Temat: Depilacja twarzy plastrami
Ostatnio denerwuje mnie pojawiający się meszek na twarzy, jest widoczny przy nakładaniu pudru w kremie i chciałabym się go jakoś pozbyć...? Czy plastry są bezpieczne, używacie ich?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ostatnio denerwuje mnie pojawiający się meszek na twarzy, jest widoczny przy nakładaniu pudru w kremie i chciałabym się go jakoś pozbyć...? Czy plastry są bezpieczne, używacie ich?
Ja bym się nie zdecydowała, mam kruche naczynka i pewnie by ucierpiały po takim zabiegu...
Może wybierz się na depilację laserową? Załatwi problem raz na zawsze.
Się wtrącę, bo zauważyłam problem z naczyniową skórą - też mam i pomaga mi woda termalna , polecam
Ja mimo wrażliwej cery używam plastrów. Polecam miodowe marki Tanita. Są super delikatne.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2015-06-12 16:03:05)
Ja też polecam depilację laserową na twarz. Nawet takie delikatne plastry mogą podrażnić skórę twarzy, a laser załatwi sprawę na bardzo długi czas. Myślę, że taki zabieg jest akurat wart swojej ceny, gdyż nie trzeba go za często powtarzać, a to spory plus.
Moja kuzynka użyła ostatnio takich plastrów na twarzy. Nie wyglądała dobrze, bo widać było, gdzie straciła włoski, jakby ją ktoś zakneblował.
Laser działa chyba tylko na ciemniejsze.
Ja nigdy nie mam na twarzy śladu po depilacji plastrami - ani po plastrze, ani po włosach. Jeśli ktoś przetrzyma plaster za długo to może uszkodzić naskórek, bo to się przykleja i zaraz odkleja.
Z dobrych kosmetyków wykorzystywanych do pielęgnacji twarzy to na pewno naturalne kosmetyki, ale generalnie raczej zdecydowanie starajcie się szukać produktów naturalnych, bo tylko one są w stanie zagwarantować odpowiednią jakość.
A ja właśnie się urządziłam... zamiast zastosować plastry, postanowiłam wysmarować buzię kremem do depilacji. niestety ten do delikatnych partii ciała mi się skończył i został taki zwykły. Poparzyłam buzię. Mam mnóstwo czerwonych piekących plam i ranek
Oj, to teraz rób jakieś okłady z rumianku albo pianką do parzeń..
Ja kiedyś próbowałam różnych sposobów depilacji. Niestety ale krem oraz depilator pozostawiały nieestetyczne krostki tak więc wyglądało to bardzo kiepsko.Jeszcze gorzej niż bez tego. W końcu za namową koleżanki zdecydowałam się na zabieg laserem i powiem Wam,ze efekt super ! Jestem niesamowicie zadowolona bo nie mam już praktycznie owłosienia na twarzy. Oraz nie było to takie drogie jak się spodziewałam. Obecnie w Polsce najskuteczniejszym laserem jest Palomar Vectus.
Na szczęście po kilku dniach zregenerowała się jakoś ta skóra Głupotę trzeba okupić cierpieniem.
Alnika, ale te krostki nie znikają u Ciebie na przykład następnego dnia?
Pojedyńcze włoski można wyrwać pęsetą, pocierpimy, ale efekt będzie dłuższy...
Ja używam plastrów z woskiem na wąsik
Do najprzyjemniejszych zabiegów to to nie należy, ale wyrywa włoski i mam na jakiś czas spokój z nimi. Faktem jest, że skóra po takim zabiegu jest zaczerwieniona dość mocno, więc nie polecam robić tego jak trzeba tego dnia gdzieś wyjść i skóra (przynajmniej w moim przypadku) jest jakby bez czucia. Tak jakbym znieczulenie dostała,. Po dwóch, trzech dniach to się normuje. Oczywiście otwieram buzię normalnie, tyle że jest bez czucia. Chrostek nie mam żadnych.
Ja taką depilację muszę wykonywać co trzy dni. Rzeczywiście bezpośrednio przed wyjściem nie polecam. Minimum dzień przed.
No tak... tylko że laser chyba działa jedynie na ciemne włoski Mi zaczęły wyrastać takie pojedyncze na brodzie
Zdecydowanie laser tylko na ciemne. Dlatego ja w końcu spróbowałam i jestem zadowolona z efektów po epilclear.
Wyrywam, smaruję i po sprawie, na dłużej
I jak często stosujesz? Taki jednorazowy zabieg na ile Ci wystarcza?
Żadne plastry nie wchodzą w grę. Zbyt duży ból na tak nietrwały efekt. Ciekawie wygląda ten epilclear, bo jak zrozumiałam z opisu producenta, to efekt pozostaje na zawsze? Chyba warto zaryzykować i więcej do tematu niechcianych włosków nie wracać. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tym epilclear?
Ja bym się chyba nie zdecydowała... ostatnio dobre kremy do depilacji zamówiłam, jednak zostane przy takiej bezbolesnej wersji usuwania włosków
Na zawsze to raczej nie, ale na pewno spowolni bardzo odrastanie włosków. Jedno opakowanie starcza na masę zabiegów, więc na dłuższy czas będzie spokój, a jak coś odrośnie, to weźmiesz tę bajerancką podświetlaną pensetę i po wszystkim.
Jest to trwała depilacja, pod warunkiem wykonania raz na jakiś czas zabiegu przypominającego.
nie nie, plastry zdecydowanie nie, w ogóle nic co ma wosk. poszukaj raczej w internecie jak wyrywać włoski nitką, to całkiem proste i idealne jeśli chodzi właśnie o taki meszek na twarzy. są nawet instrukcje na youtubie.
Boli jak cholera. Chyba już pęsetę wolę.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź