Odp: Facet a filmy
[quote=niechcemisie]Nie wydaje Wam się żę tych filmów wszędzie jest za dużo? Wszędzie jakieś zdjęcia, jakieś reklamy, to chyba mężczyzn kusi.[/quote]
mnie się nie wydaje...
ale może ja po prostu nie zwracam uwagi ...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[quote=niechcemisie]Nie wydaje Wam się żę tych filmów wszędzie jest za dużo? Wszędzie jakieś zdjęcia, jakieś reklamy, to chyba mężczyzn kusi.[/quote]
mnie się nie wydaje...
ale może ja po prostu nie zwracam uwagi ...
Być może. Ja to jestem wyczulona na ten temat, dlatego tak to widzę. Rozwaliło mnie kiedy podeszłam pod kiosk niedaleko podstawówki i gazetę Victor dla gimnaqzjalistów ujrzałam pomiędzy Sex Amatorem i czymś tam jeszcze. Podoba mi się natomiast, że w wypożyczalniach są dla takich filmów osobne pokoje.
w kioskach faktycznie jest tego sporo,ale prawda jest taka,że większość z nas ma już znieczulicę - właśnie przez tą mnogość golizny - bo czym się tak naprawdę różni (pytanie retoryczne) mega billbord w centrum miasta z panią w bieliźnie (reklama bielizny) od pani w bieliźnie na okładce pisma ... dla mnie to to samo nagie ciało, dlatego uważam, że dyskusje o zdjęciu z wystawy kiosku tych pism powinny iść równolegle z dyskusją o zakazie takich reklam
ogólnie wszędzie jest pełno golizny, i owszem, czasami mi to przeszkadza, jednak nic się nie da z tym zrobić , więc nie ma się co denerwować... Billboardy, pisma w kioskach, filmy, do tego wystarczy chociażby włączyć vivę czy mtv i laski ociekające seksem są na wyciągnięcie ręki ...
jeszcze są tacy, co kolekcjonują takie gazety...
[quote=agf]ogólnie wszędzie jest pełno golizny, i owszem, czasami mi to przeszkadza, jednak nic się nie da z tym zrobić , więc nie ma się co denerwować... Billboardy, pisma w kioskach, filmy, do tego wystarczy chociażby włączyć vivę czy mtv i laski ociekające seksem są na wyciągnięcie ręki ...[/quote]
Racja - teledysk sprzeda się lepiej kiedy pani założy ultra krótkie szorty, pończochy i skórzany biustonosz z ćwiekami. Do tego będzie wykonywać znaczące ruchy. I tego typu rzeczy.
A potem powiedzmy nastolatkom, że ta spódniczka jest za krótka, a pończochy kabaretki i makijaż zbyt wyzywające, skoro jej idolka tak się nosi. Coraz więcej tego i chyba faktycznie trzeba się pogodzić z tym, że wszystko robi się coraz bardziej płytkie i upublicznione.
A wy nigdy nic nie oglądałyście? No przyznajcie się...
[quote=JoannB]A wy nigdy nic nie oglądałyście? No przyznajcie się...[/quote]
kiedyś ze znajomymi na imprezie przez przypadek trafiliśmy na pornola, ale obejrzeliśmy tylko kilku miniutowy fragment - wymiękliśmy
nie kręcą mnie pornosy, ew w grę wchodzi lekki erotyk - ale tez nie jest to coś za czym tęsknię i czego potrzebuję do szczęścia
Ja widziałam, z ciekawości z koleżanką obejrzałyśmy. Z inną też. U kolegi widziałam, puścił, nam żeby pokazać, która dziewczyna z filmu mu się podoba i wszystkim zresztą i niejeden chciałby ją mieć. Gazet widziałam mnóstwo. Wszystko z ciekawości, no i wiem już co w tym g... jest i nie chcę tego dotykać.
Ciekawość należy zaspokoić, żeby potem wiedzieć, co o tym myśleć. Takie "publikatory" robią mnóstwo złego - uczą seks traktować instrumentalnie, wyłączają emocje... Odpowiadają zresztą na potrzeby mężczyzn, a nie kobiet, ot co...
Tak. Potem mężczyzna myśli, że kobieta zawsze chce, zawsze jest gotowa i zawsze jej się podoba.
No, takie "prawdy" to nawet seksuolodzy głoszą, to faceci wierzą ...
Seksuolodzy to wymyślają takie rzeczy że głowa pęka. Wszyscy wszystkim zaprzeczają. Jest punkt g, nie ma, jest orgazm łechtaczkowy i pochwowy, nie, jest tylko łechtaczkowy,kilka innych punktów oprócz g znaleźli, oglądać porno - nie oglądać, mętlik zwyczajnie mętlik.
Najlepiej słuchać siebie i swoich potrzeb. Każdy jest inny i czego innego chce.
I tak ważne jest, żeby się dobrać pod tym względem. Jeśli mężczyzna kocha kobietę, które nie akceptuje pornografii, którą krzywdzi to, że on ogląda to powinien przestać - co to za miłość, jeśli on robi jej krzywdę. Co ma zrobić taka kobieta? Na jej miejscu nie poszłabym z nim więcej do łóżka. Skoro prlaka za mnie upierze, zmywarka za mnie umyje, pornografia za mnie zaspokoi to po co się wogóle wysilać?
Ostatnio edytowany przez niechcemisie (2010-05-20 16:05:10)
Uciekać od takiego jak najdalej... Nie brakuje facetów na tym świecie...
Albo mu powiedzieć - chcesz oglądać, lubisz? To wyślę swoje zdjęcia, bo ja lubię jak ogląda się mnie.
Ooo, chyba by nie pozwolił... Facet lubi wyłączność, zwłaszcza jeśli chodzi o takie widoki...
No właśnie. Ultimatum - chcesz oglądać to będę w najnowszym numerze... na okładce!
Ale masz pomysły z piekła rodem!
[quote=niechcemisie]No właśnie. Ultimatum - chcesz oglądać to będę w najnowszym numerze... na okładce![/quote]
ulalala
super pomysł!
Tylko że nic więcej się za nim nie kryje i gorzej jeśli nie zadziała, bo wtedy wyjdzie na jaw, że to był blef, a on to może odebrać jako niekonsekwencję.
A dlaczego blef? możesz wyprodukować własną pornogazetkę i roznieść po osiedlu (oczywiście odległym od tego, na którym mieszkasz). Ciekawe, co on na to by powiedział?
Ja mu kiedyś powiedziałam jak znalazłam "Sex amatora", że jak tak mu się to podoba to niech kupuje regularnie, a na którejś okładce będę ja!!!
A co to za pisemko? nie słyszałam o nim... bardzo hardcorowe?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 12 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź