Białe zęby (Strona 4 z 8)

[quote=An gie]Najlepsze jest jednak wybielanie zębów, ja mam zamiar wybielić swoje za pomocą Białej Perły. Pasty wybielające nie dają kompletnie żadnego efektu.[/quote]
Mi pasty Colgate szybko wybielają zęby, zwłaszcza advanced-sensation white.

Chodzicie do dentysty na wybielanie czy macie swoje środki?

Ja nie wiem, ale znam kilka osób, które mają mocne, równe, białe zęby bez żadnych zabiegów i trzymają im się świetnie. Marzenie...
Mówili, że po babce, po kimś tam, więc genetycznie. Ja mam erozję kwasową, to najgorsze co może być, bo się kruszą i są prześwitujące, więc już wolałabym mieć białe, nawet jeśli mówi się, ze są niby słabsze.
A zauważcie na zdjęciach podróżników.... ludzie z nieucywilizowanych regionów jakie mają zęby... białe i mocne w niektórych rejonach świata... podobno to głównie ze względu na sposób odżywiania się.

Moje zęby też się kruszą, po prostu się ścierają, ale do dentysty na załatanie to tylko jak sobie ułamałam jedynkę na pestce od brzoskwini
A co do białych zębów, to nie ma co przesadzać i szaleć z wybielaczami. Jestem przekonana, że każdy wybielacz uszkadza szkliwo, a ja wolę mieć zęby zdrowe niż super białe.

-----
[url=http://www.czasnagre.com]www[/url]

Gabik ma rację. Teraz jest taka moda na zęby bielsze niż białka oczu, fajnie to wygląda, ale jeśli potem mają być problemy to ja dziękuję. W zęby pozbawione takiej ochrony łatwo wnikają kwasy itd. i potem już pewnie ciągle trzeba je wybielać i lakierować, a na koniec i tak pozostanie zakładanie licówek za 1,5 tysiąca od sztuki, tak będą wybielaniem zjechane.

o.O  O tym nie wiedziałam, myślałam, że zakładają i praktycznie nic nie trzeba z tym robić. Oczywiście dbać o higienę jamy ustnej, ale że o same licówki to nie miałam pojęcia. Tak mnie ciekawi jeszcze, czy one nie odpadają lub nie obluzowują się przy gryzieniu twardych rzeczy.

Za taką kasę to lepiej, żeby szybko nabrał wprawy.

Podobno pocieranie zębów skórką od banana je trochę wybiela

a ja dziewczyny proponuje wam ''biala perla'' do kupienia w aptece fakt jest troche droga ale na dlugo starcza sa w niej dwie tuby specjalnego zelu wybielajacego i specjalne nakladki na zeby (takie jak maja bokserzy) te nakladki zaparza sie w goracej wodzie a potem zaklada na zeby zeby byl dokladny odcisk zebow a potem tylko nalejecie zelu i trzymacie na zebach ok 1 godz. dzienie i efekt murowany naprawde dziala sprawdzilam to pa pozdrawiam

Wybielanie zębów w gabinecie stomatologicznym, jakie proponuje dziś stomatologia estetyczna, jest skuteczniejsze i bezpieczniejsze niż samodzielne próby rozjaśnienia uzębienia. Niestety wiąże się z dość sporymi kosztami. Oto metody stosowane przez specjalistów:

    metoda nakładkowa – stomatolog przygotowuje odlew uzębienia pacjenta, który samodzielnie zakłada nakładkę napełnioną aktywną substancją wybielającą przez kilka lub kilkanaście dni w domu. Rezultaty kuracji są zazwyczaj satysfakcjonujące, koszt wybielania jest stosunkowo niski;
    lampa Beyond – stomatolog nakłada na zęby żel wybielający, który jest następnie naświetlany lampą. Cały zabieg trwa około dwie godziny. Metoda jest wygodna i daje bardzo dobre rezultaty, jednak koszt zazwyczaj jest większy niż metodą nakładkową;
    wybielanie laserowe zębów – jest to najnowszy sposób na białe zęby, bardzo skuteczny i szybki, lecz także najdroższy z wymienionych.

Wybielanie zębów - wybielające pasty
To najprostszy, ale skuteczny sposób usuwania niewielkich przebarwień – daje efekt rozjaśnienia o 1–2 tony. Pasty wybielające zawierają specjalne enzymy i aktywne mikrogranulki rozpuszczające błonkę, która wiąże płytkę nazębną ze szkliwem, a także substancje ścierne (np. uwodnioną krzemionkę, węglan wapnia) mechanicznie usuwające osad. Kupując taką pastę, trzeba zwrócić uwagę na podany na opakowaniu wskaźnik ścieralności – RDA. Nie powinien przekraczać 200, bo można uszkodzić szkliwo. Z tych samych powodów nie należy jej używać dłużej niż przez 2 miesiące.
Dobrym uzupełnieniem past wybielających są specjalne szczoteczki i płyny do płukania ust. Między włóknami czyszczącymi szczoteczki mają gumowe wypustki polerujące powierzchnię zębów, płyny zaś hamują gromadzenie się płytki nazębnej.
Koszt: pasta 3–25 zł, szczoteczka 10–25 zł, płyn ok. 10 zł.