Temat: Skręcanie włosów
Co skręca włosy oprócz oczywiście lokówki? Jakimi kosmetykami wspomagacie to kręcenie? Wiem, że jest to możliwe, ale nie wiem co jest skuteczne.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Co skręca włosy oprócz oczywiście lokówki? Jakimi kosmetykami wspomagacie to kręcenie? Wiem, że jest to możliwe, ale nie wiem co jest skuteczne.
Ja zaplatam mokre włosy w cienkie lub grubsze warkoczyki i rano mam fale jak po dobrej lokówce:)
Są różne kosmetyki skręcające włosy, najlepiej poprosić o stylizacje w salonie fryzjerskim. Ja polecałabym kerastase Wtedy będziesz mieć idealny skręt.
Ja skręcałam na prostownicy ale też można robić z papieru ruloniki i zakręcać mokre włosy na noc, lub na wałki Podobno super efekty są
Lekkie fale uzyskasz po zrobieniu koczka na czubku głowy. Najlepiej zawinąć lekko wilgotne włosy i pójść spać. Oprócz lokówki, to papiloty, mokre chusteczki albo na opaskę. A co do kosmetyków, to w drogeriach jest mnóstwo. Poleciłabym coś do psikania, pianki raczej obciążają włosy.
Może spray utrwalający do włosów Wellaton firmy Wella?
Ja skręcam mokre włosy i pozwalam im tak obeschnąć. Dzielę je na dwie części i przez kilkanaście minut co chwilę je sobie ciasno palcem kręcę i puszczam je tak zwinięte. Są potem naturalnie i ładnie zakręcone.
zastosuj kertynowe prostowanie włosów moja droga! może i drogi zabieg [domowym sposobem taniej] ale naprawdę warto, masz spokój na kilka miesięcy!
Też mam taką szczotkę i rownież polecam, bardzo dobrze kręci włosy
Ogólnie starczy 10 min żeby zrobić naturalne loczki i nie wymaga to żadnej sprawności manualnej Kosmetyki same raczej ci nie skręcą, jak już to może żel lniany, czasem wgniatam na wieczór ale bardziej efekt delikatnych fal. A jeśli chodzi o trwałość to tą lokówką im dłużej czas ustawisz tym dłużej będą ci się trzymać (cały dzień na spokojnie), ewentualnie jakiś lakier
Ja czasem robię sobie takie delikatne loki prostownicą. Efekt wychodzi naprawdę ciekawy
Ja kręcę włosy warstwowo i to sprawia, że wydaje się, że jest ich więcej Parę fajnych sposobów podłapałam tutaj)
Lokówek jest sporo jednak ja postawiłabym na coś lepszego by służyła nam dłużej. Ja mogę polecić Ci lokówki z termoregulacją. Mają spory wybór, ceny według mnie są dość dobre i jest długa gwarancja.Myślę, że będziesz zadowolona z ich sprzętów.
Ale jak? Sama nakręca i to jest pracochłonne? Czy trzeba po małym paśmie włosów skręcać? Nie bardzo zrozumiałam.
Moje sie nie chcą kręcic ani lokówki ani prostownicą wiec je zostawiłam, niech sobie będa jakie chcą, przynajmniej ich nie niszcze dodatkową wysoką temperaturą
Moje są proste jak druty, więc żeby się kręciły, muszę robić całe przedsięwzięcie na pół dnia, najpierw umyć, na wilgotne nałożyć piankę, zakręcić, potem jeszcze ciepłe loki przypiąć wsuwką, żeby sobie tak stygły, a na koniec polakierować. Efekt - mam beton na głowie :D:D:D:D:D:D jednak jeśli nikt ich nie zmaca i się nie zorientuje, że są sztywne, to z daleka wyglądają ładnie.
konce prostownica albo na szczotke przy suszeniu
Ja skręcam na prostownicy, ale to niszczy włosy, zresztą jak ich prostowanie i suszenie. Preparatów żadnych nie stosowałam do tej pory, ale zapewne są takie, które warto wypróbować. Śmiejcie się lub nie moja babcia, zawsze mówiła, że w jej czasach najlepsza na to była deszczówka. Chyba coś w tym jest bo jak tylko zaczyna padać, to moje włosy szaleją, każdy odkręca się w inną stronę.
Z natury masz typowe krecone wlosy czy takie lekkie fale? Bo ja np. mam bardzo krecone i uzywam takich specjalnych kosmetykow (szampon plus odżywka). I po nich mam fajny naturalny lepsze skręt Dzieki temu na co dzien nie musze uzywac lokowki ani nic zawijac na glowe na noc. Plus jest tez taki, ze latwiej mi wlosy rozczesac, bo nie plączą się.
Podstawą jest porządna falownica.
Jeśli faktycznie postawicie na jakościowe rozwiązanie, to na bank będziecie zadowoleni. Wiadomo - fale też trzeba umieć robić, ale bez odpowiednich narzędzi daleko nie zajedziecie. Podstawą są po prostu konkretne umiejętności.
Ja robię fale prostownicą, skuteczna i delikatna. Moje włosy naturalnie trochę falują, ale sie przy tym strasznie puszą, jak je pofaluję prostownicą, to przynajmniej sa gładkie i nie elektryzują się.
> kaweczka napisał/a:
> Ja robię fale prostownicą, skuteczna i delikatna. Moje włosy naturalnie trochę falują, ale sie przy tym strasznie puszą, jak je pofaluję prostownicą, to przynajmniej sa gładkie i nie elektryzują się.
Dziewczyny z delikatniejszymi włosami mogą sobie pozwolić na prostowanie i robienie fal. Mojej siotrze kupiłam i jest super zadowolona z niej i chociaż używa częto to ja nie widże zeby coś w stanie jej włosów się zmieniło.
Mi wystarczy jak zaplotę wilgotne wlosy na noc i rano mam skręcone jak należy:)
U mnie ten patent nie działa, nie wiem o co chodzi ale zawsze jak zaplatam włosy na noc to rano są dalej mokre, wolę już sobie pokręić włosy lokówką jak mam taką ochotę, mam fajny sprzęcik, szybko robi się nią loki i długo się trzymają
Lokówki są skuteczne ale mi wysuszają włosy na końcach...
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź