1

Temat: Nietradycyjny pochówek - pośmiertne podziemie w Polsce

Polskie prawo reguluje możliwości pochówku. Ciało można złożyć tylko w wyznaczonych miejscach - pochować na cmentarzu (grób podziemny albo naziemny murowany) lub zatopić w morzu. Prochy można umieścić także w kolumbarium. Są jednak osoby, które chciałyby je... zatrzymać.

U niektórych ludzi tęsknota za bliskimi rodzi pragnienie, aby zatrzymać ich prochy. W Polsce jest to nielegalne, choć wiele krajów na świecie dopuszcza to rozwiązanie i tam można trzymać prochy bliskich w domu. U nas podejmowane są próby zmiany przepisów, które w znacznej mierze opierają się jeszcze na przedwojennym prawie. Propozycje są takie, aby na przykład móc rozsypać prochy bliskiej osoby na tzw. polach pamięci lub umieścić w biournie, w specjalnie temu przeznaczonych ogrodach. W Hiszpanii i Portugalii można prochy rozsypać na łące, jeziorze, nad morzem. Są nieaktywne biologicznie. U nas takiej możliwości wciąż nie ma.

Rodziny zmarłych znalazły jednak sposób i dogadują się po cichu z zakładami pogrzebowymi, które wydają im część prochów lub nawet całość. Mówi się już o dobrze rozwiniętym "pośmiertny podziemiu". Co myślicie?

2

Odp: Nietradycyjny pochówek - pośmiertne podziemie w Polsce

Trzymać w domu urnę z prochami to trochę makabryczny pomysł...

3

Odp: Nietradycyjny pochówek - pośmiertne podziemie w Polsce

Moim zdaniem powinna być całkowita wolność co do miejsca pochówku jeśli są skremowane zwłoki.....

4

Odp: Nietradycyjny pochówek - pośmiertne podziemie w Polsce

Kiedyś to będzie normalne, tylko niech kościelne lobby się skończy...

5

Odp: Nietradycyjny pochówek - pośmiertne podziemie w Polsce

Chciałabym być rozsypana w jakimś miejscu, które za życia lubiłam. Gdzieś w górach, w lesie. Nie chcę gnić w ziemi pod betonem i zajmować miejsca. Nekropolie się rozrastają najczęściej kosztem lasów.