U nas jeszcze szału i pośpiechu przygotowań nie ma, ale powoli zaczynam zbierać produkty do pichcenia:)
Z przygotowań, to już wiem, że braknie mi kasy na prezenty i w sumie nie wiem, czy skorzystać z opcji jakieś pożyczki, czy jednak zacisnąć pasa. Gazeta.pl promuje ostatnio dość mocno aliorowską ofertę "[url=http://promocjapozyczki.gazeta.pl/]pożyczka na święta[/url]" - tu adres formularza, no i tak dumam czy aby nie sprawdzić, czy faktycznie mają najniższą ratę...
W sumie święta to coraz większe wariactwo jeśli chodzi o zakupy, prezenty i ceny w sklepach... a u nas nawet nie maa Czarnego Piątku przecen jak w USA. Żal.