1

Temat: Odszedł bez słowa

Zostawił mnie kochany facet. Odszedł bez słowa... do końca był kochany, a od czwartku ma tel wyłączony i znaku życia nie daje. Spakował swoje rzeczy po kryjomu i idąc do pracy rano zabrał je. Co mam myśleć o tym? Wariuję... Był moim tlenem.

2

Odp: Odszedł bez słowa

Widocznie bał się konfrontacji Twoich łez i próśb... Wolał to załatwić "po męsku", może miał nadzieję, że mniej Cię tym zrani..?

3

Odp: Odszedł bez słowa

yikes
Tak się nie robi... sad

4

Odp: Odszedł bez słowa

To jakiś straszny tchórz, pewnie nie miał przekonujących argumentów i dlatego nic nie powiedział...

5

Odp: Odszedł bez słowa

A nie wiesz, czy odszedł do innej czy po prostu musiał "zmienić port"...?

6

Odp: Odszedł bez słowa

Nie chciał tłumaczyć czegoś dla siebie oczywistego...

7

Odp: Odszedł bez słowa

Pewnie liczył na to, ze zapamiętasz go milej niż gdyby było to emocjonalnie gwałtowne rozstanie we łzach...

8

Odp: Odszedł bez słowa

Z reguły faceci są małomówni, a jeśli mają powiedzieć coś przykrego to wolą przemilczeć...

9

Odp: Odszedł bez słowa

Mój facet zostawiał mnie kilka razy, kilka razy ostatecznie do niego wracałam. Tysiące słów: tym razem będzie inaczej, wiem już, czego chcę itp. Za każdym razem po kilku miesiącach odchodził, a ja zostawałam z niczym. Teraz historia powtarza się po raz trzeci - próbował nawiązać jakiś kontakt, ale tym razem nie odpisałam. Mimo że serce pęka mi z tęsknoty i miłości sad Czy dobrze robię, unosząc się honorem? Kocham go jak wariatka, ale nie chcę, aby po raz kolejny dawał mi nadzieję, a potem łamał mi serce sad

10

Odp: Odszedł bez słowa

To go odsuń od siebie, a nie traktujesz jakby był jakiś wyjątkowy...
Nie rozumiem takich kobiet...

11

Odp: Odszedł bez słowa

Faceci są nauczeni wygodnictwa i egoizmu, a zgadnijcie przez kogo...?