Odp: Kremy do rąk
Krem mam zawsze przy sobie, używam wg potrzeby Czasami raz dziennie, czasami po każdym myciu. Do tego raz na jakiś czas te rękawiczki epiltouch.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Krem mam zawsze przy sobie, używam wg potrzeby Czasami raz dziennie, czasami po każdym myciu. Do tego raz na jakiś czas te rękawiczki epiltouch.
[quote=niechcemisie]Przyznajcie się, ile razy dziennie używacie kremu do rąk [/quote]
Teraz latem to raz dziennie ale zimą.... po każdym myciu rąk :-) A że myje je kilkanaście razy dziennie (pracuje z pieniążkami)- to tubka kremu znika w mgnieniu oka. A rękawiczki Epiltouch to raz na 4-5 tygodni.
[quote=niechcemisie]Przyznajcie się, ile razy dziennie używacie kremu do rąk [/quote]
mysle, ze 3-4 razy dziennie Mam jeden w lazience, jeden w torebce
Trzymałabym się raczej kosmetyków z naturalnym składem, bez parafiny itp. farmona jest bardzo daleko od bycia naturalną kremy do rąk z Vianka są fajne, nietestowane na zwierzakach i naturalne.
kremy do rąk z Neutrogeny bardzo pomogły mi w zimie, na wielkich mrozach, więc polecam.
Krem ziołowy do rąk daje fajne efekty - Hildegard Braukmann ma u siebie coś takiego. W moim przypadku zmiana naprawdę mocna, zdecydowanie na plus, cera pozytywnie odmieniona. Używam kremu raz dziennie - to wystarczy dla utrzymania skóry rąk w dobrej, normalnie kondycji. Oczywiście nad fajnymi efektami trzeba się było mocno napracować, ale wszystko poszło na plus.
[quote=niechcemisie]Przyznajcie się, ile razy dziennie używacie kremu do rąk [/quote]
raz a czasem ani razu..
Kremy do rąk mam chyba prawie wszystkich marek, tych z rozsądnymi cenami. W domu trzymam ich sporo, w pracy też mam jeden, dodatkowy w torebce i jeszcze w samochodzie. Szybko przesusza mi się skóra na dłoniach zwłaszcza, że często je myję, kiedy jestem poza domem.
Ja obecnie używam kremu do rąk firmy kamil.
Krem do rąk HB - da radę. Super działa na suchą skórę, wzmacnia ją, poprawia jej stan.
Akurat nam się w krótkim czasie udało diametralnie odmienić sytuację.
Używam raz dziennie, dzięki temu nie mam żadnych problemów, nic złego się niee dzieje.
Próbowałam różnych jednak do moich rak najlepszy okazał sie olej kokosowy.
> drapka napisał/a:
> Próbowałam różnych jednak do moich rak najlepszy okazał sie olej kokosowy.
Stosujesz go do smarowania w ciągu dnia? Ja mam po nim za długo lepkie ręce. Używam do masażu innych partii ciała, a to, co zostaje na dłoniach, wsmarowuję w nie, ale jednak trzeba trochę poczekać, zanim zacznie się coś robić nimi.
Teraz mam z evree i sobie chwalę..
Aktualnie z avonu mam taki z serii spa. Fajnie pachnie lawendą.
Hmm, akurat ja nie przepadam z kosmetykami z avonu czy farmony... te drugie maja czesto dosc intensywny zapach, ktory mi przeszkadza z kremow do rak chwale sobie eveline i ich serie handmed- dokladnie to jest krem serum. u mnie ladnie wygladzil i nawilzyl dlonie,ogolnie staram sie z 2-3 razy kremowac nim dlonie w ciagu dnia. glownie po myciu rak, kiedy czuje, ze skora jest taka nieprzyjemnie napieta
Mnie bardzo przypadł do gustu krem do rąk z Eveline dokładnie Handmed+ wygładzający, bardzo dobrze się rozprowadza, szybko się wchłania i ładnie pachnie. Długo szukałam kremu, który poradziłby sobie z moja szorstką skórą dłoni, niestety u mnie problem nasila się zimą.
> cinderella napisał/a:
> Hmm, akurat ja nie przepadam z kosmetykami z avonu czy farmony... te drugie maja czesto dosc intensywny zapach, ktory mi przeszkadza
A nie te pierwsze? Avon wszystkie kosmetyki ma o bardzo mocnych zapachach. Mam teraz krem Farmony do rąk, specjalny zimowy taki, do twarzy również, i jakoś nie bardzo mają intensywny zapach, co raczej też by mi przeszkadzało.
a testowalas eveline? bo mi ostatnio w rece wpadl i krem arganowy- nie rozstaje sie z nim juzod dluzszego czasu, bo dobrze nawilza i wygladza. teraz nawet mróz mi niestraszny i na dobre pożegnalam sie z szorstkimi dlonmi
Naturalny krem do rąk - wszystko powinno być w najlepszym porządku, a przynajmniej tak to wyglądało u mnie. Teraz mam już normalną skórę dłoni, a miałam ogromne problemy z ich suchością. Docelowo pozwoliło mi to mocno odmienić sytuację i teraz jest normalnie, ale faktycznie - na duże zmiany trzeba solidnie popracować.
no ja jegdnak uwielbiam neutogenę z malina nordycka i kamill- moje dwa ulubione kremy
Koleżanka z pracy poleciła mi Ziaję MED z mocznikiem. Miała bardzo szorstką skórę i pomogło jej od pierwszego użycia. Faktycznie ma teraz takie przyjemne łapki
Z racji tego, że jestem pielęgniarką i często zakadam rękawiczki, to moja skóra na dłoniach jest co jakkś czas w złym stanie. Ostatni krem jaki miałam nie pomogl. W tym tygodniu kupiłam w aptece Cetaphil DA Ultra krem intensywnie nawilżający. Jest w tubce, idealny to torebki, żeby go miec cały czas przy sobie.Faktycznie, intensywnie nawilża moje dłonie. A na codzień smaruję swoje ciało balsamem z tej samej serii Cetaphil MD Dermoprotektor.
W pracy mam wymóg mycia rąk co 60 minut, poza tym zawsze, gdy zajdzie potrzeba, a zachodzi często. Do tego każde mycie odbywa się przy użyciu specjalnego żelu dezynfekującego. Dłonie zaczęły mi się robić brzydkie, nieprzyjemne w dotyku po wewnętrznej stronie, z taką napiętą i suchą skórą. Dobrze podziałało częstsze używanie kremu do rąk Anida. Tworzy fajną warstwę ochronną, przyjemnie pachnie. Jak łapki się robią suche to błyskawicznie je natłuszcza i zmiękcza skórę. Nie trzeba jakoś specjalnie długo czekać, aż wchłonie się na tyle, żeby móc coś robić, choć nie jest to błyskawiczne.
Omijaj ten zakaz, dobrze radzę... Inaczej Ci skórę chlor zniszczy...
Dobry krem z apteki miałam Mediderm, ale ja muszę mieć dosyć tłuste kremy i taki był
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź