podczas badania także jest delikatny, ostrożny i grzeczny oraz profesjonalny. A tak na marginesie - delikatna pani, do której chodzę i niedelikatny ordynator, u którego byłam podobno mieli romans, nie wiadomo czy nadal nie mają. Ot, jak to się przeciwieństwa przyciągają.

85

Odp: Bolesne miesiączki

To ta Pani delikatna pewnie u  tego niedelikatnego Pana się badała smile

86

Odp: Bolesne miesiączki

eh i bądź tu człowieku mądry i podejmij słuszną decyzje, w sumie niezależnie od płci można trafić na kogoś niedelikatnego . dlatego trzeba szukać dobrego lekarza i powiem szczerze, że nawet robiłam już wstępne rozeznanie odnośnie lekarzy i opinie są tak skrajne, że po prostu ogłupieć idzie. jedna zachwala druga narzeka.Moja misja do wykonania to do końca roku pójść na wizytę. smile)

87

Odp: Bolesne miesiączki

Hmm... ja miałam sąsiada ginekologa, to trochę głupio iść do niego, nie? I tak mnie operował, więc uniknąć się nie dało. Znajomi lekarze odpadają przy wyborze. Idziemy dalej... nie ma sensu chyba szukać lekarza na drugim końcu miasta, bo to z kolei niewygodne. Jeśli w przychodni, to raczej w swojej, jeśli prywatnie, to wyoru dokonałabym wykluczjąc tych zbyt dalekich i tych zbyt bliskich. Najlepiej chyba zapytać przyjaciółkę lub dobrą koleżankę i sprawdzić rekomendowanego przez nią lekarza.

88

Odp: Bolesne miesiączki

no i właśnie o to mi chodzi, że moje koleżanki mają tak skrajne opinie odnośnie konkretnych lekarzy, że nie da się na podstawie tych wiadomości podjąć decyzji, tak jak pisałam wyżej jedna zachwala a drugie wręcz przeciwnie. jedna mówi , że delikatny, a druga mówi że to jakieś nie porozumienie. Dla mnie bez różnicy gdzie ten lekarz przyjmuje ważne żeby był w porządku

89

Odp: Bolesne miesiączki

wiecie co, ja powiem szczerze, że krępowałam się tylko za pierwszym razem - wiadomo, nei jest to mój ulubiony lekarz, ale nie mam z tym problemu, najlepiej wytłumaczyć sobie w głowie "to tylko lekarz" czy facet czy kobieta, bez różnicy smile
teraz mam wspaniałą starszą panią dr ale wcześniej byłam u mężczyzny poleconego przez koleżankę - był bardzo dowcipny, co trochę rozładowywało atmosferę potrafił np. powiedzieć "proszę ściągnąć gacie" - byłam na to przygotowana, bo koleżanka mi opowiadała, o jego "tekstach" ale i tak zrobiłam zdziwioną minę za pierwszym razem.
Jednak na pewno nie poszłabym do młodego ginekologa mężczyzny i raczej nie do znajomego... bez przesady wink

90

Odp: Bolesne miesiączki

Ja szukałam ginekologa przez internet. Na stronach z opiniami o lekarzach. I znalazłam smile

91

Odp: Bolesne miesiączki

justyna - co do takich dowcipnych ginekologów to i u mnie w mieście podobno taki jest, bez żadnego problemu zapytał (hhmm raczej zadał pytanie retoryczne )wprost dziewczynę, ''robiłaś l...!?''  bo jak się później okazało było to przyczyną grzybicy. I popieram Twoje zdanie , że na pewno nie do młodego ani znajomego lekarza . Znowu jakby taki dowcipny by się mnie zapytał o robienie l.. to bym chyba padła smile

92

Odp: Bolesne miesiączki

Pasuje mu odpowiedzieć: A co, nauczyć cię?
Ewentualnie: Tak panie doktorze.

93

Odp: Bolesne miesiączki

hahaha a co, nauczyć cię? dobre, dobre.
z jednej strony taki wesoły pan doktor rozładuje napięcie spowodowane wizytą ale z drugiej ja bym się trochę dziwnie poczuła po takim pytaniu. Tym bardziej, że nie jestem jakoś mega otwartą osobą , zwłaszcza jeśli chodzi o takie sprawy.

94

Odp: Bolesne miesiączki

a z trzeciej strony wink lepiej żeby mówił tak niż miałby używać jakiejś fachowej terminologii, której my byśmy nie znały - czasem lekarz się krępuje pytać o różne sprawy (np. o zaparcia - kiedyś mnie chciał o to spytać i koszmarnie lawirował.... co za wstyd - i tak ich nie miałam!) i to jest najgorsze jak lekarz jest srępowany - lekarz powinien czuć się swobodnie i tylko dzięki temu my poczujemy się swobodnie smile

95

Odp: Bolesne miesiączki

Krępował się spytać o zaparcia? Gdyby się spytał o coś innego z tej kategorii to rozumiem. Np. koleżankę zapytano: Stolec był? A ona: A co to jest stolec? Pielęgniarka: Kupa. Koleżanka: Aha, to była. Mnie po operacji zapytał doktro: Gazy odchodzą? Wstyd mi było, ale przytaknęłam, a on na to, że bardzo dobrze, bo mają odchodzić i to normalne po takiej opracji i dobry znak.

96

Odp: Bolesne miesiączki

Niechcemisie, pamiętam , że na bóle pomagał Ci ibuprom zatoki, dzisiaj wypróbowałam nowość Ibuprom duo . Niestety dzisiaj rano obudził mnie taki ból, że już myślałam, że po pogotowie będę dzwonić, tak płakałam z bólu, że obudziłam siostrę, mama poleciała do apteki i kupiła mi właśnie ten ibuprom duo, jest tańszy chyba nawet o 5 zł od ibuprom zatoki, Duo zawiera 400 mg ibuprofenu a zatoki tylko 200mg. Działa w miarę szybko i na parę godzin. na opakowaniu jest nawet napisane - na bolesne miesiączkowanie. Co prawda ketonal to nie jest ale daje radę zapomnieć o bólu.

97

Odp: Bolesne miesiączki

Czy to możliwe, żeby przez stosowanie luteiny, ból był jeszcze większy niż ostatnim razem? Ehh... Z miesiąca na miesiąc boli coraz bardziej sad

98

Odp: Bolesne miesiączki

Ninek, współczuje sad ja w tym miesiącu też przeżywałam piekło, na szczęście dzisiaj koniec. Pierwszy raz podczas miesiączki miałam taki ból jajników. Nie wiem czym to jest spowodowane nigdy wcześniej aż takiego bólu nie odczuwałam, chyba najwyższa pora iść do lekarza...

99

Odp: Bolesne miesiączki

No ja na razie nie idę, bo jak byłam ostatnio to pani ginekolog kazała mi przez 3 miesiące stosować luteinę i po tym przyjść do kontroli... Więc na razie czekam na koniec i umieram od jakichś 4 miesięcy przy każdym okresie coraz bardziej... sad Zażywam też Castagnus i dzięki temu między miesiączkami jest lepiej, bo miałam bóle nawet wtedy, a teraz już raczej rzadko, ale za to pierwsze dni krwawienia mnie zabijają sad

100

Odp: Bolesne miesiączki

Mlodaa19, dziękuję Ci za info o tym duo. Widziałam reklamę kiedyś i tak się zastanawiałam nad tym właśnie big_smile