Temat: Podkład - matujący czy kryjący?
Który z nich lepiej się u Was sprawdza? U mnie kryjący, bo często mi wyskakują na cerze różne niespodzianki...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Który z nich lepiej się u Was sprawdza? U mnie kryjący, bo często mi wyskakują na cerze różne niespodzianki...
Ja wolę matujący, chociaż powiem szczerze, że moja buzia lubi "niespodzianki". Chciałabym bardziej ujednolicić jej kolor, ale walka z błyszczeniem jest priorytetem, bo moja twarz zmatowiona wygląda estetyczniej i naturalnie, nawet z wadami.
Kryjący jest lepszy na przebarwienia i wypryski które mi się zdarzają...
matujący a na niespodzianki stosuje kamuflaż
U mnie ostatnio sprawdza się biedronkowy krem matujący DD z Ladycode. Stosuję jednak wymieszany z kremem nawilżającym, bo lubi dość mocno zastygać na twarzy Na niespodzianki stosuję korektor.
matujący, kryjące są dla mnie za ciemne..a że mam skore skłonna do przetłuszczania to matujący najbardziej sie sprawdza...to musisz dobrac do skóry
============
Tylko u nas [url=http://www.systemtourguide.pl/systemy-tourguide/mguide-ej-7]systemy do tłumaczeń[/url]
Teraz robią już tyle podkładów, że możemy w jednym kosmetyku uzyskać oba efekty. Swojego czasu podkład z Revelon świetnie nawilżał moją cerę, ale nie błyszczała się co jest moim częstym problemem. Do tego w miarę skutecznie ukrywał nieproszonych gości.
Teraz postawiłam na podkład od Catrice. Co prawda trzeba uważać na błyszczenia, no ale uwielbiam jego krycie
Uważam, że matujący to jest dla dziewczyn, którym tłusta cera bardzo się świeci a kryjący raczej dla tych, które maja jakieś przebarwienia, naczynka... Z tego co wiem, to podkłady matujące tez kryją. Mnie się skóra nie świeci a mam przebarwienie i piegi, więc jak używam podkładu kryjącego długotrwałego, żeby trzymał się cały dzień. Mam sprawdzony Infallible Loreala.
Najlepiej mieć 2w1. Ja mam właśnie taki podkład kryjąco-matujący.
Ja mam matujący. Jak nałożę więcej, to jest i kryjący.
Ja na ogół stosuję matujący podkład [url]http://www.maybelline.pl/produkty-do-makijazu/twarz/foundation.aspx[/url] . Nie mam najgorszej cery, także ukrywać się nie muszę pod kosmetykami, ale mam problem ze świeceniem
A dla mnie najlepszy jest podkład rozświetlający. Matujące się kompletnie nie sprawdzają u mnie, duże krycie też nie jest mi potrzebne.
Ja mam podkład, którego stopień krycia zależy od ilości nakładanej na twarz. To się świetnie sprawdza.
Przyznam szczerze, że lubię podkłady, które zapewniają fajne krycie np. rimmel match perfection foundation.
Ja w ogóle nie lubię produktów rimmel, podrażniają mi cerę. Teraz mam boujrois healthy mix i jestem zadowolona z tego podkładu.
kryjący , nie matujący
W moim przypadku najlepiej jedno z drugim. Potrzebuję zmatowienia cery, a przy tym mocnego krycia
Ponieważ nie mam problematycznej cery zawsze stawiam na lekki mat. Co kto lubi tak na prawdę
Ja używam podkładu matującego, ale on też dość dobrze kryje. Dodatkowo nakładam puder matujący Rimmel i jestem zadowolona z efektu.
Jak będzie w Rossmannie -49% na podkłady, to mam zamiar sobie zrobić zapas fluidu dr Ireny Eris. On jest dla mnie najlepszy.
Ja mam cerę mieszaną, a latem to już nawet bardzo tłustą. Więc nie wyobrażam sobie życia bez fluidu i pudru matującego. Kryjący by się u mnie nie sprawdził.
Nie uzywam podkladu, a kremu BB i to on w wiekszosci zakrywa to co mam do zakrycia. Glownie nierówny koloryt skory:) potem tylko troche przejade pudrem w kamieniu skórę, zeby zmatowic delikatnie
Matujący to ja wybieram tylko krem, o taki [url]http://www.globewings.net/pl/m%C3%B3j-lifestyle/krem-matuj%C4%85cy-na-dzie%C5%84-poznaj-jego-zalety-i-spos%C3%B3b-aplikacji.html[/url] A podkład tylko kryjący. Niestety, mam co ukrywać.
Ja tylko i wyłącznie matujący bo moja cery należy do mieszanych i szczególnie latem mocno się świeci.
Latem muszę mieć podkład matujący, inaczej w upały zaraz się świecę
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź