Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Na pewno są rodziny w których choć jedno dziecko choruje na AZS.
Jest to już choroba na całe życie, jednak jak sobie z nią radzić ?
Jakich kosmetyków używać ?
Jak Wy sobie radzicie z ta chorobą ?
Rusza kampania skierowana dla rodzin w których przynajmniej jedno dziecko jest chore na AZS.
Zostanie wybranych 50 rodzin, które dostaną roczny zapas kosmetyków oraz konsultacje z dermatologiem online.
Teraz to większość dzieci ma problemy skórne, za dużo chemii jest w ubraniach i jedzeniu...
Niestety jest to prawda, ważne jednak by nie bagatelizować problemu i działać
Koleżanka się wczoraj zgłosiła do ten kampanii, a z swoim synkiem dośc długo chodziła po lekarzach by zdiagnozować...
Teraz używa balsamu Lipikar AP+
U nas problemy skórne powoduje alergia na... UWAGA UWAGA! kurz! Nikt się tego nie spodziewał, młody był na diecie eliminacyjnej przez ponad rok, a testy niczego nie wykazywały. Steryd za sterydem, a egzema powracała, emolienty jeden za drugim, a skóra ciągle sucha i wysypka co parę dni, nadżerka w niektórych miejscach, które rozdrapywał, gronkowiec, no mówię Wam, koszmar 
Teraz przynajmniej wiemy na czym stoimy, w końcu, wymieniłam pościel na antyalergiczną, co parę dni mrożę pluszaki, pozbyliśmy się włochatych dywanów. Do pielęgnacji również mam lipikar, do mycia i balsam, a sterydy w ostateczności.
Nic nie mów, mojej córce lekarz zapisał steryd na twarz. Jak szłam do apteki wykupić, wtedy jeszcze lipikaru nie znałam, to babeczka powiedziała, że steryd na twarz to jest ostatnia ostateczność i powiedziała, że nie radzi póki co, no i wykupiłam cośtam, nie pomogło ale sterydu się przestraszyłam na maxa. Tak się zastanawiam dlaczego niektórzy lekarze tak lekką ręką wciskają sterydy??
Bo idą na łatwiznę. Nie okłamujmy się, z reguły sterydy dają szybki, spektakularny efekt. A nóż widelec rodzic nie zna konsekwencji ich stosowania. A jak jest efekt to znaczy, że "wszystko gra" i nie trzeba pacjentowi dawać skierowania na badania i NFZ się cieszy. A koncern farmaceutyczny jeszcze da mu jakiś ładny prezencik za to, że lek się sprzedaje na jego recepty. i tak dalej... Dla tego dziś można liczyć na prawdę tylko na siebie. Najlepszym dowodem dla mnie jest odkrycie Lipikaru. Żaden lekarz mi go nie polecił. A kiedy już go odkryłam i powiedziałam, że tylko te kosmetyki działają to nasz lekarz nie za bardzo był w stanie mi coś odpowiedzieć..:/
U mnie działał alantan albo maść z witaminą A w tubce - z apteki.
Ja dostałam AZS w wieku 21 lat chodziłam kilka razy do dermatologa robiłam badania na wszystko nie mogę się tego pozbyć. Nasila się to po kąpieli znika różowe plamki a takie grudki zostają różowe. Staram się smarować jak najczęściej swoją skórę więc nie łuszczy mi sie tak skóra. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić by to załagodzić.
Wiesz co ja moge Ci tylko polecić to co moja koleżanka używa, a używa atoperal baby, więc może warto by było spróbować.
Małej zdecydowanie przynosi to ulgę 
Karolina atoperalu ? A czego dokładnie ?
Jak czytałam skład to ma i olej lniany i macadamia
Do niedawna jedynym lekarstwem były kremy sterydowe, które sprawiały, że skóra robiła się coraz cieńsza, pergaminowa. Obecnie stosuje się kremy przeciwzapalne, które działają jak sterydy,
ale nie niszczą skóry. Długotrwałą poprawę przynoszą leki immunosupresyjne. Można podawać tabletki przeciwuczuleniowe. Ale im są skuteczniejsze, tym większą wywołują senność. Najcięższe przypadki leczy się sterydami, np. cyklosporynami A. Niestety, po tych preparatach ustają dokuczliwe objawy, ale choroba może powrócić w znacznie silniejszej postaci. Zaleca się także psychoterapię-jak radzić ze stresem. Dowiedziono, że prawie zawsze stres nasila swędzenie i czerwone plamy.
hej ja też używa atoperal mam żel do mycia ciała a z serii baby szampon, rewelka! w składzie ma olej lniany polskiej produkcji 
z czystym sercem polecam miłego dnia!
oo to dobrze wiedzieć ja się zmagam atopowym zapaelniem skóry 3 rok wiem że nie wiele jak do was dorównując lecz teraz mam delikatnie zaleczone. Najgorsza właśnie jest kąpiel bo kąpieli mnie obsypuje i to mnie denerwuje. Uzywam mediderm dexyral po kąpieli i na codzień
Hej, mam podobny problem sucha skóra to moje zmora, ale dostałam kilka rad od dermatologa i zobaczymy, Smaruję skórę kremem "emolium" na razie ok.
My zmagamy się z dziwną diagnozą u dziecka, ma z jednej strony podejrzenie o atopowe zapalenie skóry a z drugiej całkiem możliwe, że to, co się jej dzieje na rączkach i nogach to efekt gronkowca. Myślałam, że wystarczą badania, żeby znać odpowiedź, niestety, wątpliwości są nadal.
u mnie oprocz azs teraz widać bardzo naczynka na policzkach eh jak nie urok to przemarsz wojsk
Brałam na cerę naczynkową różne maście od dermatologa i nic nie pomogły 
Dziecko niekiedy z tego wyrasta. Jest wiele dzieci, które chorują w dzieciństwie ale już w życiu dorosłym nie choruja na atopowe zapalenie skóry .Czasami jednak w tych mocniejszych przypadkach jest tak jak piszecie. Choroba jest do końća życia.
Możecie sobie o tym poczytać. Moich dwoje dzieci obecnie na to choruje. Kiedyś zupełnie nie wiedziałam jak to pielęgnować oraz pojawiała się wysypka, skóra była zaczerwieniona. Aktualnie stosuje delikatne produkty siarczkowe i powiem Wam,że ich stan bardzo się poprawił.
Słyszałam ,że pomocna jest kąpiel w krochmalu zasusza te krostki
Ja mam atopowe zapalenie skóry. Wiem, że niestety muszę ściśle trzymać się diety. Kiedy zgrzeszę mam problem i wtedy używam maści Elocom. Jest niestety sterydowa, ale skuteczna.
Ja nie mam atopowego zapalenia skóry, ale moje dziecko ma azs i od kilku lat walczymy z tą chorobą. Stosowaliśmy bardzo wiele kosmetyków, często zmienialiśmy proszki i płyny do prania, ale dopiero emolienty dla niemowląt, które zaczęliśmy stosować najpierw u młodszego syna przyczyniły sie do poprawy stanu skóry. . Ja w wielki skrócie napiszę, że doskonale oczyszczają skórę dziecka, nawilżają i redukują wszelkie podrażnienia wynikające z atopowego zapalenia skóry.
Najgorsze w azs jest to, że nie zawsze od razu się znajdzie lekarza który wykryje tą chorobę. Samemu można szukać odpowiedzi w Internecie ale wiadome, że to przynosi kiepski efekt... Jeszcze się dowiem, że mam raka w rozwiniętym stadium lub coś w ten deseń. Długie wyprawy po dermatologach zazwyczaj nic nie wnosiły, a skóra miała się coraz gorzej. Lek przyniósł ulgę suchej skórze, a tydzień później coraz bardziej zaczął wspomagać proces regenerację.
Dokładnie ze znalezieniem dobrego dermatologa, który zna się na tej chorobie- nie jest łatwo.
[quote=mezzanine]Ja nie mam atopowego zapalenia skóry, ale moje dziecko ma azs i od kilku lat walczymy z tą chorobą. Stosowaliśmy bardzo wiele kosmetyków, często zmienialiśmy proszki i płyny do prania, ale dopiero emolienty dla niemowląt, które zaczęliśmy stosować najpierw u młodszego syna przyczyniły sie do poprawy stanu skóry. Ja w wielki skrócie napiszę, że doskonale oczyszczają skórę dziecka, nawilżają i redukują wszelkie podrażnienia wynikające z atopowego zapalenia skóry.[/quote]
Eloderm to bardzo znane kosmetyki przede wszystkim dlatego że można je stosować od pierwszego dnia życia.
Ponieważ uczulenia są różne, to i reakcja skóry bywa różna i różne sposoby na złagodzenie problemu. Dla mnie najważniejsza jest opinia lekarza o tym jak radzić sobie z uczuleniem. Leczenie jest prowadzone przez lekarza a pielęgnacja poza leczeniem powinna być zgodna z leczeniem. Dlatego ja pytam lekarza czym pielęgnować atopową skórę mojego dziecka. W naszym przypadku sprawdza się emulsja Atoperal.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
