Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
czy wierzycie w nadprzyrodzone zdolności swoich pupili? np. że psy przewidują pewne rzeczy, wiedzą o nadchodzących trzęsieniach ziemi, czują przyjście właściciela do domu dużo wcześniej niż on stanie w drzwiach, to że czują śmierć właściciela nawet jeśli on jest oddalony o kilkanaście kilometrów od domu?
mojego chłopaka pies wyczuwa, że ktoś z domu wchodzi po schodach i czuwa już przed drzwiami 
u piesków, jak na razie tego nie zauważyłam, ale moja papuga (nimfa) zawsze kilka minut zanim mój wrócił z pracy bardzo się ożywiała, skrzeczała i dzwoniła dzwoneczkami 
....wtedy wiedziałam, że za ok 5 minut zobaczę samochód pod bramą
Kidy jestem chora lub będę to mój pies zawsze jest blisko mnie tuli sie i drży jakby sie bał i dopóki jest mi źle to nie odstepuje mnie na krok i tak samo postępuje z domownikami moimi dziećmi.
To nie ejst nadprzyrodzony dar, po prostu zwierzęta lepiej słyszą 
Ja w to wierzę.
Mój piesek nireraz mnie widział podczas bólów menstruacyjnych i w innych chwilach cierpienia, ale pewnego razu bóle nie przeszły a krwawienie się nie pojawiło, poprosiłam rodziców, żeby mnie zawieźli na pogotowie. Pies nie chciał ode mnie odejść, lizał mnie po ręce i usiłował wsiąść do samochodu żeby jechać z nami, choć nigdy się tak nie zachowywał. Po przyjeździe do szpitala od razu mnie operowano, bo okazało się, że to nie bóle menstruacyjne pomimo że właśnie tego dnia powinnam dostać okres.
Tak, mój pies też wiedział kiedy wracam do domu, zawsze wychodził i czekał, choć to było o różnych porach
U mojej koleżanki pies nie położy się spać, dopóki wszyscy nie będą w domu.
No to musi biedna zapomnieć o imprezach, bo inaczej pies się nie wyśpi...
Mimo wielkiej miłości, jaką darzyła swojego pupila, prowadziła bardzo intensywne życie clubowe.
Coś tam chyba w tym jest, ale myślę, że to zależy od indywidualnych zdolności pupila. To fakt, że psy np. mają wyczulone zmysły dlatego słyszą kroki właściciela na schodach i potrafią je rozpoznać, ale zdarza się, ze zwierzęta wyczuwają różne choroby... mój pies wyczuwa np. ciążę (taką niewidoczną) i kiedyś się koleżanka zaskoczyła u mnie, bo nie odstępował jej na krok i patrzył na nią maślanymi oczkami i pchał się jej na kolana, a zwykle nie robi tego do obcych... no i się okazało
Mojej znajomej pies, równo z zegarkiem w ręku, na dwie godziny przed przyjściem swojego właścicila siada pod drzwiami i czeka na niego. Wraca o róznych porach. A najlepiej jak właściciel wyjeżdza na kilka dni. To pies czuje, kiedy ten wraca i na dwie godziny przed powrotem hyc i juz jest pod drzwiami.
No to faktycznie, ma zdolność.
Zwierzęta mają takie zdolności, dlatego warto je obserwować.
Ostatnio edytowany przez Melcia (2013-08-29 09:43:12)
To nie są nadprzyrodzone zdolności tylko tak po prostu jest , jest to udowodnione naukowe. Psy czują jak np. jego pan zbliża się do domu jakieś 3min wczesniej . Słuch i węch przede wszystkim mają wiele razy lepszy od człowieka
Mój pies czuł, kiedy wracaliśmy do domu z wakacji zawsze. Wraz z minięciem tablicy z nazwą miasta zaczynał szczekać i pchał się do okna. Wydaje mi się jednak, że to nie żadne zdolności nadprzyrodzone, tylko jak najbardziej wrodzona zdolność błyskawicznego odbierania emocji innych. Być może w nas coś niedostrzegalnie się zmieniało, gdy wracaliśmy do rodzinnego miasta, a pies to wyczuwał. Każdy przecież wie, że wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, więc musiał wyczuwać jakieś podniecenie, tak samo jak przed wyjazdem, kiedy pchał się do samochodu, żeby go nie zostawić
Zwierzęta mają dobrą intuicję, bo nią zastępują nasz ludzki rozum. Dzięki niej mogą też przetrwać...
Na pewno psy są bardzo inteligentne emocjonalnie i to im pozwala orientować się w sytuacji na podstawie niedostrzegalnych dla nas sygnałów...
Psy czują np. że właściciel przyjedzie.... Na mnie czekał co piątek po 16.30 i wytlumaczcie mi, skąd wiedział, że właśnie wtedy przyjadę? Przecież pies nie zna naszego kalendarza....
Mój kot też zawsze słyszy jak podjeżdża samochód i już stoi przy drzwiach żeby nas przywitać
Mój kot kręci się zawsze przy furtce, gdy wracam z pracy. Wyciągam klucze i pstryk, pojawia się kot. 
To jakby iluzjonistyczne zjawisko ☺
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
