> malinka napisał/a:
> A co powiecie jak ktoś drugi raz bierze ślub z tą samą osobą, z którą wcześniej się rozwiódł...?
Wydaje mi się, że o ile powrót do eks chłopaka nie bardzo ma sens, bo para nigdy nie była na tak poważnym etapie zaangażowania jak małżeństwo, to z powrotem do byłego męża może być trochę inaczej. W końcu zaszli razem kiedyś tak daleko, że się pobrali. Może rozwód był zbyt pochopny. Pewnie wiedzą już, na co się godzą wracając do siebie. Może niewystarczająco zawalczyli o siebie wcześniej. Jeśli chcieliby spróbować, to chyba powód ich rozstania nie był czymś niewybaczalnym. Chyba łatwiej byłoby mi wrócić do męża, niż do chłopaka. Nie wiem, to zależy od tak wielu okoliczności...