Odp: Grzywka
Ja mam ją króciutką.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja mam ją króciutką.
Mam dosc wysokie czolo ale nie mam grzywki. Jakos zawsze drazni mnie jej ukladanie a te takie wydzielane na pol twarzy chyba by mnie to wyjatkowo draznilo. Ostatnia grzywke mialam w podstawowce czyli ladne 13 lat temu bedzie
Ja od zawsze mam prostą równo ściętą grzywkę i nie mam zamiaru się z nią rozstawać.:)
Ja miałam przez tydzień, ale nie mogłam się przyzwyczaić, ciągle na bok ją zgarniałam, w końcu przypinałam spinką aż odrosła:)
Mam grzywke, ale króciutką
To tez zalezy od twarzy troche mysle. Bo niektorym z grzywką jest bardzo dobrze ale chyba nadal u mnie niezmiennie , nie chcialabym jej miec. A moze ma ktos jakies fajne zdjecia fryzur z szaloną grzywką?
Kilka lat temu nosiłam grzywkę Ale już nie chcę
Nie wszystkim grzywka pasuje, mi np. nie i nigdy nie miałam..
Ostatnio jak neta przeglądałam wpadła mi w oko taka zaczesywana na bok:)
a ja sama zdecydować się nie umiem jak mi lepiej z grzywka czy bez
ja mam grzywke i kurcze nie miałam kiedy iść podciąć dlatego musze sie umowic,chciałabym rozjasnić jeszcze bardziej moje ombre - ale nie wiem czy to się uda bo z czarnego startowałam
Grzywki bardzo odmładzają , dzięki nim można uwypuklić kości policzkowe. Można przykryć zmarszczki lub mniej wyregulowane brwi . Fajne są kolorowe grzywki, ale to nie dla każdego.
całe życie grzywka. jakiś czas temu odważyłam się, żeby zacząć ją podpinać:)
JA też noszę grzywkę, zazwyczaj mam taką asymetryczną i układam ją na bok. Zawsze marzyła mi się prosta grzywka, ale nie mam zbyt gęstych włosów i wygląda to słabo, a poza tym mają tendencję do kręcenia się. Mimo, że trzeba się przy niej napracować, to jednak lepiej się w niej czuje i wydaje mi się, że też lepiej wyglądam.
myślę o grzywce, ale jej pielęgnowanie, podcinanie i układanie po prostu mnie zniechęca, kiedyś nosiłam grzywkę przez dziesięć lat, było z nią trochę zachodu, teraz zasłoniłaby mi zmarszczki mimiczne - takie rozwiązanie... może po dobrym cięciu u fryzjera zrobiona fachowo grzywka sprawiałaby mi mniej problemów z układaniem...?
Ja miałam prostą grzywkę, problemów z układaniem nie było. Nie była gruba, w sensie gęstości włosów, tylko taka lekko przysłaniająca czoło. Rach ciach szczotką, czasem pianką i gotowe, ale smyrające po czole włosy szybciej się przetłuszczały niż reszta. Nosiłam ją do długich włosów.
Ja nawet miałam taką o połowę krótszą od powyższej, ale potem mi się znudziła i teraz zostałam bez grzywki:)
Też miałam krótszą, bo te ich wchodzą w oczy. Ja miałam do linii brwi. Teraz nie mam wcale.
Ja uwielbiam prostą grzywkę, ale mi osobiście ona nie pasuje. Podoba mi się to u niektórych dziewczyn, które kreują się na tzw. Kleopatrę. Do tego jednak trzeba mieć wyraziste rysy twarzy. Moja jest dość owalna, więc noszę grzywkę na boku raz krótką raz dłuższą.
Taka grzywka jest świetna, ale... trzeba ją starannie układać. Dlatego wolę cięcia, które pozwalają na to, żeby obudzić się, wskoczyć pod prysznic i wybiec z domu
Nie lubię jak mi włosy wchodzą do oczu ,ale mam grzywkę asymetryczną wycieniowaną
Fryzury z grzywką nie są dla każdego Ale ja zastanawiam się nad taką przystrzępioną
przez długi czas miałam prostą grzywkę, ale teraz stawiam na wygodę. rano wystarczy że rozczeszę wlosy i w sumie mogę wychodzić, a tak to było zabawy że hoho, z układaniem a potem strach że najmniejsza wilgoć na polu zaraz i tak mi to wszystko popsuje.
Ja nigdy nie miałam, bo nie pasuje do mojego kształtu twarzy.
Właśnie sobie zrobiłam taką zarzucaną na bok, żeby trochę odmłodzić twarz
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź