Odp: naturalne paznokcie....ile osób?
Ja raz w życiu żele, a potem leczenie na 2 miesiące. Nie, dziękuję.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja raz w życiu żele, a potem leczenie na 2 miesiące. Nie, dziękuję.
Wybieram się teraz na manicure japoński
Przed żelkami miałam koszmarne paznokcie - łamliwe, kruche.. Skusiłam się więc - było to jakieś 2 lata temu, nosiłam je przez rok. Muszę przyznać, że komfort noszenia i estetyka były na plus.
Kiedy jednak zdecydowałam się je zdjąć, pół roku doprowadzałam paznokcie do porządku - intensywna kuracja wzmacniająco-nawilżająca to podstawa.
Na dzień dzisiejszy jestem zadowolona ze swoich naturalków - można je obejrzeć na blogu
dużo osób zraziło się do paznokci żelowych z uwagi na nie umiejętne ich zdejmowanie - albo samodzielnie albo przez śpieszącą się i nie dokładną kosmetyczkę , żel trzeba zdjąć delikatnie frezarką , która trzeba umiejętnie się posługiwać , potem kuracja po żelu konieczna - odzywki Nail Tek ,Eveline lub Sally Hansen - po 2 tygodniach paznokcie jak nowe, albo zastąpić żelowe manicurem hybrydowym który jest mniej ingerencyjny
Ostatnio edytowany przez pina (2012-01-11 13:19:28)
tylko raz miałam żelowe, na wesela braciszka ale więcej się raczej nie skuszę. na szczęście jestem w miarę zadowolona ze swoich naturalnych pazurków
Pina ma racje Nic tak nie niszczy paznokci jak nie umiejętne zdejmowanie żelu/tipsów. Nigdy nie róbcie tego w domu samemu podwadzając to co odstaje bo zrywacie razem z warstwą naturalnej płytki...
raz miałam akryle na studniówkę, potem siostra eksperymentowała na moich paznokciach i od tej pory nic... Za bardzo zniszczyły mi paznokcie...
Ja jak zrobiłam sobie kurs stylizacji i przedłużania paznokci, to przez jakieś pół roku w ogóle nie zdejmowałam żelu, tylko uzupełniałam. Potem zdjęłam i cały czas mam swoje naturalki. Moje pazurki są z natury twarde, więc nie mam z nimi większych problemów. Choć w sumie zapomniałabym - przed sylwestrem dwa mi się ułamały i żeby ukryć dysproporcję, to je sobie przedłużyłam na żelu Teraz czekam grzecznie aż odrosną. Mi żel nie zniszczył paznokci, bo wiedziałam jak się z nim obchodzić, a to jest bardzo istotne.
Ja nigdy nie miałam tipsów i nie zamierzam mieć! ^^
Nigdy nie miałam tipsów-nie llubię takich sztucznych i niepraktycznych dodatków.Wyglądają okropnie jak szpony wiedźmy
Niektóre, takie bogato zdobione duperelami wyglądają wręcz tandetnie, a la Doda w fazie początkowej.
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2012-01-25 15:35:04)
Jak patrzę na dziewczyny z tipsami to aż się boję co by było gdyby im pęknął taki tips przy jakimś upadku i uszkodził palec.
zazwyczaj osoby które mają długie paznokcie są do tego przyzwyczajone , ja już miałam róże długości i wiem że wszystko kwestia przyzwyczajenia - no i nie trzeba być nerwusem bo wtedy o wypadek nie trudno
Rety, kiedyś wsiadam do MKS'u, a tam panna ze trzy centymetry za opuszki. Wzbudzała obrzydzenie moje i koleżanek.
a co w tym obrzydliwego ? chyba że paznokcie były brzydko wykonane to inna sprawa ...
Nigdy nie miałam tipsów i nie mam zamiaru ich robić. Nie podoba mi się to.. no i niszczy paznokcie.
Naturalki górą
niestety nie każdy może mieć naturalne , ja noszę żel ponieważ mam słabe swoje paznokcie , żadne odżywki nie działają i żel jest jedynym rozwiązaniem jeśli chce mieć ładne i zadbane paznokcie
ale tipsów już dawno nie przyklejam - są nie modne i faktycznie wyglądają nie naturalnie
Żel nie jest taki zły. ; p
Ale nie lubię eksperymentować z paznokciami. potem trzeba je leczyć. ; [
Ja nigdy nie zakładałam tipsów i nie zamierzam. Zwyczajnie mi się nie podobają, poza tym niszczą paznokcie. Wolę mieć swoje naturalne, nawet, jakby miały być ciągle krótkie
Ja mam swoje naturalne Jak mam długie to naprawdę jestem z nich dumna ! Tipsy może miałam dwa razy w życiu..
Tylko naturalne, mam bardzo łamliwe paznokcie więc tipsy tylko by im zaszkodziły. Poza tym bardziej podobają mi się naturalne.
Nie miałam nigdy tipsów
Ja od zawsze noszę naturalne, chociaż pewnie bym sobie tipsy kiedyś żałożyła gdyby jakiekolwiek pasowały do moich niekształtnych paznokci ;D
Ale co tam, przynajmniej ich nie niszczę.
Na zakladalam pare razy,by ładnie wyglądała dłoń,ale i co z tego jak potem mam gorsze problemy po ich zdjęciu;( cieżko mi potem odzywic paznokcie.Wole naturalnie zapuscic paznokcie.Pozdrawiam
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź