Odp: Jedzenie do pracy
Czasami robię sobie sałatki, ale ostantio mam fazę na wrapy, pakuję w tortillę sałatę, paprykę, trochę majonezu, wędlinę lub tuńczyka, zawijam i mam obiad z głowy, obowiązkowo jakiś sok
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Czasami robię sobie sałatki, ale ostantio mam fazę na wrapy, pakuję w tortillę sałatę, paprykę, trochę majonezu, wędlinę lub tuńczyka, zawijam i mam obiad z głowy, obowiązkowo jakiś sok
Dziewczyny, a jak wygląda u Was w pracy zaplecze socjalne? Macie jakąś kuchnię, jadalnię, bufet, pracownicze napoje, możliwość przygotowania posiłku na ciepło, jakąś kuchenkę itd.?
Woda i napoje, herbata, kawa firmowa jest, możliwość podgrzania na kuchence gazowej, pomieszczenie kuchenne nie jest duże ale wiadomo że wszyscy naraz tam nie przebywamy , ale można się pomieścić nawet we 3 osoby naraz
Glownie makarony z miesem i warzywami
> karsi napisał/a:
> Czasami robię sobie sałatki, ale ostantio mam fazę na wrapy, pakuję w tortillę sałatę, paprykę, trochę majonezu, wędlinę lub tuńczyka, zawijam i mam obiad z głowy, obowiązkowo jakiś sok,często zabieram dr witta z dynią pyszny jest
Właśnie dałaś mi inspirację na jutrzejszy obiad
O, wrapa z tunczykiem tez sobie z checia zjem
Ja najczęściej zabieram kaszę/makaron z warzywami i ziarnami, albo jakieś domowe ciasteczka czy batoniki owsiane w ramach przekąski. Do tego świeże owoce
Ja robie sobie po prostu bagietki z warzywami i szynką/serem/jajkiem
Ja lubie sobie robic salatki, ostatnio mam faze na taka z awokado, krewetkami, pomidorkami i sokiem z cytryny
U mnie dziś jest kasza z dodatkami warzywno-mięsnymi
Ja niestety nie mam zaplecza kuchennego w pracy ale robię sobie w domu sałatki. Dziś wypadło na tuńczyka, oliwki, awokado i trochę rukoli.
Uwielbiam rukolę <3 Sałatki też lubię, ale dla mnie to trochę za mało syty posiłek, dlatego jadam je najczęściej z pieczywem.
Kupiłam sobie termos obiadowy, żeby nosić ze sobą jedzenie do pracy i nie korzystać z mikrofalówki, ani z jedzenia, które można kupić na miejscu, ociekającego tłuszczem i nafaszerowanego cukrem.
A do pracy często zabieram risotto albo kaszotto do podgrzania, także mam zdrowy i sycący posiłek w kilka chwil.
Super pomysł z tym termosem:) Chyba też coś takiego sobie sprawię, żeby nie podgrzewać w mikrofali...
sałatki tylko są dość czasochłonne... ja robię często taką "co się nawinie" pomidor, ogórek jak mam trochę kukurydzy, może być papryka lub coś innego i do tego paczka ryżu i feta. Jest konkretnie i smacznie
Kanapki z jogurtem i wkrojonymi do niego rzodkiewką czy ogórkiem smakują mi latem najbardziej:)
jedenie do pojemników, śniadanie, drugie śniadanie, obiad i podgrzewam później
Kanapki, zupy do odgrzania, makarony z dodatkami.
Głownie kanapki i makarony, czasem jakieś szczelnie zapakowane zupy.
Sałatki!
Posiłki zabierane do pracy,można urozmaicić na wiele różnych sposobów. Tortille, naleśniki, placuszki, koktajle, szybki ryż z warzywami, sałatka z kuskusem — to tylko kilka z propozycji, które mogą zastąpić klasyczne kanapki.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź