Temat: Metody na pchły?
Jakie macie metody na odpchlanie zwierząt?
Pryskacze, krople, obróżki?
Chodzi mi o kota
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jakie macie metody na odpchlanie zwierząt?
Pryskacze, krople, obróżki?
Chodzi mi o kota
cd. Wstępnie od weterynarza wzięłam takie krople do wstrzyknięcia na kocim karku, ale jeszcze się rozgladam za innymi opcjami, w sklepach zoologicznych jest wiele anty-pchlaczy, ale dla psów jak tu: [url]http://www.krainapupila.pl/preparaty-przeciw-pchlom-kleszczom-dla-psa,48.html[/url] - myślicie że te ektopary i fiprexy nadadzą się też dal kocurka?
Koty poniżej roku - krople na sierść. Najlepiej od weterynarza albo w zoologiku zaznaczyć, że chodzi o młodego kotka.
Starsze koty - można spokojnie kupić obrożę. Jest skuteczna i mocna w działaniu.
można jeszcze próbować do pcheł przemawiać ale raczejnie posłuchają hihi
Możesz skorzystać ze strony [url]http://www.otozoo.pl/pl/sklep/kategoria/higiena,1338,257,1.html[/url] Przetestowana!
edit: Chciałam jeszcze zaznaczyć, że ja korzystałam z szamponu, a jeśli ktoś używał odżywek dajcie znać
Ostatnio edytowany przez illiada (2014-08-04 14:39:44)
Ja polecam krople na kark i dla kota i dla psa..
kupuję w zoologicznym lub u weterynarza, ale u nas się najlepiej sprawdza
Zastrzyk w kark + kropelki. My z naszym owczarkiem takie dwie metody stosujemy Dodam, że to staruszek ;( Tyle lat razem, pies ma 14 lat, jak był mały to miał nosówkę, był ostatni z wszystkich, taki ciapek, a potem jak dorósł to strach było go wyprowadzać, dziś to kochany staruszek ) Niestety gorzej z higieną i właśnie pchłami ale zastrzyk w kark jak mówiłem i kropelki dają rade
A co zrobić jak pogryzą człowieka? Mój kocur kiedyś przyniósł i strasznie mnie pokąsały w okolicy kostek na nogach. Dwie udało mi się złapać na łóżku. Szalenie swędzące krostki po nich są i bardzo długo się utrzymują. Czym to można smarować, żeby sobie ulżyć?
Mam nadzieje, że więcej nie zniesie, ale on lubi wychodzić z domu sam i "spotykać się" z innymi kotami, a niektóre z nich są bezpańskie.
Może załóż mu obrożę "anty" ...?
Nosi kiedy znosi Tyle że za nią nie przepada i raz już zdjął. Zdarza się też, że przynosi też kleszcze do domu. Już kilka razy je z niego zdejmowałam i dwa złapałam na łóżku.
Teraz omija mój pokój, bo jestem "kaleką" i nie mogę mu należycie służyć.
Tak, teraz nie mogłabyś ich szybko złapać, co jest wskazane gdy się rozłażą po łóżku;)
Są na to odpowiednie środki, np. obroże - i wtedy wcale nie trzeba uganiać się za owadami po domu...
[quote=niechcemisie]A co zrobić jak pogryzą człowieka? Mój kocur kiedyś przyniósł i strasznie mnie pokąsały w okolicy kostek na nogach. Dwie udało mi się złapać na łóżku. Szalenie swędzące krostki po nich są i bardzo długo się utrzymują. Czym to można smarować, żeby sobie ulżyć?
Mam nadzieje, że więcej nie zniesie, ale on lubi wychodzić z domu sam i "spotykać się" z innymi kotami, a niektóre z nich są bezpańskie.[/quote]
Na ugryzienia owadów dobra jest papka z sody oczyszczonej i wody, polecam bo komary niedługo już będą grasować:)
Pomagają olejki eteryczne, można spryskać posłanie, tylko pytanie czy psu/kotu będzie się podobać nowa woń łóżeczka...?
Piołun jest skuteczny, można wywar z niego dodać do płukania legowiska przy praniu.
Olejki eteryczne też są skuteczne.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź