1

Temat: Balsam brązujący - który polecacie?

W te wakacje postanowiłam ograniczyć opalanie na rzecz samoopalaczy, który będzie najbardziej trwały?

2

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ja używam balsamu brązującego z Iwostin, wcześniej był Soraya, ale szybko się zmywał. Ten jest 2x droższy ale i trwalszy.

3

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ja osobiście polecam Dove, ale ten do jasnej karnacji, gdyż mają dwa rodzaje. Przyjemnie pachnie, nie jest żółty a  posiada złote drobinki, które pięknie się mienią w słońcu.

4

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Mnie nie podobają się zapachy samoopalaczy. Jakoś mnie odrzucają.

5

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ziaja Sopot - bursztynowa opalenizna. Kapitalny kolor. Najlepszy balsam brązujący, jaki miałam.

6

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

No fajny jest ten z ziaji smile ja już go będę próbowała jakoś tak po prostu po tej niedzieli. Zobaczę co z tego wyjdzie i zobaczę do czego on mi się przyda smile bo ja zawsze jestem taka sucha, mówili czasem do mnie dokuczliwie w mojej podstawówce 8letniej, córka młynarza..:(

7

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ja mam nie balsam, tylko mleczko, bo jest lżejsze - to mogę śmiało polecić  bo długo już stosuję i efekt jest całkiem, całkiem smile

8

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

ja mam balsam brązujący kolastyny do jasnej karnacji, odpowiada mi w nim to, że nie ma po nim efektu pomarańczowej skóry, może nie na każdej skórze tak on wygląda, tego nie wiem, na mojej jest ok.,  zapach ma też bardzo przyjemny i delikatny, jestem raczej blada z natury i wiem, że bardzo mocna opalenizna po prostu głupio będzie wyglądać na moim ciele tongue

9

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Mam jasną cerę i opalać się mogę jedynie balsamami.
Zawsze gdzieś mi jakaś smuga zostaje,więc będę śledzić ten temat...

10

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

A ja mogę polecić balsam do opalania czy też spray do nóg z st.moriz. Tylko warto je odpowiednio zaaplikować.
Przed warto zrobić peeling, a aplikować specjalna rękawicą.
Nie mam wtedy problemów ani ze smugami ani z sztucznym wyglądem opalenizny

11

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

A w jakiej formie dostępne są produkty od St. moriz? I ta rękawice to można też gdzieś kupić? Bo wiecznie mam brudne ręce od samoopalacza sad

12

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

zobacz w douglasie, powinni mieć, a co do formy to mają piankę, balsam, bronzer, jakiś spray, no sporo tego, tez najlepiej zobacz w sklepie albo na ich stronie

13

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Dove <3

14

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Popieram przedmówczynię + do tego fajnie sprawdza się podkład - na stronie jest w spoko cenie wink

15

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

u mnie sprawdza się Magic bronze od BIelendy, w formie pianki, bardzo fajna jest, nie zostawia plam.

16

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

ja używałam wczesniej z ziaji, ale jakoś zle sie wchłaniał i mi nie przypadl do gustu a teraz uzywam z bielendy w formie pianki i jest o wiele lepszy przynajmniej dla mnie smile

17

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Miałam kiedyś z Lirene i był całkiem spoko.

18

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

[quote=Hanna89]Jak dla mnie samoopalacze strasznie cuchna sad i do tego mogą wypełnić swoim słodkim smrodkiem całe pomieszczenie fujka. Pamiętam za to swietny krem od ziaji, bodajze masło kakaowe, który z mojej opalenizny robił cuda, niwelował pomaranczowe tony na rzecz śniadości, pachniał pieknie cały dzien i idealnie nawilżal, dlatego proponuje to jako alternatywe smile[/quote]
zawsze można w sklepie powąchać.
Ja mam z stmoriz i nie cuchną. a w douglasie je mają wiec powąchać możesz wink

19

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ja też używam St. Moriz. Po pierwsze daje najbardziej naturalny odcień opalenizny, a po drugie nie pozostawia smug i jest wydajny. Co do zapachu, moim zdaniem nawet przyjemny, nie przeszkadza mi, zupełnie. Ja kupuję przez internet, bo do Douglasa jakoś nie po drodze:)

20

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Bielenda i jej brązujaca pianka Magic Bronze smile Jest tania i wydajna, a tworzy naturalny zdrowy kolor opalonej skóry smile No i nie zostawia smug, łatwo sie aplikuje smile

21

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ja kiedyś (jak byłam jeszcze małą dziewczynką big_smile) wysmarowałam sobie twarz samoopalaczem mamy i miałam pomarańczową maskę w dodatku źle rozsmarowaną i od tej pory bałam się tego rodzaju kosmetyków. Nie lubię się opalać, ale z drugiej strony podoba mi się bardzo delikatna opalenizna i kupiłam sobie balsam brązujący Dove. Jestem bardzo zadowolona z wyboru. balsam nie jest drogi, fajnie się aplikuje i szybko wysycha. Najważniejsze, że daje delikatny efekt i można go stopniować (nakładając kilka dni z rzędu - mniej lub więcej).

22

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ja mam Soraya, jest ok:)

23

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Eveline - też  dobrze się sprawdza:)

24

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Ziaja Sopot to mój nr 1. Tylko przed aplikacją trzeba zrobić porządny peeling.

25

Odp: Balsam brązujący - który polecacie?

Mam samoopalacz i balsam z beta-karotenem. Nie pamiętam dokładnie cen, ale chyba między 15 a 20 zł. Mam też chłodzący spray po opalaniu oraz krem nawilżający z filtrem i jestem z nich zadowolona. Ogólnie kosmetyki z beta-karotenem przyśpieszają opaleniznę, a w balsamach brązujących to jeden ze składników. W drogeriach i sklepach internetowych masz ich mnóstwo. Ogólnie ten, który komuś będzie odpowiadał, niekoniecznie może sprawdzić się u Ciebie, dlatego czasem warto przetestować kilka i wybrać ten najbardziej odpowiedni. Na ogół to nie są drogie kosmetyki, jak np. dobre kremy przeciwzmarszczkowe. Przypuszczam, że planujesz dłużej używać balsamów brązujących, dlatego sugeruję wybrać taki, który ma mniej chemii w składzie, w szczególności silikonów. Jeśli potrzebujesz szybkich efektów, to zostają kosmetyki, albo opalanie się. Jeśli jednak masz w sobie nieco cierpliwości, to polecam spożywać dużo żółto-pomarańczowych owoców i warzyw, bo te na ogół zawierają dużo beta-karotenu. Wyjdzie Ci to nie tylko na zdrowie - bo oprócz beta-karotenu mają też witaminy dobre na skórę, włosy i paznokcie - ale także z czasem Twoja skóra nabierze ciemniejszych barw. Szczególnie polecam naturalny sok lub przecier z marchwi.