Temat: Mój kultowy kosmetyk
Piszcie, który kosmetyk jest Waszym zdaniem kultowy i uzasadniajcie swój wybór.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Piszcie, który kosmetyk jest Waszym zdaniem kultowy i uzasadniajcie swój wybór.
Moim zdaniem nieśmiertelny krem NIVEA na pewno zasługuje na taki tytuł. To pierwszy kosmetyk, z jakim miałam do czynienia już jako dziecko, mama smarowała mi nim twarz dla ochrony przed słońcem czy mrozem. Nivei używała też moja babcia, więc z pełnym przekonaniem twierdzę, że to kosmetyk, który naprawdę łączy pokolenia!
Kultowy - to słowo kojarzy się z niepowtarzalnością i elegancją... A nie ma nic bardziej eleganckiego niż piękny zapach otulający ciało kobiety. Najpiękniejszy, jaki dotychczas miałam na swojej skórze to perfumy Coco Chanel - niewątpliwie jest kultowy nie tylko dla mnie, ale i dla tysięcy kobiet...
Hmmm... trudno zdecydować się na jeden, ale jeśli już mam wybierać to kultowy dla mojej skory jest produkt o znanej wszystkim nazwie, nieważne jakiej marki - olejek arganowy. To przełom w jej pielęgnacji, nigdy wcześniej nie była tak nawilżona i zadbana:)
Mój Kultowy Kosmetyk to podkład Revlon CS w odcieniu 150buff. Jest idealnie jasny, idealnie żółciutki - taki jak moja cera, a naprawdę ciężko jest mi znaleźć na drogeryjnych półkach podkład który nie będzie kosztował kroci, a przy tym idealnie trafi w mój odcień skóry. W dodatku matowi mi skórę na wiele, wiele godzin, po jakichś 5 godzinach muszę tylko poprawić nosek (ale tak już z nim mam)ale reszta twarzy wygląda tak jakbym dopiero się pomalowała. dzięki niemu znikają na te ważne wyjścia wszystkie zaczerwienienia, krostki i inni nieprzyjaciele. Wydajność też jest niezła, brakuje mi tylko pompki (ale to już wina opakowania a nie samego produktu). nałożony palcami lub gąbeczka daje dosyć naturalny efekt - oczywiście to jest podkład, ale jeśli dobrze się go nałoży to wcale tapetowo nie wygląda - a nawet nie zdarzyło mi się aby tak wyglądał. Uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam <3
Dla mnie kultowym kosmetykiem jest szampon i osobiście nie znam nikogo kto by go nie używał bez względu na wiek i płeć.
Kultowych kosmetyków, które używam od lat, mam kilka:
krem brzozowy z betuliną Sylveco dba o moją cerę
podkład Stay Matt Maybelline ukrywa niedoskonałości
szampon Nivea do włosów farbowanych pielęgnuje moją fryzurę:)
To sprawdzone produkty, których nie zamienię nawet na rozreklamowane nowości!
Produktem kultowym jest dla mnie bezapelacyjnie naturalny olej kokosowy, bo to nie tylko kosmetyk, ale sprawdza się też w kuchni, więc zamiast trzymać w lodówce armię kosmetyków wystarczy, że postawię w niej olej kokosowy - wspaniały balsam do ciała, odżywka do włosów, antyperspirant i do smażenia naleśników też się nadaje
Dla mnie kultowa jest cała marka kosmetyków Dr Eris, bo została stworzona przez kobietę dla kobiet, z uwzględnieniem ich najgłębszych potrzeb i marzeń. Tak dobrych kosmetyków nie powstydziłby się najbardziej rozwinięty kraj świata... Jeśli ktoś chce naprawdę sprawić mi radość prezentem to wie, że najlepiej kupić mi jakiś produkt marki Dr Eris:)
Kultowym kosmetykiem są cienie do powiek, ten kto je wymyślił powinien dostać Nobla, bo zmieniają szarą myszkę w interesującą kobietę o zniewalającym spojrzeniu..
Kompletnie niedoceniana jest moim zdaniem wazelina, a to kultowy kosmetyk, używany od lat i mający wiele zastosowań, od natłuszczania rąk po pielęgnację rzęs. Świetna dla kobiet, mężczyzn i dzieci, niezastąpiona dla alergików. Zamiast wydawać fortunę na balsamy i kremy, przeprośmy się z wazeliną, bo to świetny produkt, tylko trochę zapomniany...
Pomadki AVON urzekły mnie od pierwszego użycia w szkolnej szatni, gdy miałam 13 lat, gdy koleżanka podkradła matce różową szminkę:) to właśnie wtedy poczułam, jak to jest być atrakcyjną, zadbaną kobietką i przez resztę dnia wydawało mi się, że wszyscy wokół patrzą tylko na mnie... Dla mnie to właśnie szminki AVON są kultowe!
Masło do ciała Bielenda oliwkowe to jedyny produkt, który odpowiada na wszystkie potrzeby mojej skóry po kąpieli i po opalaniu. Sprawdził się w 100% i mam nadzieję, że już zawsze będzie dostępny w sprzedaży bo wg mnie to jest nie tylko kultowy kosmetyk, ale po prostu hit kosmetyczny!
Kultowe są perfumy Pani Walewska, moja babcia do końca życia innych nie uznawała:)
Mój kultowy kosmetyk, który zawsze muszę mieć pod ręką to krem aloesowy do rąk BioDermic. Jest nie tylko superskuteczny w pielęgnacji mojej przesuszonej skóry, ale też jest zamknięty w pięknej buteleczce z eleganckim dozownikiem, co dodaje mu uroku:)
Mój kultowy kosmetyk to oliwka Bambino. Sprawdziła się u moich dzieci, a ja po pracach domowych niszczących ręce też często robię sobie kompres z ciepłej oliwki na noc, zakładając bawełniane rękawiczki...
Wszelkie błyszczyki są dla mnie kultowe! To przełomowe rozwiązanie w makijażu, już nie jesteśmy niewolnicami ciągłego poprawiania ust i sprawdzania czy szminka nam nie pomalowała zębów albo nie rozmazała się... Błyszczyki powiększają, uwydatniają usta, pielęgnują je i pięknie lśnią! Mają same zalety i żadnych wad!
za rewelacyjny kosmetyk jaki istnieje od wszechczasów jest wymyślenie pudru dzięki niemu czujemy się piękniejsze i wiedziała to już sama Kleopatra, jak może i wcześniejsze kobiety z innych epok może wymyśliła go sama bogini Afrodyta w końcu uchodziła za najpiękniejszą kobietę świata to pewnie wie co dobre.
Moim kultowym kosmetykiem jest olejek rycynowy:)
Skutecznie wydłuża rzęsy, a jest do tego niedrogi i ogólnie dostępny - czego chcieć więcej?
Moim kosmetykiem kultowym jest oczywiscie oliwka do ciała bez której nie wyobrażam sobie życia, używam ją codziennie po kąpieli, i ten zapach który pachnie obłędnie, przypomina mi zapach niemowlaka wysmarowanego po kąpaniu;),
Kosmetyki Orientana, to są produkty zasługujące w pełni na miano kultowych - skuteczne, ekologiczne i jakie pachnące!!!
Chyba krem do depilacji, uwolnił mnie od konieczności częstego golenia nóg, działa równie bezboleśnie, a włoski odrastają nie takie grube jak po goleniu i rzadziej wrastają
Kultowy jest olejek pod prysznic cynamonowo-pomarańczowy Naturalis, który rozpieszcza moją skórę i uwodzi zmysły... Zawsze go mam w łazience, bo też wspaniale rozgrzewa i pomaga zasnąć po ciężkim dniu
Kultowy jest dla mnie szampon Nivea do włosów farbowanych, ponieważ wreszcie znalazłam idealny produkt do moich kapryśnych włosów
Kultowy kosmetyk - róż do policzków, on zupełnie zmienia wygląd, potrafi zdziałać cuda nawet na przeciętnej buzi, oczywiście jeśli jest umiejętnie nałożony...
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź