Temat: Kogo poprosić na świadka?
Zwykle prosimy rodzeństwo ,kuzynów czy przyjaciół, a ja sobie wymyśliłam świadków z tzw. łapanki, bo ślub planujemy za granicą, bez udziału ciotek i wujków:) A kogo Wy byście poprosiły?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Zwykle prosimy rodzeństwo ,kuzynów czy przyjaciół, a ja sobie wymyśliłam świadków z tzw. łapanki, bo ślub planujemy za granicą, bez udziału ciotek i wujków:) A kogo Wy byście poprosiły?
Ja poprosiłabym kogoś z rodzeństwa, mamy ze sobą bardzo dobry kontakt i nie wyobrażam sobie prosić obcych ludzi.
Ja poprosiłabym którąś z koleżanek, oczywiście brzydszą ode mnie
Jak z łapani to jakiś znajomych bo na pewno kogoś takiego tam macie
Siostrę albo brata najlepiej
Przyjaciółka i przyjaciel.
Ja miałam kuzynkę, mąż - kolegę. Bierz kogo chcesz - nie ma przecież sztywnych zasad. Podobnie miał mój brat - kolegę, bratowa - brata.
Ja miałam siostrę, a mój Mąż nie ma rodzeństwa, więc kuzyna. Ale znam Małżeństwa, które mimo iż mają rodzeństwo i mają z Nim dość dobry kontakt na świadków brali kolegów czy koleżanki. Jak dla mnie to nie jest aż tak istotne, oczywiście nie wzięłabym kogoś całkiem obcego! Dla mnie ważniejszym dylematem było kogo wziąć na chrzestnego do Synka. Bo chrzestną to oczywiście moja siostra została, ale z chrzestnym trochę myśleliśmy.
Na świadka to jeszcze można kogoś znaleźć ale na chrzestnych to już większe zobowiązanie bo finansowe więc nie każdy jest chętny
Na moim ślubie świadkiem była moja bliska koleżanka. Stwierdziłam, że moje rodzeństwo wezmę na chrzestnych, a jednak mam ich 4 i nie wiedziałam kogo wziąć w tym ważnym dla mnie dniu. Rodzeństwo stwierdziło, że w sumie mam rację i teraz czekają na moje potomstwo, aby tez sprawować jakąś ważna funkcję A ślub miałam piękny.
U nas byli siostra mojego męża i mój przyjaciel.
Coraz częściej widzę ogłoszenia, gdzie para szuka obcych ludzi, bo przyjaciół brak, znajomi nie chcą - wiadomo, trzeba dać prezent itd... Tak więc niedługo pewnie będą jeszcze płacić, żeby ktoś chciał być świadkiem na ślubie
Zwykle to chyba w najbliższej rodzinie się szuka kandydatów:)
Ja bym poprosiła najbliższą przyjaciółkę, to naturalny wybór...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź