101

Odp: afrodyzjaki

a mój partner jest tego samego wzrostu co ja, szkoda sad

102

Odp: afrodyzjaki

To musi wdrapać się na drzewo i Ci zaimponować! Popatrz jaka wspaniała okazja do popisania się!

103

Odp: afrodyzjaki

[quote=niechcemisie]To musi wdrapać się na drzewo i Ci zaimponować! Popatrz jaka wspaniała okazja do popisania się![/quote]
podpowiem mu jak będzie okazja, narazie imponuje inaczej wink

104

Odp: afrodyzjaki

A jak - jeśli można wiedzieć? smile

105

Odp: afrodyzjaki

Ha ha - nie muszą się wdrapywać, żeby być "na szczycie". Może tak. wink wink wink

106

Odp: afrodyzjaki

hehe co to za spekulacje smile
różnie: czasem coś przeniesie/wyniesie/otworzy słoik, czasem ugotuje, czasem zagra na gitarze, czasem błyśnie intelektem smile smile smile

107

Odp: afrodyzjaki

Haaaaaaaaaaaaahaaaaaha... czasem błyśnie intelektem powiadasz? smile
O tak, jak ja kocham kiedy mój ma przebłyski. Element zaskoczenia jest tak ważny w sztuce uwodzenia.

108

Odp: afrodyzjaki

To "czasem" tak smutno brzmi... Powinno być: 'często"!

109

Odp: afrodyzjaki

[quote=JoannB]To "czasem" tak smutno brzmi... Powinno być: 'często"![/quote]
oj, często jest jako standard
a czasem BŁYŚNIE - czyli zrobi to na pokaz specjalnie dla mnie ;-)
ale to tak żartem, żeby tu nie wyszło że jestem z jakimś niedoukiem big_smile

całkiem niedawno przy rozmowie o podrywaniu jak go spytałam "na co" mnie podrywał, bo nie pamiętam stwierdził "na urok osobisty, nic dziwnego, że nie pamietasz, bo byłaś oszołomiona" po czym puścił oczko znacząco  lol

110

Odp: afrodyzjaki

Żartowałam przecież! Na pewno jest najwspanialszy na świecie, skoro z nim wytrzymujesz smile

111

Odp: afrodyzjaki

[quote=JoannB]Żartowałam przecież! Na pewno jest najwspanialszy na świecie, skoro z nim wytrzymujesz smile[/quote]
nooo coś w nim musi być wink

ale, jak to w jakiejś sztuce było "no przecież nie kocham go za intelekt, bo sporo ma do nadrobienia w tej sferze" big_smile

112

Odp: afrodyzjaki

Miło się czuć mądrzejszym od niego - choć troszeczkę...:)

113

Odp: afrodyzjaki

A słyszałyście to? Ponoć WIERNOŚĆ JEST NAJLEPSZYM AFRODYZJAKIEM.

114

Odp: afrodyzjaki

Ponoć...? Nie sprawdziłaś? smile

115

Odp: afrodyzjaki

Mi odpowiada. Ponoć jest najlepszym. Trudno mi ocenić czy to faktycznie najsilniejszy afrodyzjak, ale z pewnością daje poczucie bezpieczeństwsa, które jest tak ważne dla kobiety.

116

Odp: afrodyzjaki

jeśli odwzajemniona, to tak. W przeciwnym razie ma się poczucie krzywdy

117

Odp: afrodyzjaki

[quote=JoannB]jeśli odwzajemniona, to tak. W przeciwnym razie ma się poczucie krzywdy[/quote]
I to jakie. Mój były igrał z moimi uczuciami. A w sylwestra powiedział mi złośliwie, że chyba nadal kocha swoją byłą. No cóż, pasowaliby do siebie zezulce.

118

Odp: afrodyzjaki

Po takim tekście nawet bym na niego nie spojrzała. Lubię wyłączność.

119

Odp: afrodyzjaki

[quote=JoannB]Po takim tekście nawet bym na niego nie spojrzała. Lubię wyłączność.[/quote]


Podpisuję się pod tym smile

120

Odp: afrodyzjaki

To chyba było złośliwe. Po jakimś czasie dowiedziałam się, że on ma z nią dziecko - rozstali się po tym jak wpadła. Ona nie chce nic od niego, bo znalazła frajera, który myśli że to jego dziecko i wyszła za niego. Tak więc nawet bynie mogła wołać od prawfdziwego ojca alimentów, bo straciłaby dach nad głową i utrzymanie. No ale z drugiej strony mój były nie wie nawet jak jego dziecko ma na imię. wie tylko, że to syn. Wtedy pomyślałam sobie - jak ja mogę czegokolwiek dobrego spodziewać się po człowieku, który nie interesuje się własnym dzieckiem. Jeśli jest taka sytuacja, że nie mogą utrzymywać kontaktów, to choćby dowiedzieć się od wspólnych znajomych czy dziecku nic nie brakuje, czy nie jest bite itd. a jeśli coś potrzebuje to nawet poprzez znajomych coś dać i poprosić żeby nie mówlili od kogo to. Cokolwiek.

121

Odp: afrodyzjaki

Nie chce jej komplikować życia bo ją kocha. Nie kontaktuje się bo ona sobie tego nie życzy - jest posłuszny bo ją kocha. Dobre wytłumaczenie?

122

Odp: afrodyzjaki

albo nie chce sobie komplikowac zycia...

123

Odp: afrodyzjaki

To też możliwe. Po co wracać do czegoś, co już jest skończone...

124

Odp: afrodyzjaki

Bardziej sobie. Szkoda grosza na alimenty. Po ojcu świruje. Podobno gorszy jeszcze był. W noc poślubną zaatakował ostym narzędziem jego matkę.

125

Odp: afrodyzjaki

No to wszystko jasne - miał przykład w domu...