51

Odp: Szkolne przyjaźnie!

To może pozwól małej żeby też trochę "pomogła" przy dziecku ? Poczuje się ważna!

52

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Tak, pomaga mi. Tłumaczę jej że musi mi pomóc bo ona jest malutka a moja córcia większa od niej. Oczywiście jak ma dobry dzień to ją całuje, tuli itp. ale czasami ma jej dosyc.

53

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Ja tam mam przyjaciela z podstawówki i gimnazjum, widujemy się codziennie, mimo, że mieszkamy klatkę obok. Wiem, że na żadnych studiach, w żadnej pracy i tak dalej, nie znalazłbym kogoś takiego jak Andrzej. Możliwe, że to przetrwało też dzięki temu, że blisko mieszkamy, ale mamy mnóstwo wspólnych zainteresowań i nie nasza przyjaźń nie zamierz się rozpadać. Nigdy:D

54

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Czasem i takie przyjaźnie też się rozpadają, np. o dziewczynę. Ale was to na pewno nie spotka smile

55

Odp: Szkolne przyjaźnie!

To już by się rozpadło, bo podobały nam się te same dziewczyny i obaj zgodnie stwierdzaliśmy, że jesteśmy dla siebie ważniejsi od związków. Brzmi gejowsko:D

56

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Skoro żadnego nie wybrała... Bo gdyby było inaczej to kto wie smile

57

Odp: Szkolne przyjaźnie!

[quote=marass]To już by się rozpadło, bo podobały nam się te same dziewczyny i obaj zgodnie stwierdzaliśmy, że jesteśmy dla siebie ważniejsi od związków. Brzmi gejowsko:D[/quote]
To świadczy o prawdziwej przyjażni.

58

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Ale faktycznie brzmi podejrzanie smile Ale my nie dyskryminujemy żadnych mniejszości, więc spox...

59

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Nie musiała wybierać, po prostu kiedyś sobie powiedzieliśmy, że nigdy przez żadną dziewczynę to się nie rozpadnie. I się nie rozpada już 14 lat smile

60

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Godne podziwu postanowienie - i nieczęste wśród chłopaków, zwykle związek bierze górę nad przyjaźnią (u dziewczyn też)

61

Odp: Szkolne przyjaźnie!

[quote=marass]Nie musiała wybierać, po prostu kiedyś sobie powiedzieliśmy, że nigdy przez żadną dziewczynę to się nie rozpadnie. I się nie rozpada już 14 lat smile[/quote]
A moja przyjaźń się rozpadła przez chłopaka, bo podobał się też przyjaciółce, a wolał mnie sad No i się przyjaźń skończyła a zaczęło obgadywanie sad

62

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Ewelinko, to szkoda, że tak się to zakończyło.

63

Odp: Szkolne przyjaźnie!

moje szkolne przyjaźnie trwają wciąż niemal niezmiennie - bywają wzloty i upadki, ale najważniejsze, że wracamy do siebie nawet po jakiś nieporozumieniach smile

64

Odp: Szkolne przyjaźnie!

A ja się pochwalę, że wczoraj odnowił się kontakt z koleżanką z dawnych szkolnych lat (nawet mieszkałyśmy razem). Wspaniałe uczucie! Minęło 10 lat.

65

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Miło tak po latach z kimś wymienić myśli - o ile jest o czym gadać, bo z tym różnie bywa wink

66

Odp: Szkolne przyjaźnie!

I powspominać różne zwariowane pomysły z przeszłości. Można się śmiać tak, że aż policzki zaczynają boleć i brzuch big_smile

67

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Rzadko zostają na całe życie.

68

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Jestem w tej dobrej sytuacji, że z większością szkolnych koleżanek widuję się niemal codziennie, z kilkoma pracuję, więc nie ma tego zaskoczenia jak przy spotkaniu po latach...

69

Odp: Szkolne przyjaźnie!

szkolne przyjaźnie warto pielęgnować, a potem od czasu do czasu robić zjazdy.

70

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Wiele z moich przyjaźni przetwrało. Z każdej szkoły mam kogoś z kim utrzymuję kontakty.

71

Odp: Szkolne przyjaźnie!

ja mam najwięcej kontaktu z ludźmi z liceum, podstawówka jakoś się rozeszła po świecie...

72

Odp: Szkolne przyjaźnie!

A ja utrzymuję przyjaźnie z każdego etapu edukacji smile I pomimo tego, że się przeprowadziłam dość daleko, to nadal dbam o te znajomości smile

73

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Wszystko zależy od ludzi, jeżeli chcą żeby przyjaźń trwała to tak będzie. Ja mam takich przyjaciół jeszcze z czasów szkolnych

74

Odp: Szkolne przyjaźnie!

ja też z częścią utrzymuję kontakt, a z trzema osobami znanymi mi ze szkoły  nawet pracujemy razem:)

75

Odp: Szkolne przyjaźnie!

Dużo osób ze szkoły mieszka w moim mieście ale jakoś blisko nie jesteśmy, żeby się spotykać czy rozmawiać często...