Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Problem w tym, że dzisiejszy świat chce wolności i nie lubi ograniczeń... Chociaż aborcja na życzenie już była w PRL-u, wiele kobiet korzystało z niej z powodów ekonomicznych, a dziś często ciąża bywa przeszkodą w prowadzeniu przyjemnego życia...
Dokładnie. Dla wielu osób ciąża jest jedynie konsekwencją nieostrożności. Konsekwencją, której chcą uniknąć w łatwy sposób. Nie chcą brać odpowiedzialności, która wiąże się z przeorganizowaniem życia, zmianą planów, ograniczeniem pewnych wygód.
Ja też nie byłam, ale całym sercem jestem za kobietami
Nie rozumiem tego... Przecież mając prawo do aborcji, nikomu nikt nie każe jej dokonywać. Jest ona czynem dobrowolnym i przemyślanym. Dlaczego ktokolwiek ogranicza czyjś wybór ze względu na własne przekonania. Aborcja i tak jest dokonywana czy to za granica czy też w domu poprzez zakupione przez internet tabletki. Wiąże się to z masą powikłań, jest to niebezpieczne i może się źle skończyć. Czy nie lepiej byłoby gdyby prawo pozwoliło na dokonanie aborcji we własnym kraju, bezpiecznie i legalnie?
Istnieje. Tylko jeszcze zależy jak z tą wpadką było, bo jak dotyczy jakiejś wystraszonej nastolatki, to może sobie nie poradzić ze zdobyciem pigułki "po", nawet jeśli do łóżka miała odwagę pójść. Dobrze by było bardziej edukować w tym zakresie, żeby młode dziewczyny miały do kogo pójść pomoc, żeby wiedziały, że jest możliwość, żeby miały kogoś, komu można zaufać, bo potem są dramaty, jak ktoś próbuje dziwnych, niebezpiecznych sposobów.
Nastolatki zwykle mają zaufanie tylko do rówieśników więc tak się to kończy że próbują niebezpiecznych metod. ..
Aborcja była i będzie, niezależnie od zakazów, tylko będzie wiązała się z niebezpieczeństwem...
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
