"Ojciec chrzestny" to jest absolutne mistrzostwo!!! Nie można nie obejrzeć. Doskonały scenariusz na podstawie niesamowitych powieści, wyśmienita obsada, genialna reżyseria, wspaniała muzyka. Kocham, totalnie kocham ten film (całą trylogię)
Polecam "Rozstanie" w reżyserii Asghara Farhadiego. Irański film z 2011 roku. Nie myślcie, że jak irańskie kino, to kiszka, bo jest naprawdę na poziomie kina światowego. Obsypany nagrodami, zdobywca Oscara za najlepszy film, Złotego Globu, łącznie [b]22 nagrody i 5 nominacji[/b]!
Wciągający dramat, poruszający, interesujący. Zakończenie bym zmieniła, ale rozczarowanie stłumione zostało wszystkim tym, co zobaczyłam od samego początku, a tam nieustannie coś się dzieje. Ani minuta filmu nie jest niepotrzebna, ani przez chwilę nie jest nudno i niczego nie można pominąć. Wspaniała postać głównego bohatera, który rozwodzi się z żoną, bo ona tego chce. On zostaje z córką i ciężko chorym ojcem.
Z całą mocą mówię: warto obejrzeć!