Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Moja sąsiadka po 3 zawałach i po 80-tce wreszcie zebrała się do starania się o taki dokument, bo dzięki niemu będzie miała zwracaną część wydatków za recepty. Ale ze względu na ilość wniosków dopiero za 1,5 miesiąca zostanie wezwana żeby udowodnić, że na niego zasługuje... Czy znacie kogoś, kto już korzysta z takich uprawnień? Jak to działa? Czy dużą kwotę z rachunków za leki zwracają?
Moja babcia ma takie orzeczenie już 5 lat, a miała 1 zawał i rok temu udar.
Jeśli ktoś wykupuje od razu większą ilość leków, to mu się to opłaca, bo zwracane kwoty są większe... Ale przy małych kwotach to są grosze, chociaż w skali roku też się uzbiera...
To dobra opcja dla osób, które dużo wydają na leki... Dlatego każdy chce mieć takie orzeczenie i tak długo się czeka na nie...
Podczas wakacji dużo ludzi ulega wypadkom i niestety podczas skoków do wody często powstaje uraz kręgosłupa, który prowadzi do niepełnosprawności. Dużą pomoc można uzyskać dzięki fundacji 
Ile procent zwracają?
Sama jestem ciekawa, mam orzeczony II stopień a jeszcze nigdy z czegoś takiego nie korzystałam?
Ale rachunki muszą być powyżej 100 zł Można wejść na stronę zus i pobrać informator 2015 to jest plik PDF tam przeczytaj o uprawnieniach
marta80 -możesz tak samo odliczać sobie koszty na rehabilitacje i dojazdy tam.Oraz przy II orzeczeniu masz plomby światłoutwardzalne za darmo ,tylko nie wszędzie chcą to zaakceptować .Ja jeżdżę do miasta ,do Instytutu Stomatologi .
Jeśli chodzi o rehabilitację to faktycznie warto o tym pomyśleć. Zwłaszcza po udarze. Tutaj [url]https://constancecare.pl/g-eo-system/[/url] jest ośrodek, który specjalizuje się w rehabilitacji osób po udarach.
Ehh nie wiedziałam, że takie rzeczy można robić dzięki 2 grupie, już zaczynam czytac
Też nie wiedziałam, a sama mam II grupę. Chyba będę musiała bardziej się wgłębić w temat. A zawsze uważałam, że ta moja grupa to pic na wodę i nic mi nie daje.
Hera- czytałam czytałam i faktycznie szału nie ma tą drugą grupą, moja mama ma i sobie pomyślałam kurcze może zawsze by tam coś się udało zaoszczędzić, ale albo ślepa jestem,albo to nie z II, a pierwszą.
Coraz trudniej uzyskać takie orzeczenie, bo państwo nie chce utrzymywać tylu rencistów.l
Prawda jest taka, że większość niepełnosprawnych mogłaby pracować w jakimś tam zakresie - a rolą państwa nie powinno być rozdawanie rent tylko organizowanie dla nich miejsc pracy...
Wyuczona bezradność i brak inicjatywy cechuje takie osoby w większości, jak dostają coś to już jest opór żeby sięgnąć po więcej przy swoim wysiłku.
Czasem to osoby dość sprawne mają takie orzeczenie, a tym z widoczną ułomnością trudno je uzyskać... Chyba to zależy od widzimisię lekarza...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
