Odp: Zioła i przyprawy
Podobnie jak i monoprzyprawy. Knorr mocno stawia na to, by przyprawy były najwyższej jakości, czyste, pachnące i prawdziwe.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Podobnie jak i monoprzyprawy. Knorr mocno stawia na to, by przyprawy były najwyższej jakości, czyste, pachnące i prawdziwe.
To prawda, te przyprawy sa tak aromatyczne, że jak tyko otwieram opakowanie to aż bucha zapachem Smak takiej potrawy zawsze będzie lepszy ::)
Ja się niestety niezbyt na tym znam... Dlatego też nie będę mógł pomóc...
Ja mam tak samo jak poprzednik, niestety...
---
łóżka tapicerowane - https://www.korameble.com.pl/
Ostatnio edytowany przez wieslaw67 (2018-04-30 16:27:20)
No to tym bardziej skorzystajcie z porad dziewczyn. To wytrawne kucharki i jeżeli polecają przyprawy, to doskonale wiedzą co mówią. Btw. też kupuję knorra i bardzo mi się te przyprawy sprawdzają.
Ja dziś będę testowała Oregano z Turcji do zupy pomidorowej Przeczytałam, że akurat ta przyprawa nadaje fajny smak. Nie myślałam nad tym połaczeniem, ale chętnie spróbuję.
Takiego połączenia nie znałam, chętnie sprawdzę. Pomidorówkę podkręcałam cebulką z USA z tej samej serii monoprzypraw.
A ja tam zawsze łączę pomidory z bazylią i oregano
Polecam hiszpańską paprykę wędzoną La Chinata w metalowej puszce. Ostra, boska, aromatyczna Wystarczy odrobina proszku, żeby nadać wyrazisty smak. Mhm... Natknęłam się przypadkiem chyba w Carrefourze.
> niechcemisie napisał/a:
> A ja tam zawsze łączę pomidory z bazylią i oregano
Ale też dajesz oregano do zupy pomidorowej? Sprawdziłam ten patent z Knorrem i powiem wam że wyszło mega smaczne. Synek spróbował i była chwila zastanowienia, ale zjadł cały talerz więc chyba sie sprawdziło.
Mnie to połączenie sprawdza się i do pomidorówki i do pizzy. Te knorry są fajne, bo bardzo aromatyczne.
Ja dość często dodawałam bazylię i oregano do pomidorów... jakoś mi zawsze pasowały do siebie. Ale fakt, knorrowa seria mono, jest rewelacyjna.
Jeśli ktoś lubi zioła, to najlepiej jest posadzić własne. Nie trzeba mieć ogródka, bo wystarczy doniczka. No i zależy od tego o jakich ziołach mówimy. Uwielbiam oregano, ale ono strasznie się rozrasta. Kiedy zbliża się zima, zrywam zioła, suszę i pakuję do pojemniczków. Różnica w aromacie jest kolosalna w porównaniu z tymi sklepowymi. No i można kupić pojemnik, ususzyć zioła i wręczyć komuś w prezencie.
Ostatnio odkrywam przyprawy z Indii, mieszanki i jednorodne
Ja najczęściej korzystam z ziół prowansalskich, słodkiem papryki, czosnku, tymianku - cała reszta ziół zależy juz od potrawy
Ja teraz do niemal wszystkiego sypię bazylię i nie wiem, czy ona naprawdę jest taka uniwersalna, czy tylko mi się tak wydaje, bo nie mam smaku Suszone zioła smakują inaczej niż świeże, ale ograniczone miejsce w kuchni robi swoje
Kiedyś zastawię zielskiem cały parapet
Zioła do picia kupuję w aptece i jest to zazwyczaj pokrzywa. Jak mam okazję być u babci to zbieram miętę i suszę. Dużo przypraw kupuję paczkowanych w markecie, ale raz na jakiś czas biorę w bazylię i kolendrę w doniczkach.
Zioła do picia kupuję w torebkach ekspresowych, ale chciałabym kiedyś zbierać i suszyć albo kupować od zaufanego dostawcy. W tych saszetkach ekspresowych zioła są pewnie mielone razem z łodygami. Skąd mam wiedzieć czy nie płacę za chwasty zebrane razem z ziołami?
Jest taka marka, której zioła chętnie kupuję, bo producent zapewnia, że rosły w strefie wolnej od zanieczyszczeń, nie przy jakichś drogach pełnych spalin itd. Nie mam oczywiście żadnej pewności, ale mają super mieszanki sypane i saszetkowane, połączone w kompozycje na różne dolegliwości.
Strony Poprzednia 1 2 3 4
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź