151

Odp: czekolada

ja bym chyba od razu na weselu znalazła miejsce obok tego cuda tongue

152

Odp: czekolada

a później nie podniosłabyś się z krzesła tongue

153

Odp: czekolada

Ciekawe, czy można się "upić" czekoladą, albo mieć czekoladowy odlot... Hmmmmmm.

154

Odp: czekolada

mozna ;]

ja jak sie nafaszeruje czekolada to odbija mi tongue

155

Odp: czekolada

Bardzo ciekawe........ Może należałoby spróbować? Hmmmmmm

156

Odp: czekolada

[quote=malenka84]mozna ;]

ja jak sie nafaszeruje czekolada to odbija mi tongue[/quote]

moje dzieci też dostają głupawki .... bez obrazy, ale gdy zjedzą czekoladę dostają taką dawkę energii .... ze aż się sama dziwię - jak oni to robią

157

Odp: czekolada

To może ja za mało jem...?

158

Odp: czekolada

albo nie te czekolady .....

159

Odp: czekolada

Też istnieje takie prawdopodobieństwo.

A tak mi często brakuje energii. I tak bym chciała się "doładować"...

160

Odp: czekolada

moze red bull, tiger .... tylko one nie czekoladowe

161

Odp: czekolada

Tego nie używam wcale. Myślałam może o jakiś prochach, ale tym bardziej nie wiem co...

162

Odp: czekolada

[quote=asiula83]moze red bull, tiger .... tylko one nie czekoladowe[/quote]


nie polecam, czeste picie ich powoduje wyniszczenie watroby...

163

Odp: czekolada

ja redbulla piłam dwa razy w życiu smile

a czeko ostatnio tylko gorzką smile

164

Odp: czekolada

ja wole z olimpu jak juz tongue lub w kapsach tongue na pobudzenie tongue

165

Odp: czekolada

A możecie powiedzieć, co mnie obudzi... Nazwy najlepiej.

166

Odp: czekolada

PINK jeśli chcesz to poszukaj te do rozpuszczania.
Tauryna, guarana, kofeina - to pobudza.
Tyle, ze od kofeiny sie czlowiek uzależnia i ona wypłukuje magnez z organizmu

167

Odp: czekolada

Dzięki, spróbuję tych innych, bo kofeiny to mam pod dostatkiem, a może w nadmiarze nawet. smile

168

Odp: czekolada

chodziło mi o te tabletki do rozpuszczania tongue

169

Odp: czekolada

Tak, tak - zrozumiałam...

170

Odp: czekolada

no właśnie... jak to jest z tą kofeiną, dziś wyczytałam że nie uzależnia....

SZUKAM TEGO ART.

171

Odp: czekolada

"Nieprawda, że... kawa uzależnia. Kofeina nie należy do substancji uzależniających."

nie ma w sumie żadnych odnośników do wiarygodnych danych, ale... małe zdziwienie... pierwszy raz się spotkałam z takim stwierdzeniem smile



Badania dowodzą, że kawa pita w umiarkowanych ilościach jest zdrowa!
Zalecana dawka: do czterech filiżanek dziennie Kalorie na 100 g: kawa czarna bez cukru - 2 kcal, szklanka zdwiema łyżeczkami cukru - 60 kcal, szklanka kawy z dodatkiem mleka 0,5 proc. tł. - 48 kcal, 2 proc. tł. - 63 kcal, 3,2 proc. tł. - 76 kcal, a kawa z dodatkami: mlekiem, cukrem, bitą śmietaną i lodami - nawet 600 kcal! Powieszono na niej wszystkie psy świata. Za to, że wypłukuje wapń z kości, powoduje anemię, palpitacje serca i pryszcze. Straszono, że głodzi, odwadnia, uzależnia itruje. Tymczasem badania dowodzą, że kawa pita wumiarkowanych ilościach jest zdrowa!

Magiczna moc kawy tkwi nie tylko w jej niesamowitym aromacie, ale także w niepozornej białej substancji o gorzkawym smaku, czyli kofeinie. Pobudza ona układ oddechowy, stymuluje krążenie, obniża napięcie mięśni. Kawosze z pewnością przyznają, że nic tak nie odpręża jak filiżanka kawy, która poprawia samopoczucie, myślenie ikoncentrację. Kawy faktycznie lepiej nie pić wieczorem, bo może utrudnić zaśnięcie. Nie jest też zalecana osobom z hipercholesterolemią, gdyż powoduje wzrost poziomu cholesterolu we krwi. Osoby z nadciśnieniem powinny na nią uważać, bo podnosi ciśnienie krwi (ale tylko na krótko).
Kawa nie ma wpływu na nowotwory i choroby serca, nie powoduje zaburzeń jego rytmu, nie zwiększa ryzyka choroby niedokrwiennej. Jest odwrotnie! Picie trzech - -czterech filiżanek kawy dziennie zmniejsza ryzyko śmierci z powodów krążeniowych o ponad jedną trzecią. Dlaczego? Bo mała czarna (również ta bezkofeinowa) zawiera mnóstwo substancji przeciwzapalnych i przeciwutleniających, które chronią naczynia przed miażdżycą, a organizm przed starzeniem. Umiarkowane i systematyczne picie kawy powinno być polecane szczególnie osobom na diecie, gdyż picie jej wyszczupla, tzn. zmniejsza wydzielanie insuliny, obniżając ryzyko otyłości i cukrzycy typu II.

Najnowsze badania wskazują też, że kofeina nie jest czynnikiem ryzyka wystąpienia osteoporozy, zwłaszcza u kobiet jedzących ryby i przetwory mleczne. Kawoszki rzadziej zapadają na nowotwory macicy. Kofeina stymuluje wzrost mieszków włosowych u panów, których czupryna zaczęła się przerzedzać, natomiast u pań może lekko powiększyć piersi.

Ważne! Bezpieczna ilość kofeiny to trzy-cztery filiżanki dziennie dostarczające 300-400 mg kofeiny (dwie-trzy filiżanki mogą pić kobiety w ciąży i karmiące).

Kawy nie powinno się pić przed śniadaniem. Kofeina zmienia wrażliwość organizmu na insulinę i może powodować gwałtowny wzrost poziomu cukru po jedzeniu. Natomiast pita już po posiłku ma same zalety: usuwa zmęczenie, wzmacnia serce i mięśnie, ułatwia oddychanie, pomaga pozbyć się zakwasów po intensywnym wysiłku.

Uważaj na zakupach

Najlepszym gatunkiem kawy jest arabica. Lekko kwaskowata, delikatna, zczekoladowym posmakiem. Inny gatunek - robusta - jest ostrzejszy ibardziej gorzki, zawiera więcej kofeiny.

Najszlachetniejsze odmiany kawy to: Arabica Excelso Kolumbia, Arabica Kostaryka Tarazzu, Arabica Etiopia Djimmah, Jamajka Blue Mountain, Kopi Luwak (ta kawa z Indonezji jest produkowana w niezwykły sposób. Wszystkożerne zwierzę łaskun muzang żeruje nocą na krzewach kawowych, gdzie wybiera najdoj - rzalsze owoce. Miękka część owocu jest trawiona, a nasiona są wy dalane. Potem nasiona te są zbierane, czyszczone, suszone ipalone. Kilogram ziarna kosztuje kilka tysięcy złotych).

Smakosze polecają kupować kawę wsklepach specjalistycznych. Kupując ziarno "luzem", zapytaj odatę palenia. Jeśli sprzedawca nie potrafi jej podać, a do tego ziarna leżą wotwartej beczce czy worku, nie kupuj. Świeże ziarna kawy po rozgryzieniu są chrupiące imają mocny smak. Gumowate i gorzkie są nieświeże.

Kawa smakuje najlepiej, gdy jest świeżo palona (zawsze sprawdź datę palenia na opakowaniu). I świeżo zmielona. Dlatego najlepiej jest kupować kawę w ziarnach i samemu zemleć tuż przed parzeniem.

Zawsze lepiej wybrać opakowanie próżniowe. Kawę po otwarciu należy zamknąć w szczelnym słoiku i przechowywać w lodówce. Nie warto kupować hurtowo i magazynować! Kawa rozpuszczalna to poślednia, sztucznie spreparowana przez wielki przemysł odmiana kawy.

Za optymalną temperaturę zaparzania kawy specjaliści uważają 85-90 st. Wwyższych do naparu przedostają się szkodliwe substancje.

Nieprawda, że...

... kawa uzależnia. Kofeina nie należy do substancji uzależniających. ...każda kawa jest zdrowa. Najbardziej niezdrowa jest kawa po turecku - tzw. plujka zalana wrzątkiem. Taki sposób parzenia sprawia, że napój jest zawiesiną, a nie roztworem, a więc silniej podrażnia żołądek. Zawiera też duże ilości tłuszczów podwyższających poziom cholesterolu i podrażniających wątrobę. ...espresso to kawa szatan. Mała ilość wody powoduje, że ma mniej kofeiny niż filiżanka kawy z ekspresu przelewowego.

Prawda, że...

...przy dużych dawkach kawy mogą wystąpić objawy przedawkowania: otępienie, mdłości, ból głowy, zwiększone napięcie mięśni, zaburzenia snu, arytmia serca. ...u części osób z zapaleniem błony śluzowej żołądka, chorobą refluksową czy chorobą wrzodową po wypiciu kawy może dochodzić do dolegliwości bólowych w nadbrzuszu, odbijania, zgagi lub nudności. Wypijanie kawy bezpośrednio po posiłkach nie powoduje u tych osób tak zauważalnych dolegliwości.


Źródło: Gazeta Wyborcza

172

Odp: czekolada

ciekawe, a wszędzie trąbią, że jest inaczej...

173

Odp: czekolada

[quote=angelcity89]ciekawe, a wszędzie trąbią, że jest inaczej...[/quote]
no własnie... trochę to mylące wink
sama nie wiem, moim zdaniem jest używką i uzależnia! wink

174

Odp: czekolada

Ja gdzieś kiedyś czytałam, że kawa działa na mężczyzn podobnie jak viagra, a u kobiet ma niby wpływać na rozmiar biustu. Ale nie mam pojęcia, gdzie to było...

175

Odp: czekolada

[quote=pinkmause]Ja gdzieś kiedyś czytałam, że kawa działa na mężczyzn podobnie jak viagra, a u kobiet ma niby wpływać na rozmiar biustu. Ale nie mam pojęcia, gdzie to było...[/quote]
haha ciekawe, w którą stronę na rozmiar biustu? smile
i czy doustnie czy trzeba wcierać wink

ja słyszałam że jedzenie bananów powieksza biust yikes